Stajenka

bastylia99.

No ja mam taka nadzieję cwaniaczek

My na razie jesteśmy na etapie utuczania i zakochiwania się w sobie jupi

PS. gdzie w okolicach Rybnika można dostać większe ilości łuski słonecznika ? Mruga

Amasza

no ja utuczac nie musze, ale tez jestesmy na etapie zaprzyjazniania ale z przeszkodami Mruga

co do słonecznika to w Rybniku chyba raczej nie idzie nigdzie kupic, ale mozna pogadac z leśniczym z Gzelu, oni sprowadzają dla swoich koni dośc duzo worków słonecznika z Bielska o ile dobrze pamietam, i moze zgodzą sie zeby pare workow co jakis czas odkupywac od nich Wesoly

słonecznik dobra rzecz, konie maja co robic w czasie jedzenia

Dynamit

Gratulacje!!! Ładny konik,pochodzeniowo ma co pokazać. Powodzenia!!!

Sankarita

ja tam się nie znam, ale.... może mu po prostu potrzeba czasu..? Jest z deka chudy, nie ma mięśni -> może go coś pobolewało pod siodłem, w szyjce, w grzbiecie.... Może był wcześniej jeżdżony "ciężką ręką" albo zbyt nerwowo i nauczył się takiego "tiku" nerwowego, polegającego na wędzidłowym zgrzytaniu? Widziałam kilka "kłapaczy", "zgrzytaczy" i "otwartopyskaczy" no i większość tak łaziła, bo były po prostu źle jeżdżone. Jeden przypadek znam, któremu nic a nic nie było, tylko lubił z wywieszonym jęzorem biegać. Mruga

Chodziła bestia normalnie, miała dobrą opiekę, wchodziła na kontakt, nie przekładała języka tylko... po prostu se go wystawiała. Mruga

To co masz teraz, to jabłkowe jest fajne, takie przyjemniejsze do pysia;) Możesz jeszcze sprawdzić ogólnie zęby i paszczę - czy nie ma jakichś ran czy się ostre krawędzie nie porobiły... Nie wygląda na konia z udziwnioną budową szczęki, więc myślę, że z czasem powinien to wędzidło zaakceptować najzupełniej normalnie.
Na mojego miałam jajca z wędzidłami, bo on ma śmieszną budowę pyska, gruby język i jeszcze jest wybrednym mędzicielem. Mruga

Miałam gumowe, smakowe, pełne, puste, raz łamane, dwa razy łamane, westernowe, od 20mm grubości do 11mm... w połowie tych fanaberii starnikowałam zęby... i w końcu stanęło na podwójnie łamanym 13,5 x 18mm - młody zaczął żuć i się pienić, a teraz ma oliwkę podwójnie łamaną, 14 x 16mm i jak na razie - gut. Mruga

Amasza

ja miałam to samo gdy zmieniałam wędzidło. przez około 2 tygodnie Masza ciągłe zgrzytała tym wędzidłem, ale w koncu sie chyba przyzwyczaila bo przestala Wesoly

Liki

owocnej współpracy Wesoly

bastylia99.

pierwszy miesiąc razem jupi

chciałam dziś mu zrobić sesję zdjęciową, ale pogoda i zmiana czasu pokrzyżowały moje piękne plany ..

Chyba jest chłopak ze mną szczęśliwy (chociaż jeden Mruga

) jak wchodzę w uliczkę prowadząca do stajni to Kamaro najpierw patrzy na mnie w bezruchu, a potem tak radośnie rży w moim kierunku i kłusuje do wyjścia żeby mnie przywitać.. to takie wspaniałe uczucie Kwadratowy

Liki

jak ja do was przyjade to tak was obfoce, że starczy na miesięczne wstawianie na stajenke jupi

Befiurinowa

Bastylio99 przeżywam to samo idąc do Filipa Wesoly

Czekam niecierpliwie na foty twojego pięknego łogra. A tak na marginesie - jego przecudne plamki na pyszczolku nadal znikają ? ^^

bastylia99.

Tak, plamki były efektem przebiałkowania, są już prawie wcale niewidoczne Mruga

No zdjęcia będą jak ktoś mnie odwiedzi z aparatem

siwa

Czekaj no na mnie.. ;d odwiedzę

Liki

i na mnie też

bastylia99.

czekam , czekam a was ni ma Mruga

bastylia99.

Nie wiem czy ktoś jeszcze o nas pamięta, wstyd

ale my o was tak Wesoly

26.11 obchodziliśmy swój drugi miesiąc razem Wesoly

Kamaro obrósł zimową, puchatą sierścią, apetyt nadal ma ogromny, w obejściu cud miód, ale temperamencik pozostał (to mnie cieszy oczywiście Wesoly

)
Niewiem co tu pisać, bo nikt o nas nie pyta, to dodam tylko coś z dziś. jak chcecie więcej to mogę wam sprezentować całą fotorelację "Jeziora Łabędziego w wykonaniu Kamaro" Wesoly

Oto Książę Kamaro na dzień dzisiejszy wygląda tak:
[link widoczny dla zalogowanych]

krystyna

Jak to co pisać? Wesoly

Wszystko.
I zdjęcia koniecznie, dużo, bo konik piękny. Wesoly

A najlepiej to wstawiaj go na Mistera Stajenki.