|
Stajenka Miejsce, którego nam brakowało :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
grrrrrrr
Wszędobylski 'wykłócacz znikający'
Dołączył: 01 Wrz 2007
Posty: 1617
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kiedyś może znów Nostrzykowo.. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:55, 17 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
martik napisał: | A co do gniadych- to najlepszy kolor |
wypraszam sobie !
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Wto 11:15, 29 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Cieszę się że Dziunia zdrowa. Koziczki sa super czy to młode czy kupiłaś?. A gdzie reszta zwierzyńca. Z przyjemnością zobaczyłabym moje kociaste ulubiennice. Ile one mają już lat?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ogryzek
Dołączył: 16 Mar 2009
Posty: 1123
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 12:24, 27 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
jak tam zwierzyniec się miewa Rzepko?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rzepka
na grzbiet koński - z płota wchodzę :D
Dołączył: 07 Wrz 2007
Posty: 2426
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Spisz
|
Wysłany: Śro 18:37, 27 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Zwierzyniec dobrze, z wyjątkiem kozy Nusi. Choruje i nie wiadomo, na co. Mam wysłać jej krew do badania do profesora "od kóz" na SGGW do Wa-wy. Jest słaba i chwieje się na nogach.
Pisałam na FB, że doszedł mi nowy kocurek Rysiek, wyrzucony z auta. Mój Jędrek daje mi ostre ultimatum -albo kot, albo On. W zasadzie wybrałam kota , ale spróbuję załatwić sprawę polubownie.
Mam już 3 kozy, zostawiłam sobie Maszkę, córkę Meli. Taka pokoleniowa rodzinka. Nie wiem, czy Nusia będzie jeszcze miała młode, to zostanie mi jej wnuczka.
To portrecik Maszki :
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez rzepka dnia Śro 18:41, 27 Sie 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ogryzek
Dołączył: 16 Mar 2009
Posty: 1123
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 21:19, 27 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
fajna, jak się dostojnie uśmiecha
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Electrocutionist
Górnik Roku!
Dołączył: 28 Gru 2011
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:26, 27 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
rzepka napisał: | Mój Jędrek daje mi ostre ultimatum -albo kot, albo On. W zasadzie wybrałam kota |
A to jest jakaś różnica między Jędrkiem a Ryśkiem?
Dla podpowiedzi:
Wygląda więc na to, że zamienił stryjek siekierkę na kijek
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rzepka
na grzbiet koński - z płota wchodzę :D
Dołączył: 07 Wrz 2007
Posty: 2426
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Spisz
|
Wysłany: Pią 22:06, 05 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Powiedzmy, ze wiekszość punktow sie zgadza
U nas dzisiaj czarny piątek Rysiu wybudza się po operacji usunięcia jajeczek, ale jest jeszcze taki biedny
A Zulus dotarł do kliniki dr Warzechy w Warszawie,drogę zniósł OK. W poniedziałek rano czeka go operacja oka. Bardzo się martwię, jak wszystko pójdzie. Wraca dopiero 22 września
No coż...pensjonat... Kon przez kilka dni chodził po uderzeniu "ślepy" na jedno oko - nikt nie zauwazył, nie zadzwonił... Kiedy Iśka wrócila z kursu było już za późno na leczenie. Wszczepienie implantu cyclosporyny powinno mu dać 10 lat życia z 2 oczkami A Zulusik ma dopiero 4 lata i juz kaleka... Wiadomo, zawsze może się zdarzyć, ale... O kosztach nawet nie wspomnę
Nusia ma ostatnią szansę -wysłałam jej krew do badania do laboratorium w Krakowie i do profesora "od kóz" na sggw do Warszawy. Wygląda na to, ze jest nadczynność tarczycy, czekam na wyniki badania profesora. Jeżeli tak, to jest to praktycznie nieuleczalne
Ech, do d...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Electrocutionist
Górnik Roku!
Dołączył: 28 Gru 2011
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 5:23, 07 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
rzepka napisał: | Kon przez kilka dni chodził po uderzeniu "ślepy" na jedno oko - nikt nie zauwazył, nie zadzwonił... |
Ale jak to można nie zauważyć?
