|
Stajenka Miejsce, którego nam brakowało :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Promyl
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z Promylowej Bajki
|
Wysłany: Pon 12:46, 19 Gru 2005 Temat postu: Porcjowanie owsa ... i siana |
|
|
Ile dajecie owsa swoim ogonom ??
ile pracują ?! ile chodzą w ciagu dnia i jak do tego dostosowywujecie ilość pokarmu...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
majak
Gruba i ja :-)
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Grodzisk Maz. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:43, 19 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Ja owsa nie daję codziennie.
Przy zmianie sierści, przy słabszej kondycji (na moje oko) to wtedy max dawałam 1 kg dziennie.
Zima pracuja baaardzo mało (1-4 godziny tygodniowo albo wcale). Padok 1-8 godzin dziennie.
Latem bez owsa a nawet bez siana. Jedynie trawa i troche słomy. Padok 6-14 godzin dziennie. Praca różnie ale wiecej niz zimą.
Mam odporne egzemplarze dobrze wykorzystujące nawet najgorsze pasze
Na chlebie bardzo sie spasały.
A siano teraz zimą 2-3 belki dziennie (średnio 10 kg jedna). Z tego gruba zjada 2/3 a garbata 1/3.
Dostosowanie? ....siano: jak im sie boki wypychaja znaczy ok, owies to wiem że na wysierszczenie musze dawać bo chudna trochę to juz profilaktycznie o potem ciężko się odżywia do poprzedniej kondycji.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek_J
Jest!!! zbudowałem ją TYMI ręcami ;)
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 2083
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 8:33, 20 Gru 2005 Temat postu: Re: Porcjowanie owsa ... i siana |
|
|
Promyl napisał: | Ile dajecie owsa swoim ogonom ?? |
Nasze konie mają podawaną paszę 2 razy dziennie.
5:00 w boksach:
1. Desta: owies 0,5 litra (chwilowo nie pracuje) + 0,25 l łuski słonecznika,
2. Fuks - 1 l + 0,5 l łuski słonecznika (chodzi 3-4 razy w tygodniu)
3. Meteor - 3l + 1 l jęczmienia + 1 l mielonej kukurydzy + 2 l łuski słonecznika. Jeśli to kodgoś dziwi, że Meteor je więcej niż nasze 2 konie razem wzięte, przypominam, że to jest ćwierćfolblut, który co zje, to natychmiast "spala". Karmiony początkowo tak, jak Fuks, zaczął chudnąc w oczach - na szczęście od razu się zorientowaliśmy, co się dzieje.
7:30 na wybiegu:
Siano statycztycznie 0.5 kostki na łeb, jak są mrozy, to 2/3 kostki na łeb (konie przez okrągły rok stoją cały dzień na wybiegu)
Niedawno zostaliśmy uszczęśliwieni kilkoma worami mytej marchwi, którą trzeba było szybko skarmić. konie ok, 12:00 dostawały po małym wiaderku na łeb. Ale miały radochę !
17:00 w boksach:
Pasza treściwa jak rano plus zazwyczaj marchewka lub inne takie plus dodatki witaminowe. Siano - po pół kostki na łeb.
Latem jest trochę inaczej - ok. 16:00 konie idą na 2-3 godziny na trawę, karmienie popołudniowe zamienia się w wieczorne (ca. 19:00)
23:00 w boksach:
Zależy od okoliczności - czasem trochę siana, jeśli trzeba, czasem nie
Dodatkowo w weekendy, gdy są jazdy z kursantami, jest posiłek ekstra w sobotę (koło południa). A w niedzielę zimową porą dajemy mesz - też koło południa.
Jeszcze dla wyjaśnienia - o ile dobrze pamiętam nasze "badania", to:
1 litr naszego owsa to ok. 0,9 kg (podkreślam: naszego; owies owsowi nierówny)
1 litr jęczmienia - 0,8 kg
1 litr kukurydzy - j.w.
1 litr łuski - niecałe 0,3 kg
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
majak
Gruba i ja :-)
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Grodzisk Maz. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:54, 20 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Tomek_J macie super owies, ja miewałam góra 1l = 0.65 kg.
Chetnie bym dawała łuski słonecznika ale ze zdobyciem ciężko.
Ciekawostką jest to że buraki i marchew w tym sezonie znaleźliśmy po 4 zł za 25 kg - czyli 0,16 zł!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek_J
Jest!!! zbudowałem ją TYMI ręcami ;)
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 2083
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 12:06, 20 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
majak napisał: | Tomek_J macie super owies, ja miewałam góra 1l = 0.65 kg. |
No nie, wręcz przeciwnie. Rewelacyjny to mieliśmy w zeszłym sezonie - żółciuteńki, czyściutki, tylko że po 450 zł za tonę Tegoroczny jest gorszy, nieco (minimalnie) zanieczyszczony pszenicą. Poza tym większy ciężar może świadczyć o wyższej wilgotności niestety.
