Stajenka

Faenza

Dzięki dziewczyny za pamięć. Zdjęć aktualnych nie mam za bardzo niestety. Gejzer przez zimę stał i nic nie robił (rana na koronce już na szczęście dawno zaleczona i kopyto ładnie odrasta. Bałam się, że będzie odrastało zdeformowane) teraz ruszam go znowu.
Szczerze mówiąc to szukam teraz kogoś ambitnego do długofalowej współdzierżawy.

Faenza

Podczytuję i podczytuję w końcu coś napiszę.
Do Gejzerka mam teraz 60 km w jedną stronę, niestety ale z tego powodu widuję go tylko raz na tydzień. Także moja jazda utkwiła w martwym punkcie bo raz na tydzień to ja mogę wozić tyłek a nie się uczyć.
Jednak najważniejsze dla mnie jest to, że to pewna stajnia i wiem, że ma się tam bardzo ale to bardzo dobrze.
Znalazłam też bardzo fajną dziewczynę do dzierżawy, która o niego bardzo dba więc nie martwię się już, że tydzień stoi bez żadnego ruchu i co najważniejsze nie martwię się, że zrobi mu krzywdę.

Z niedobrych rzeczy to niestety puchnie nam od upałów jedna noga tylna w pęcinie. Byli weci rtg zrobione, wszystko ładnie czysto, kopyta ma takie, że nie mogę się do nich w ogóle przyczepić. Drugi wet robił próbę wyszła bardzo dobrze więc to prawdopodobnie problemy z krążeniem w tej nodze. Zobaczymy jak to będzie jak przejdą upały...

Wesoly

Tak sobie ostatnio pykaliśmy.

Pozdrawiamy wszystkich Wesoly

grrrrrrr

Faenza, można wiedzieć gdzie teraz trzymasz swoje konie? Wesoly

Faenza

W Leo w Tychach w tej starej części. Ponad rok tam stoimy i dalej uważam, że jest super Wesoly

siwula

Fajny ten Twój konio Wesoly