|
Stajenka Miejsce, którego nam brakowało :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sankarita
Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 2242
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Górny Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:36, 24 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Najwidoczniej chłopaczyna we wzrost idzie, nie w masę.
Często młodziaki chudną w pracy, trza pilnować, żeby nie przegapić momentu, w którym przyda się więcej jedzenia. Nie martw się- jak mojego wrażliwca dało się "utyć', tak Gejzer pewnie szybko nabierze:)
Przystojny kawaler z niego, no! Koniecznie zdaj relację z wsiadania Uczucie jest niesamowite. Do dzisiaj pamiętam wszystkie uczucia towarzyszące pierwszemu stępowaniu na Pallasie, byłam taaaaka szczęśliwa. Koń za to był uprzejmie zaciekawiony.
Ostatnio zmieniony przez Sankarita dnia Pon 13:37, 24 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dioda
Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Jura-okolice Częstochowy
|
Wysłany: Pon 14:00, 24 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Sankarita napisał: | Koń za to był uprzejmie zaciekawiony. |
Hi,hi,hi . Znam takiego co był uprzejmie niezainteresowany.
Faenza, fajny chłopak Ci " wyszedł". Aż zerknęłam na początek wątku . To ten sam , ale zupełnie inny koń. I to tylko in plus.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:49, 25 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Faenza napisał: | Wszystko widać w jakimś stopniu się zazębia i uzupełnia i każdy z tych nieszczęsnych patentów ma swoje plusy i minusy. Jedziemy kupić podwójnie łamane wędzidło dzisiaj i jak będą mieli to też gogue'a i zobaczymy jak to będzie. |
Faenzo, moze mam zle odczucie ale wydaje mi sie, ze podchodzisz bardzo sceptycznie do "patentow" Myle sie?
I jeszcze jedna wskazowka- nie wiem jak dlugi macie chambon ale byc moze nie bedziecie musieli kupowac gogue'a, bo jesli linki sa odpowiednio dlugie, to mozna go zrobic z chambonu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Faenza
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:38, 29 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Bardzo słabo widać bo jakość komórkowa ale chyba sens można łatwo odczytać
[link widoczny dla zalogowanych]
Od dwóch dni Gejzer nie był ruszany więc mieliśmy zrobić spokojną lonżę z siodłem, ale szalał i brykał jak głupi więc go puściliśmy najpierw luzem żeby spuścił trochę pary. Właścicielka stajni przyszła popatrzeć jak się lonżujemy. Pokazała jak to robić na czarnej wodzy i było bardzo dobrze, Gejzer luźny, nie tak spięty jak na wypinaczach ale też nie wyryjony. Więc Martik chyba zostaniemy przy tym sposobie. Jestem sceptycznie nastawiona bo do tej pory młody nie chodził na 100% na żadnym z patentów, dzisiaj nie miałam zastrzeżeń jeśli tak będzie dalej to będę szczęśliwa.
Po lonży mieliśmy się przewiesić ale wyszło jak wyszło Basia nogę w strzemię przewiesiła się i po chwili siedziała na nim. Zrobili dwa kółeczka, Gejzer ze stoickim spokojem to zniósł więc też wsiadłam. Jako, że było to całkowicie niezamierzone i spontaniczne mam tylko niezbyt wyraźne zdjęcie z komórki ale mam Wsiadłam i w ogóle się nie bałam! podniosłam się pomału zrobiliśmy kółko, zdjęcia i chłopak coś usłyszał za halą albo przestraszył się mojej kurtki, nie wiem. W każdym razie nie brykał, co to, to nie był trochę wystraszony i zaczął chodzić w kółko w przód i tył, także siedziałam spokojnie, jak stanął i się całkiem uspokoił zeszłam. Z boku to chyba gorzej wyglądało bo Przemek trochę się przejął ale ja z góry nie czułam ani strachu ani nie miałam wrażenia, że mnie zaraz wysadzi z siodła. Został wygłaskany, wycałowany i puszczony luzem Bądź co bądź był szalenie odważny i grzeczny bo gdyby chciał to by mnie z łatwością zrzucił, puszczony luzem potrafi walnąć z 4 nóg jeszcze w wygięciu Zachował się bardzo fajnie i jestem z niego strasznie dumna.
Sankarita, Gejzer to samo był zaciekawiony, uszy skierowane w moją stronę, zerkał tyle ile mógł okiem A uczucie cudne, jakoś tak mi wesoło
Diodo dzięki! Jest dokładnie tak jak napisałaś niby ten sam koń ale zupełnie inny. Pewnie jeszcze zmężnieje i nabierze masy to czeka go kolejna przemiana
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:44, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Ho-ho-ho!!! Chyba bede pierwsza z gratulacjami Brawo Super, ze tak ladnie zareagowal Bardzo sie ciesze! Widac, ze dobry ma chlopak charakter i ze Wy wlozyliscie juz sporo czasu i poswiecenia, ktore zaprocentowalo teraz, spokojem i akceptacja Bardzo sie ciesze, ze tak gladko poszlo.