Łuski słonecznika sa rewelacyjne, konie za nią przepadają. Bierzemy od znajomego, 3 złote za wór. Masz jakieś zakłady produkcji oleju jadalnego w okolicy ?
Marchew u nas po 13 groszy, całkiem ładna. W zeszłym roku była gorsza, ale po 10 groszy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
majak
Gruba i ja :-)
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Grodzisk Maz. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:13, 20 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
U mnie marchew do tej pory po 20-30 groszy więc sie ciesze że tyle.
No z tym owsem to tez fakt różnie - może i wilgotny. A z pszenica to u nas notorycznie więc już sie przyzwyczaiłam, zreszta moje konie i mieszanki też dostawały swego czasu, nawet pszenicę z jęczmieniem alwe za twarde moczyc trzeba było...
Luski kiedys zdobyłam, faktycznie jadły az im się uszy trzęsły.
Zakłądy olejarskie...hmm raczej czipsy, szwajcarskie pieczywko itp ale popytam bo handlarze u nas sprowadzaja tą łuskę (albo sprowadzali).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szczota
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: daleko :P
|
Wysłany: Sob 22:50, 25 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Po pierwsze witam wszystkich bardzo ładnie bo nowa duszyczka na forum jestem .
Jaką dietę proponujecię dla kobyłki 160cm, która pracuje codziennie ok 40 minut - godzina.
Tak aby się potwór najadł ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
majak
Gruba i ja :-)
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Grodzisk Maz. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:43, 25 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Witamy!
A żeby odpowiedziec na Twoje pytanie przydało by się wiecej danych - wiek, rasa, kondycja (najlepiej zdjęcie) no i te 40 minut to co ona robi wtedy bo można 40 minut stepowac a mozna tez i cięzko pracować
A i co rozumiesz żeby się najadła - napchała? zaspokoiła głód? hmmm moze także masz egzemplarz chodzacego przewodu pokarmowego...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szczota
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: daleko :P
|
Wysłany: Nie 0:40, 26 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Kobyłka ma 5 lat, jazda jest lekka tak w sumie stęp, kłu galop, kobyła jest w słabej kondycji bo przez zimę z racji zagłady biologicznej chdzoiła mało pod siodłem - bardziel lonża , rasa : sp , a żaby się potwór najadł tylko że ona wiecznie nienajedzona jest, ale w jak nie była moja to potrafiła wszytsko spod siebie wyjeść, teraz kiedy dostaje wiecje siana i owsa ( własnie nie wiem ile , bo właściciel daje na oko, w sumie mi to nie przeszkadza bo widać że kon najedzony ) tylko teraz się przeprowadzamy i muszę się ze stajenną umówić ile koń ma dostawać jedzenia no i właśnie nie wiem jaka porcja byłaby najlepsza aby ryjofona zadowolić
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
majak
Gruba i ja :-)
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Grodzisk Maz. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:56, 26 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Może tak, minium siana na konia na dzień to jest 1kg siana na 100kg masy ciałą konia (dla wyścigowców, rajdowców mniej ale to osobny temat).
Aż tak małej dawki nie polecam dla konia rekreacyjnego.
Jeśli jest nienajedzona proponowałabym ewentualnie zwiększyć dawkę siana, jesli za dobrze je wykorzystuje to część zastapić i dołozyc słomy dobrej jakości. Wg koni najsmaczniejsza jest owsiana ale bywa, że koń ja przedkłada nad siano
Jesli wg Ciebie kobyłka nie jest ani za chuda ani zbyt zapasiona (powinna dostawać góra 2-4 kg owsa a może mniej?) to proponuje nie zmniejszać owsa (zobacz - zapytaj ile dostaje - średnio 1l to 0,5 kg owsa więc łatwo samemu obliczyć) - szczególnie teraz gdy zaczęła się wiosna i konie się wysierszczają. Sp spkowi nierówne, zależy z czym łączone.
Jesli stale jest "głodna" to może ze standardowych odpasów wydzielić jej jeszcze dodatkowe z sianem - np. do 5 odpasów, mniejsze porcje a częściej. Albo tej słomy dokładać.
Chyba, że teraz póki nie ma trawy na padoku siano jest non stop.
To co napisałaś wynika chyba raczej z natury konia a nie z prawdziwego głodu, normalnie koń pasie się ok 16 godzin na dobę, to nie to, że ma pusty żołądek ale ma odruch przezuwania, który musi zaspokoić.
