|
Stajenka Miejsce, którego nam brakowało :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cytrynka
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 4273
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik City Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:00, 12 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Byłam widziałam potwierdzam wysoka dziewczyna
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ada
Dawniej Floppy...
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 1398
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 1:18, 18 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
A ja się pochwalę zdjęciami z ostatniego treningu z poprzedniej stajni, zdjęcia nie najlepsze ale coś widać. Jestem dumna z mojego konia i postępów jakie kobyła zrobiła w ciągu 2 lat porządnej pracy z trenerem a zaczynaliśmy pracę z trenerem od podstaw bo styl skakania Granvilli był tragiczny i niezbyt bezpieczny dla jeźdźca.
Tak teraz to już wygląda:
Czasem nas "ponosi" po dobrym skoku i trzeba się mocno trzymać w siodle
Dwa lata temu miałam konia sztywnego, przelewającego się przez drągi, bez sterowności i możliwości jakiejkolwiek regulacji tempa, wykroku i co najważniejsze nie wycofującego się w liniach. Problemem było też "nurkowanie" przed przeszkodą, brak równowagi po skoku oraz problemy z naskakiwaniem na wskazówki. Na dzień dzisiejszy mam problem z dużym temperamentem Grani, która zaczęła się zbyt mocno ekscytować skokami. Z plusów to kobyła fajnie zaczęła wycofywać się w liniach, no i ten "odzyskany" baskil nad przeszkodą.. uff czasem ciężko to wysiedzieć bo ma się wrażenia że się siedzi na katapulcie, ale to akurat jest piękne
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nongie
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: woj.opolskie
|
Wysłany: Nie 10:20, 18 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Co to "nurkowanie"?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Amasza
Dołączył: 23 Cze 2009
Posty: 2071
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pszów/okolice Kędzierzyna Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:57, 18 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
oj pieknie i widać nawet na zdjeciach temperament Grani no własnie, powtorze pytanie nongie - co to nurkowanie??
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ada
Dawniej Floppy...
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 1398
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:21, 18 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Dość ciężko to wytłumaczyć ale polegało to na tym, że mój koń przed samą przeszkodą tak jakby "wjeżdżał" z obniżonym przodem praktycznie w przeszkodę i następnie się odbijał do skoku. To tak jakby koń najpierw próbował wyhamować przed przeszkodą a potem oddawał skok.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bastylia99.
lubię latać...koniolotem^^
Dołączył: 23 Lip 2007
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:42, 18 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
cudowne, efektowne skoki!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Platka
Dołączył: 10 Mar 2010
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bielsko-Biała Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:43, 18 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Ada tez mialam tak z jednym koniem... tylko ze jeszcze pozniej nurkowal po przeszkodzie ;/
pomoglo dojezdzanie wiekszym tempem (ale bez przesady)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bambini
Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Oborniki k/Poznania Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:11, 18 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Ada napisał: |
Dwa lata temu miałam konia sztywnego, przelewającego się przez drągi, bez sterowności i możliwości jakiejkolwiek regulacji tempa, wykroku i co najważniejsze nie wycofującego się w liniach.) |
ja mam pytanie, przepraszam może lamerskie,ale o co chodzi z tym wycofywaniem w liniach
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sankarita
Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 2242
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Górny Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:23, 18 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Pięknie sadzi:) Właśnie, mam pytanie odnośnie skoków -> kiedy zaczynałyście, jak ona podchodziła do samych wysokości? Zawsze mnie to interesowało jak to jest z tymi naprawdę dużymi końmi. Grani jest wyjątkowo duża, więc takie L-kowe przeszkody mogłaby potraktować jak... większe kawaletki. Z kolei L-ka dla konika polskiego czy takiego kucyka to już jest jakaś wysokość. Mówisz o naskakiwaniu na wskazówki - czy to oznacza, że ona skakała absolutnie wszystko, niezależnie od wysokości?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ada
Dawniej Floppy...
