Stajenka

majak

No wyrósł jakoś tak

W sumie 11 lat a prawie juz 12 to nie taki już mały Wesoly

Idą "łeb w łeb" z Tiną, która 28 listopada skończy 12 lat, Barte 5 lutego - no to prawie równolatkowie Jezyk

majak

Udało mi się załapać na zdjęcie zanim oddałąm Tinę Batkowi

Cytrynka

Tiniok

Iburg

To Bartek już jeździ? a gdzie zdjęcia z tego faktu?

Iburg

JUz znalazłam foteczke, rosnie chłopak.

A swoją droga to w stadach i stadninach wszystkie konie miały trening w zaprzęgu. Uważam ze to dobrze koniom robi i na klatkę i na zad.
Z naszych koni Klubowych to prawie wszystkie były przyzwyczajone do zaprzęgu nawet Rascal chodzil w zaprzęgu jak byl w SO. Chodziły Radwan i Rewizor, Bumerang i Rozynant, Bella, Briańsk. Ciągneły woż z przeszkodami a potem szły konkursy skokowe.

Sankarita

I były na tyle silne, żeby ciągnąć? Ooo!
moim cichym marzeniem jest przyuczenie Pallasa do ciągnięcia... w domu by się to przydało, bo co chwilę są jakieś drobne rzeczy, które można byłoby koniem przewieźć.

majak

My sie powoli szykujemy.

Strój jeden juz mam ,drugi - trudno sie zdecydowac na cos jednego Jezyk

Muzyka jest.
Teraz ostatnie pranai i czyszczenia sprzętu.
Tina dzis wstępnie odkurzona.
Lekka jazda tylko, jutro ma jeszcze jazdę w szkółce Jezyk

I na Paradę zacięła się treningowo na prawo (lewa str zrobiłą się w końcu lepsza) wiec mogę jeeeechać, ale mam nadzieję, że damy rade sie jakoś

) a co tam najwyzej pokażemy galopy Jezyk

Siodło damskie dopchałąm,, że siedzi mi sie super. Biorę też zwykłe siodło. Boubi bryczesy wzięłaś??? Jezyk

Chętni moga przynosić landrynki, warzywa i owoce

rzepka

Liczę na jakiś filmik na You Tube z Waszym popisem!!! jupi

Amasza

Landrynki w moim imieniu dostarczy Cytrynka

Iburg

Tez bym chciała zobaczyć. Mam jednak taki dół finansowy że nie przyjadę. Ale poklep Tinkę w moim imieniu. Może ktos jakis filmik nakręci i bede mogla podziwiać, wprawdzie to nie to samo co na żywo, ale zawsze coś.

Boubi

majak

Ja przyjeżdżam w piątek, ok 13 chcemy ruszyć. Zakąłdamy, że trasa zabierze nam ok. 2 godzin. Nie spieszy nam się, i tak wjazd na arenę mamy mieć dopiero wieczorem.

Opisz jak wygląda ta hala. Widziałąm zdjecia - bodajże wjazd na arenę jest po srodku krótkiej ściany a widownie sa tylko przy długich ścianach?

Jak w stajniach - bardzo zimno? Czy zakryli już te boczki i nie wieje?

Tina podarła derkę (równo na pół Jezyk

), pożycyzłam pikowaną i ciepłą na podróż, zamówiłam polarówkę, juz czeka na poczcie bo oczywiście listonosz nie mógł zaniesć do klatki obok....

Boubi

Powiem szczerze, ze dzis na hale w ogole nie wchodzilam wiec nie wiem jak wyglada wstyd

O 22-giej przyjechaly konie Frederica - 8 ogierow, wiec mialam radoche, bo pomagalam w ich prowadzeniu do stajni i w obrzadku. Spokojne chlopaki i piekne!!!
Jutro jak dojade do hali to poogladam arene i rozne detale i wtedy Ci wszystko opisze.... Wesoly

Iburg

Byłam dwa dni na Cavaliadzie i zakupiłam tak książeczkę (żebym mogla poczytać wnukom jak przyjadą) " Opowieści z Kalinki czyli koński świat Stefci" - Ewy Szadyn. Jakie ogromne było moje zdziwienie kiedy w domu przeczytałam iz ilustracje do tek książki robiła Majak. Moje ogromne gratulacje. Jest w tej książce tez zdjęcie Majak na koniu siedzącej po damsku. Za Cawaliadzie znalazłam też reklamówkę koni zimnokrwistych a w nim też zjecie Majak na Tinie. Byłam dumna jak paw że znam ta Pania osobiście. Jeszcze raz gratuluje.

A czy mogłabym dostać dedykację do tek książeczki od autorki rysunków?
Przegapiłam bo mogłam dostać desykację od autorki ale kiedy kupowałam to gdzieś wyszła a potem już nie miałam czasu wracać do stoiska.

majak

Aaa no ja już zapomniałąm o tej ksiażeczce

Faktycznie kiedyś wykonałam ilustracje.
Na zdjęciu jestem na małopolskiej klaczy od Pani Szadyn właśnie Wesoly

Z dedykacją nie ma problemu. Moze udałoby się kiedyś w jednym miejscu razem z autorką ksiazki?

A ulotka - dasz zdjęcie jej? Wesoly