Uczucie siedzenia po raz pierwszy na wlasnym koniu znam... Jak to mowia: bezcenne. I pozostaje w pamieci na cale zycie
Chcialam jeszcze zapytac, bo nie znam tego sposobu- jak sie lonzuje konia na czarnej wodzy? Czy moze chodzi Ci o wypinacze trojkatne?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sankarita
Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 2242
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Górny Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:01, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Gratulacje!!! To się nazywa kawał dobrej roboty
[teraz tylko nie rób takich głupot jak ja, że po 5 miesiącach dobrej pracy konia odstawisz od jazdy ]
Teraz to koniecznie musisz tutaj pokazywać czekoladowego kawalera, toż pierwsze koty za płoty i koń w wir pracy wchodzi:)
Martik, czarną można właśnie jak wypinacze trójkątne zapiąć - można też do boków. Niektórzy zapinali też tak jak popularne gumki, także sposobów mnóstwo. Na zdjęciu mi coś majaczy, że jest zapięte tak jak trójkąty
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:03, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Aha, nie wiedzialam Ale to pewnie przez to, ze ja z czarna nigdy nie mialam do czynienia- ani z siodla, ani na lonzy... Czlowiek sie uczy cale zycie Dzieki Sankarito!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Faenza
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:39, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Dzięki dziewczyny Do teraz się uśmiecham i pewnie będę to pamiętać do końca życia Śmieję się, że Gejzer został mężczyzną
Tak jak napisała Sankarita mieliśmy zapiętą czarną jak trójkąty. Dużo lepiej działa na niego niż wypinacze i czambon.
Z nowości jeszcze to po powrocie ze Stokrotki gdzieś pisałam kupiliśmy siatkę na siano, były dostępne tylko duże oczka, chłopak je siano tak jakby tej siatki w ogóle nie było... Muszę kupić taką z naprawdę małymi oczkami bo on głupi nie jest i wie o co w tym chodzi jak tak dalej szybko będzie akceptował nowości to nie wyrobimy się z kupowaniem ciągle czegoś nowego
Do tego ograniczamy owies i mieszamy z lucerną. Mam nadzieję, że za niedługo uda nam się go praktycznie wyeliminować i podawać naszą mieszankę - tylko czy portfel to wytrzyma?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ansc
Dołączył: 26 Paź 2006
Posty: 1414
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Trachy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:03, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
tutaj [link widoczny dla zalogowanych] możesz zamówić siatkę jaką chce, ja zamówiłam taką o oczkach 4x4cm, młody w 3 dni ją rozpracował
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
janneke
Niezmiennie wierna... czarnym perłom :)
Dołączył: 24 Sie 2009
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:48, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Aniu, Przemku, bardzo, bardzo się cieszę, że ten dzień wreszcie nastąpił
Życzę Wam dalszych radości z Gejzera i samych cudownych jazd!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Faenza
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:59, 06 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Nawet sobie nie zdawałam sprawy, że to już miesiąc minął od pierwszego wsiadania. Od tego czasu udało nam się postępować z nim w ręce kilka razy (a to hala zajęta, a to mocno wiało i koń nerwowy albo zabieraliśmy się za struganie i tak to zeszło). Wczoraj za to pierwszy raz stępowałam na lonży z przypiętymi wodzami, młody był spokojny więc na dniach zaczniemy kłusować. Niby to wszystko bardzo wolno się dzieje ale za to nie ma żadnych niespodzianek typu brykanie, wszystko się odbywa na spokojnie.
Zdałam sobie też wczoraj sprawę z tego, że czyszcząc go nie widzę już grzbietu! A pamiętam dobrze jak przyjechał do nas to widziałam tam wszystko. Teraz muszę podskakiwać żeby zobaczyć gdzie jest jeszcze brudny bo młody odkrył, że tarzanie to najlepsze zajęcie na świecie i codziennie jest brudny
Znowu zaczęliśmy wychodzić na spacery w ręce pod las żeby na wiosnę nie było szoku bo coś się tam rusza albo gałązka szeleści Za pierwszym razem zafuczał się i przyogierzył, ogon stal mu na baczność ale teraz to już ma znowu wszystko gdzieś.
Kopytka nam się poprawiają, młody jest grzeczny, ufny i przeeekochany. Czego więcej chcieć?
Na padoku ze swoją dziewczyną Kobyłka broni go przed innymi końmi i nie odstępuje na krok.
Nasze pierwsze wyraźne zdjęcia hihi. Na drugim zdjęciu widać w tle starą (naszą) i nową stajnię. Zapuszczamy też grzywę, zobaczymy jak będzie wyglądał bo jak brzydko to wracamy do irokeza
Ostatnio zmieniony przez Faenza dnia Nie 11:01, 06 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Amasza
Dołączył: 23 Cze 2009
Posty: 2071
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pszów/okolice Kędzierzyna Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:31, 06 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Same fajniutkie nowiny oby tak dalej. A młody naprawde wygląda świetnie. Na lonży wydaje sie spokojniusi
I myśle ze w ładnie przyciętej grzywie, bedzie mu do pyska
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iandula
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 6184
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 11:46, 06 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Ale szczęśliwa para, jestem za Amaszką, dobrze przerwana grzywa i macho gotowy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
grrrrrrr
Wszędobylski 'wykłócacz znikający'
Dołączył: 01 Wrz 2007
Posty: 1617
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kiedyś może znów Nostrzykowo.. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 23:47, 06 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
patrze na zdjęcia z 1 strony wątku oraz na najświeższe i oczom nie wierze
to nie ten koń
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:00, 07 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
No, czas biegnie jak oszalaly
Fajnie, ze Gejzer jest takim milym dla czlowieka zwierzem Zawsze to lepiej i bezpieczniej wspolpracowac z takim koniem a nie z wariatem
Faenzo, na zdjeciu pod siodlem, co on ma miedzy przednimi nogami? Czy to guma, czy cos innego?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|