Wypijmy za zdrowie Zulusa
Tym się nie przejmuj, będzie dobrze
Nuśki szkoda, ale nie schizuj się na zapas. Przyjdą wyniki, będziesz myśleć
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rzepka
na grzbiet koński - z płota wchodzę :D
Dołączył: 07 Wrz 2007
Posty: 2426
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Spisz
|
Wysłany: Pon 22:11, 08 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Dzięki za wsparcie
Na razie czekam na wieści o Nusi. Zulusik juz po operacji, ma się dobrze
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Electrocutionist
Górnik Roku!
Dołączył: 28 Gru 2011
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 23:33, 08 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
rzepka napisał: | Dzięki za wsparcie [...] Zulusik juz po operacji, ma się dobrze |
A nie mówiłem
W takim razie idę do lodówki, tam powinienem mieć jeszcze trochę wódki porzeczkowej. Wypiję za udaną operację Zulusa
Yyyyy... W sumie to było już Ice Bucket Challenge (ktoś się polewał? ), teraz robimy Zulus Wódka Challenge Kto nie wypije za zdrówko Zulusa, ten będzie musiał... no w sumie to kary jeszcze nie wymyśliłem za niewykonanie zadania W każdym razie nominuje Grrrrrr, Majaka, Osm i Forkate Macie 24 h na wypicie za zdrówko Zulusa
*ej serio musicie dziś na mnie uważać, bo mnie dopadła jakaś głupawka i wymyślam różne Zulus Wódka Challenge, ale to wszystko wina mojej pracy, tam normalnych nie biorą
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Wto 1:18, 09 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Nic nie wiedziałam o Zulusie. Znam dr Warzechę bo była dwa razy do mojego Wiewiórka. Jak można nie zauważyć że kon ma problem z okiem. Stajenni w tym pensjonacie nie sprawdzaja stanu koni?.
Kto to jest Rysiu> A na tą tarczycę to nie ma lekarstwa . Jakie Nusia ma objawy? Dorze że operacja Zulusa udała se ale szkoda ż e będzie ślepy na jedno oko. Jak reszta zwierzyńca?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
majak
Gruba i ja :-)
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Grodzisk Maz. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 7:32, 09 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Elektocutionist - ja wypiłam zdrowie herbacianą może być?
A Zulus miał wszczepiany implant taki sam jak konie prz ślepocie miesiecznej? Bo tylko w tym wypadku słyszałam o implantach to jeszcze coś takim sposobem leczą?
Iburg - niestety, mogą nie zauwazyć. Znam stajnie koło siebie co właściciele czy stajenni nie mają pojęcia o koniach......
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Electrocutionist
Górnik Roku!
Dołączył: 28 Gru 2011
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 11:09, 09 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Może być Liczy się wypite zdrówko Zulusa
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rzepka
na grzbiet koński - z płota wchodzę :D
Dołączył: 07 Wrz 2007
Posty: 2426
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Spisz
|
Wysłany: Wto 19:35, 09 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Dzięki za "zdrówkowanie"
Tak, Zulusowi po uderzeniu grozi ślepota miesięczna i stąd implant. Będzie widział na to oko, ponoć około 10-12 lat działa, a potem się zobaczy
Stajennych w tym pensjonacie nie ma, przy koniach pomaga dziewczyna właściciela, ale tam raczej obstawiają problemy "kto z kim sypia i dlaczego", więc trudno w obliczu tak ważnych spraw zauważyć jakiś-tam uraz oka
Iburg -Rysiu Sklepowy to mój nowy koci nabytek -pisałam o nim na FB. Został wyrzucony z auta przy sklepie (stąd przydomek). Koczował bez jedzenia tydzień czekając, aż go ktoś zabierze do domku. Niestety, padło na mnie Pojechałam po koperek i wróciłam z Rysiem (z koperkiem też). Mój Jędrek odzywa sie "półgębkiem" do mnie i jest bardzo obrażony. Nawet wycięcie jajeczek Rysiowi nie wzbudziło w Nim współczucia
Rysiu pokochał stodołę z sianem i mleczko prosto od kozy. Musze go podtuczyc, bo jest chudzinka.
Oto Ryś na ocelocie:
[link widoczny dla zalogowanych]
A to Rysiek i Kota -jeszcze na ścieżce wojennej:
[link widoczny dla zalogowanych]
I cała trójka w bezpiecznej odległości od "tego obcego"
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ansc
Dołączył: 26 Paź 2006
Posty: 1414
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Trachy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:36, 09 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
cieszę się że operacja poszła dobrze. Trzymam kciuki żeby szybko się dobrze wygoiło. Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|