Przypominam także,że koń jest trawożercą a nie ziarnojadem - zwiększanie ilości owsa bez potrzeby (zapotrezbowanie energetyczne, białkowe, ciąza, ciężka praca) nie daje efektu zaspokojenia głodu a wręcz przeciwnie, koń zjada swoją dawkę dzienna a wciąz ma niedosyt - po to są właśnie pasze objętościowe.
Można się zastanowić nad dodatkiem marchwi czy buraków także.
No chyba, że jest to sp połączone z anglikiem to tu sprawa wygląda inaczej z tym owsem ale nie spotkałam się do tej pory z anglikiem, który by byl tak żerny
[dla przykłądu moje szkapy zjadają - kabardyna waga: 450 kg - ok 7 kg siana/dzień, zimnokrwista waga: 650-700kg - ok 14 kg siana - nie dostają owsa, zaczęłam z nimi prace - jazda 40 min. 2-3 razy w tygodniu]
Na koniec taka wskazówka - często dawanie większej ilosci siana, słomy wiąze sie z opadaniem i rozpychaniem brzucha.
O ile nie jest to klacz wieloródka, wada genetyczna przekazywana nastepnym pokoleniom, operacja itp. to taki brzuch przy systematycznej wcale nie intensywnej pracy powinien nabrać właściwych kształtów - to kwestia wyrobienia mięśni brzucha. Przynajmniej w pewnym stopniu. Ale jeśli kon nie chodzi wyczynu, wyścigów czy pokazów to czy to mu przeszkadza?
Może ktoś jeszcze coś napisze, może o przypadkach w odwrotna stronę?
Jestem za jak najzwyklejszym karmieniem naturalnymi rzeczami, moje konie dostaja wszelkie owoce i warzywa, także obierki, owsa prawie wcale więc może juz mi sie za bardzo to wryło?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dekster
Mam większego konia niż OSM :P
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 1776
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Płaskowyż tarnowski
|
Wysłany: Nie 13:25, 26 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Ja owsa nie daję codziennie.
|
Tak można ?Myślałam ze jak sie zacznie to trzeba cały czas dawać.
Mój ma siana ile wlezie<nawet śpi w sianie>
Owsa 3 razy dziennie <w sumie ok 1.5 kg>
Słoma owsiana 1/4 kostki dziennie.
W lecie pracował 2 razy dziennie,wtedy dostawał ok 3 a i tak wyglądał jak
uwaga cytuję"Ronceval po przeróbkach" :\
Teraz chodzi mniej dostaje mniej a jest grubszy.
Ysh ale ten tyłek /\!Na szczęscie kości po bokach już mu tak bardzo nie wystają
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
majak
Gruba i ja :-)
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Grodzisk Maz. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:14, 26 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Tzn nie daje co drugi dzień czy co trzeci, źle sie wyraziłam. Daje sezonowo zależnie od potrzeb. Tak samo jak marchew i buraki daje tylko zimą, tak owies też w czasie zmiany sierści, zimą gdy mróz jak w tym sezonie dla energii potrzebnej dla wytworzenia więcej ciepła.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szczota
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: daleko :P
|
Wysłany: Nie 17:48, 26 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Dziękuje za pomoc porcje owsa jakie dostaje moja kobyła w takim razie zmierze - będzie to łatwe bo owies dowtaje w wiaderku gdzie po boku pisze ile l . Sianko - stajenna mi porponowała pół balota dziennie mówi, że tak daje koniom i nie narzekają. Myślę jeszcze aby po każdej jeździe dać kobyle mesz, albo np. dodawać jakiegoś musli to żarcia. ( ? )
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
osm
Dobra konserwa nie jest zła :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 2570
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Nie 17:55, 26 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Owies zważ - to podaje się wagowo, a nie na objętość. Podobnie z sianem. Mesz codziennie, to może przesada - mój dostaje raz w tygodniu, choć w niektórych stajniach dają częściej. Musli nie daję, ale dostaje witaminy i i minerały.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
majak
Gruba i ja :-)
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Grodzisk Maz. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:59, 26 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
tylko pamietaj, że podana wartośc jest średnią!!
Owies może być zarówno lżejszy (gorszy) jak i cięższy (lepszy) ale wtedy musisz mieć pewnośc że jest w miarę suchy.
Pół balota - zależy jak wielki - jak standardowy 10 kg to będzie 5 kg...hmmm no może ciut mało ale to zobaczysz sama bo koń powie na swój sposób.
Mesz daje się koniom góra 2-3 razy w tygodniu (a nawet tylko raz), inaczej przewód pokarmowy może sie za bardzo wydelikacić.
Musli - to już zależy od stanu portfela i odpowiedź na pytanie po co to dawać. Dla polepszenia smaku i zapachu paszy, dla dodania dodatkowych składników, dla urozmaicenia?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|