Stajenka

kocia

Poszumy, niezłe te otręby. Trochę mączki mają, ale nie widać, żeby były jakoś mocno zapiaszczone. Mnie się marzą takie z pierwszego skrobania (grubo mielone), że tak powiem

majak

No to teraz ja będę polowac na otręby. Ciekawe czy na targu u nas miewają? Nigdy nie patrzyłam bo nie były potrzebne, ale pewnie są skoro i śruty i mielonki mają.
Pyatnie po ile. I pytanie jak ja to dotransportuję do stajni, Adama nie będzie....rowerem moze? Ale obawiam sie wywrotki gdzieś na drodze...hyh trza kogoś zwerbować.

Koniem byłoby dobre ale boję sie ruchliwymi trochę bo nie mój koń....Tiną tez bym nie rpzyjechała bo by zeżarła ze straganów wszytsko po kolei...

bandola_1

otręby można kupić w sklepie rolniczym, ok 15zł za 20 kg.Jeżeli masz na rowerze bagażnik to bez problemu przewieziesz, tylko przymocuj solidnie. U nas jeszcze wiejski wet ma w sprzedaży otręby. Kwadratowy

majak

Hmmmm sklep rolniczy.......hmmmmmmm

Jest ale bardziej pod żelazny podchodzi. Sąsiad ma taki bardziej, ma wędzidłą, kantary ,sznurki ,gumiaki, miotły, grabie...i papier toaletowy

Nie no bedzie na targu myślę, wsyztsko jest. I tak musze worki na owies oddać to popytam, moze pan ma po drodze to mi podwiezie Kwadratowy

majak

Kupiłam dziś na targu. Za worek szyty 25 kg dałąm 20 zł.
Tak wyglądają:
[link widoczny dla zalogowanych]

kocia

Eleganckie te otręby !

majak

Oj tak bardzo!!!!
Wyglądają lepiej niż te dla ludzi nawet, nie mają mąki, same wiórki Wesoly

majak

Po skarmieniu kilku worków otrąb takie refleksje - muchy sie lęgną na potęgę w takich pootrębowych kupach!
Nie pomaga częste wybieranie, zlatuja się z okolicy, jest ich pełno.
Spróbowałam odstawić otręby i zaobserwować mlecznośc - nie ma zmiany. Dołożyłam owsa. Mała bedzie jadła otręby sama - nie w takich ilościach co Tina wiec i much będzie mniej (albowcale jak teraz bośmy im wypowiedzieli wojne, dwa starcia wystarczyły na wytępienie).
A i boks wygląda o niebo lepeij a nie jak po wybuchu bomby w żłobie Jezyk

Przy oczyszczaniu stajni przed malowaniem nawet karcher nie dał rady otrębom na ścianie

musiałam nożem zeskrobywać.

kocia

Ja tez zauważyłam, że muchy lubią otręby Wesoly

Ale bez przesady. Koniska raz, dwa wylizują żłób do czysta i nie ma problemów Wesoly

majak

Moja nie, je jak przysłowiowa świnka....
Otreb ysą w poidle, w soli, na scianie, na kratach, pod żłóbem ,w sianie....na Trufli, na Tinie.

bandola_1

moje kobyły jadły otręby : matka na źrebolu a źrebol na matce, więc głowa , szyja uszy wszystko w otrębach , no ale to było zimą więc much nie było Kwadratowy

Ale widoczek upyplanych koników... Jezyk

majak

Taaaaa i weź to wyczesz z tych karakułów....

bandola_1

no , moję w zimie też miały niezłe futra . Ogier do tej pory nosi jeszcze troche zimowego i do tego lubi położyć sie w pełnym słońcu i sie wygrzewac... Jakis taki niedogrzany Mruga

rudzinka1

Jakieś drogie u was te otręby!!! Ja płacę 9,30 za worek 30 kg!!!! I nawet są grubo mielone i nie mają zbyt wiele mąki a piachu nie widać ... Podaję na mokro z owsem na śniadanie. Kolacje dostają bez.