Stajenka

Liki

no, okulary pod kolor, w końcu wszystko musi pasować cwaniaczek

po zawodach doszliśmy do wniosku, że stanowczo musimy popracować nad tempem naszych przejazdów Mruga

Szampan nie należy do koni, które są do przodu, jest raczej do pchania, choć czasem pokazuje swoje drugie oblicze i potrafi sam od siebie zapieprzać Wesoly

Byliśmy tylko na jednych zawodach, ogólnie ten sezon jest bardzo nieudany, ciągle mu się coś działo

A miałam nadzieję, że w tym roku zaczniemy L jeździć, a chyba nic już z tego nie będzie. Może jeszcze uda nam się w Stodołach wystartować Mruga

Liki

Pierwsze skoki Szampana w butach i ogólnie pierwsze wyższe skoki od miesiąca Mruga

bastylia99.

No i super Wesoly

Do zawodów się szykujcie Wesoly

Liki

Możliwe, że dzisiaj nasza ostatnia noc w Zwonowicach Smutny

Będę bardzo tęsknić za tym miejscem Smutny

Karut już poszedł

w zeszłą sobotę ostatni raz pojechałyśmy w teren.

Przenosimy się za to do stajni z szeryfem z kimś innym z tego forum Wesoly

Na razie czekamy na miejsca dla naszych kopytnych Wesoly

Amasza

dlaczego ostatnia noc??

Liki

bo od jutra możliwe że nas już tam nie będzie...

Liki

Dzisiaj po 12 Szampan jedzie do nowego domku Wesoly

Trzymajcie kciuki żeby polubił tamtejsze konie

Amasza

na pewno polubi. Moze nawet znajdzie sie jakaś końska bratnia duszyczka Mruga

powodzenia i trzymam kciuki Wesoly

Forkate

Liki kochana, Ty wiesz, jak Ci zazdroszczę...ale już niedługo...
Powodzenia, i niech Szampan czeka na Forcika Mruga

Liki

Już za chwile jadę. Ale się stresuję, bardziej niż przed zawodami. Kurcze, taka mgła do bani

ale wierzę w naszego niezawodnego, kierowcę

Uważnie zapamiętywałam trasę jak z Wami jechałam, mam nadzieję, że dojedziemy bez problemów Mruga

Poszumy Frankusowe

Ja się z Szampanem dzisiaj po południu przywitam osobiście tanczy

Forkate

Dostałam info, że Szampan już w nowym domu zajada się górą siana Mruga

Liki

Wszystko odbyło się bezstresowo

Nawet wszedł grzecznie do przyczepy

Szczęśliwie dojechaliśmy na miejsce. Od razu zaczął wcinać siano i już był szczęśliwy jupi

Zapoznał się też już z przemiłym panem stajennym Mruga

Potem wypuściliśmy go na piaskową ujeżdżalnię, żeby zapoznał się z otoczeniem. Zaprezentował jak pięknie potrafi wyciągnąć kłus, pobrykał, pogalopował. Jego uwagę najbardziej przykuł jadący pociąg

Gapił się w niego i nic go nie ruszało. Jutro ma wyjść na wielki padok ze stadem, chyba oszaleje ze szczęścia jupi

Frokate czekamy na Ciebie! Wytrzymaj!

Poszumy Frankusowe

Dzielny synek był cwaniaczek

Liki tak mi szybko śmignęłaś,że nie miałam okazji się przywitać.

Jak tam Gmina Lyski będzie w KOŃplecie .... Meksyk niegrzeczny

Sankarita

I jak tam? co tam? Wesoly

Może by jakie foto w nowym miejscu? Wesoly