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 1398
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:10, 18 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Bambini, wycofywanie się konia po skoku, przy najeździe na kolejną przeszkodę polega na tym że koń zaraz po wylądowaniu po drugiej stronie przeszkody ustawia swoje ciało w pozycji do skoku, mając podniesiony przód, obciążony zad, plus daje możliwość wyregulowania dystansu który jest do kolejnej przeszkody. Koń po zeskoku musi szybko "pozbierać" się, przyjąć prawidłową postawę umożliwiającą poprawne pokonanie kolejnej przeszkody, w tym momencie koń nie może turlać się bezładnie, nie ma czasu na podnoszenie przodu konia..
Jeśli koń tego nie potrafi to najczęściej ten następny skok jest nieprawidłowy, przypadkowy, odbicie wypada w przypadkowym miejscu, koń nie jest w stanie przy takiej przypadkowości przyjąć prawidłową postawę w skoku.
Sankarito, Granvilla nigdy nie miała problemu ze skakaniem a skakałyśmy już wysokości do poziomu P, natomiast przeszkody o wysokości LL czy L to przeszkody które potrafi skoczyć praktycznie każdy koń. Dla Granvilli problemem był jej "niedopracowany" styl skakania, czyli braki w treningu, poważne problemy na poziomie ujeżdżeniowym.
Co do wysokości skakanych przeszkód często jest tak, że niskie wysokości są lekceważone przez konie, co może być przyczyną wypadków przy wyższych konie są już dużo bardziej uważne. Natomiast skoki na koniu nieprzygotowanym, tu mam na myśli racjonalny trening to kłopoty na każdej wysokości. Stąd niesamowicie ważnym jest umiejętne stopniowanie zadań i wysokości a także przygotowanie konia do skoków na wszelkiej maści przeszkodach gimnastycznych.
Jak trafiłam do poprzedniej stajni to wydawało mi się że mój koń bez problemu potrafi skakać metrówki, ale jak mnie dorwał trener i zaczął męczyć na gimnastyczkach to wymiękłyśmy na wysokości 50 cm....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sankarita
Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 2242
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Górny Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 8:14, 19 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Mhm, takie buty. Kombinowałam tylko czy jej wzrost ma tutaj jakieś szczególne znaczenie odnośnie skoków. Metr każdy koń skoczy, ale każdy inaczej. Metr dla kucyka jest przeszkodą, do której "podchodzi poważnie", że się tak wyrażę, a metr dla konia 165-170 już automatycznie jest mniejszą przeszkodą i widywałam wysokie konie właśnie tak skaczące -> do 130 podejdzie poważnie, metr zlekceważy, ale te konie albo były w początkowej fazie treningu albo nie były w nim wcale. Tak, szeregi bardzo ważną rzeczą-> nie ważna wysokość, a "jakość", że tak powiem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ada
Dawniej Floppy...
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 1398
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 8:56, 19 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Zdarza się że duże konie niefajnie skaczą, bo przeszkadza im w tym zbyt wybujały wzrost, przez co mogą być mniej elastyczne i mniej wygimnastykowane. Kiedyś jeździłam dość dużego ok.174 cm (ale mniejszego niż Grani) wałacha dla którego skoki na poziomie P to był już nie lada wyczyn.
Natomiast Granvilla skacze dość lekko, nie czuje się u niej ciężkości i jakiegoś mega wysiłku podczas skoku może to kwestia genów, bo jednak trochę skoczków ma w papierach. Jak Grani i ja opanowałyśmy poprawną technikę skakania to wysokość przestała mieć dla nas znaczenie, oczywiście zachowując przy tych skokach zdrowy rozsądek czyli wysokość przeszkód=poziom wyszkolenia konia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pon 9:50, 19 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Przypadkowo udało mi się trafić na tą parę
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ada
Dawniej Floppy...
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 1398
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:32, 19 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Ojejku, Pani Ewo ślicznie dziękuję, zdjęcia są super
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Raciborz-Lozanna
|
Wysłany: Pon 10:59, 19 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Ada,
Fotki Iburga - jak zawsze rewelacyjne!
Nie wiem kto jest bardziej fotogeniczny - Ty czy Grani? No i dopiero teraz widze jaki z niej mastodont!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|