Stajenka

Misiola

Po raz kolejny zostałam dziś rzepko w szoku pod wpływem kolejnych zdjęć. Łóżko to chyba drugie obok by się przydało. ale masz radości pewnie z takim grzecznym i zgodnym stadkiem. Obyś tylko nie była zmuszona za chwilę spać na podłodze Mruga

Iandula

Zbyt wiele miejsca dla Pańci nie zostało

bandola_1

rzepka

Jak juz pisałam, przez 2 lata próbowałam zaźrebić Dorę (rasa śląska) Nie udawało się, więc wysłałam ją do Krakowa, gdzie zajął sie nią p. dr Okulski z AR. Okazało się, że w młodości, u poprzedniego właściciela (rasa:góral

) miała zapalenie macicy -nieleczone, naturalnie! (podejrzewam, że nawet niezauwazone. Góral zaczął ją kryć po pierwszej rui w wieku 1,5 roku przerazony

)
Po długich wysiłkach doktora, naszych i ogiera (tez śląski) -okazało się ,że jest w ciąży. Prawdę mówiąc, chciałam juz zrezygnować -to miało być ostatnie krycie. I jest jupi

Uwaga! Drastyczne zdjęcie -nie dla dzieci

!!

Akcja... ( Dora ma minę...taką typu : "no, wolałabym mizianie po dupci")

[link widoczny dla zalogowanych]

Szczęśliwy przyszły tatuś:

[link widoczny dla zalogowanych]

... i mamusia -juz z brzusiem (termin: 1 V):

[link widoczny dla zalogowanych]

bandola_1

jak się urodzi 1.Maja to w urodziny mojej córki . Będzie wyjątkowa( dlaczego napisałam wyjątkowa a nie wyjątkowy? , może to przeczucie?) Mruga

dakron

Majowy zodiakalny Byczek Mruga

gratulacje

Iandula

Gratulacje, byczki są wrrrrrrrrrr Mruga

Delphia

prosze, dr Okulski:) bardzo chwale tego lekarza, przyjezdzal do naszych Czernowskich koni i znal sie na rzeczy. Raz gdy dr Okulski byl na urlopie, przyjechal inny weterynarz, ktory przepisal leki i nie potrafil okreslic co wlasciwie koniowi dolega:/
a dr Okulski oprocz tego, ze zna sie na rzeczy to jeszcze przystojny jest:P
wlasnie odkylam, ze mam jeszcze numery kilku Malopolskich lekarzy;)

rzepka

"Konie dzielą się: na czyste i na szczęśliwe"

[link widoczny dla zalogowanych]

bandola_1

to moje konie są szczęśliwe Wesoly

, Rzepka wysłałam Ci wiadomość na PW.

dakron

rzepka

Świetna odpowiedź. Wykorzystam jupi

rzepka

"Zaraz…muszę przemyśleć: pańcia zawołała jak zwykle „pieski, pieski!” – i zanim te niedojdy się pozbierały, ja byłem pierwszy. Dostaliśmy resztki ze świątecznego stołu. Ale czy ja jestem na pewno ten „piesek, piesek”?? One po drabinie nie wchodzą –ale ja tez nie bo mi brzuch przeszkadza. Za to myszy się one nie boją, a ja tak. Czyli one są pieski, a ja nie. To nie jem z nimi! Niech się same trują!!"

[link widoczny dla zalogowanych]

dakron

oj ten koci świat uuu

bandola_1

koci arystokrata, wykrzyknik

resztek nie zjada nawet ze świątecznego stołu Mruga