Forum Stajenka Strona Główna Stajenka
Miejsce, którego nam brakowało :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Melodia, miłość o której opowie Boubi
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 18, 19, 20 ... 38, 39, 40  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 1: BIEGALNIA / Ludzie i ich zwierzęta, a może zwierzęta i ich ludzie ;)
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)


Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Raciborz-Lozanna

PostWysłany: Wto 14:58, 04 Wrz 2007    Temat postu:

No wlasnie, tez zagadkowe jest to, ze nie bardzo wiemy gdzie i jak mogla sie nabawic tego urazu.
Jeszcze w miniony piatek miala normalny trening na piachu (byly co prawda miejsca troche glebokie i blotniste, ale tam zawsze tak jest).
Po treningu zeszla w porzadku, potem myjka, szpryca i padok, z ktorego sama ja sprowadzalam i tez nic niepokojacego nie zauwazylam.
A nastepnego dnia telefon ze stajni, ze sciegno opuchniete i mamy problem.
A wiec, jak, kiedy i dlaczego tak sie stalo? Nie mam najmniejszego pojecia?
Dzis (staje mi przed oczami moj poprzedni kon i ja w roli wiecznej sanitariuszki) - znow myjka, bo trzeba te zasuszone resztki zmyc. Melka zgrzala nas na myjce na maksa, bo sie wyrywala do ogiera i w ogole byla niemozliwa. Filip stal z miotla, a ja skakalam w kucki jak zaba wokol jej nog, uwazajac zeby nie oberwac. Az sie prosila, zeby jej ta miotla dowalic (miala nas w nosie, mnie w kucki to chyba w ogole nie widziala). wsciekly
Potem wcierki - na dzien schladzajace i bez owijek, 30 min w reku na trawie i czyszczenie, no bo co tu robic innego?
Na wieczorna zmiane jedzie Dorothy - tym razem powtorka z rozrywki, tylko ze smarujemy i zawijamy na cieplo i tak w kolko.
Byle do czwartku i no napisze Wam jaki zapadnie werdykt. Juz sie trzymam za kieszen, bo to i USG i byc moze zastrzyki do sciegna z kwasu hialuronowego i pewno jeszcze jakies zabiegi.
Ot, uroki posiadania wlasnego konia i bycia odpowiedzialnym wlascicielem.
A ile koni nie ma takiej szansy???
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blueberry
geniuszka rewolucjonistka


Dołączył: 20 Mar 2007
Posty: 462
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z zewsząd
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 16:55, 04 Wrz 2007    Temat postu:

wiesz Boubi mój zwierz też się nabawił kontuzji w niewyjaśniony sposób(na bezpiecznym[tzn bez dodatkowych atrakcji oprócz trawy] padoku na który zawsze wychodził, w dodatku w takim samym składzie)-zdolne bestie z tych koni i tyle Mruga
życzę Melodii szybkiego powrotu do zdrowia i oby hialuron nie był potrzebny, bo to już poważniejsza sprawa i kieszeń potem boli
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dekster
Mam większego konia niż OSM :P


Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 1776
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Płaskowyż tarnowski

PostWysłany: Wto 18:50, 04 Wrz 2007    Temat postu:

Jak to mówią koń albo był albo jest albo będzie kulawy.
Szybkiego powrotu do zdrowia,bo nie ma nic gorszego niż chory zwierz. sciana
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cinka



Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Lubelszczyzna
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:55, 04 Wrz 2007    Temat postu:

Eh.. Jak kiedyś jakikolwiek z koni w stajni, w której jeździłam zachorował od razu wszyscy okropnie się martwili.

A ileż wieksze musi być zmartwienie kiedy zachoruje własny koń.
Dlatego wszystkiego najlepszego i oby nie okazało się to nic poważnego. Bardzo serdecznie życze zdrowia i powrotu do jazd, i końca nerwów i zmartwień.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)


Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Raciborz-Lozanna

PostWysłany: Wto 22:01, 04 Wrz 2007    Temat postu:

Kochani jestescie za te slowa pociechy. Wesoly Przyjaciol poznaje sie w biedzie.
Na razie Melke, pomimo kontuzji, roznosi energia - zwlaszcza na myjce. Dzis Filip stal z miotla, a wieczorem Dorothy musiala uzyc lancuszka.
Co to bedzie za nastepne kilka dni? (A porcje zarcia i tak miala od razu zmniejszone)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)


Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Raciborz-Lozanna

PostWysłany: Wto 22:36, 04 Wrz 2007    Temat postu:

Z rozpaczy, ze na razie moj najwiekszy rozmiarowo czlonek rodziny jest na chorobowym, oraz zeby sie chiciaz troche odstresowac wstawiam fotki tego najmniejszego, ktore jeszcze nigdzie nie byly publikowane:

Oto jestem Autystyczny Szynszyl:
[link widoczny dla zalogowanych]

Uwaga: Oznajmiam, iz nie mam hodowli - a ten oto osobnik ma za soba juz spora ilosc roznych domow i przejsc oraz chyba spora ilosc lat, zato u mnie zyskal "nadmetraze" i wydaje mu sie, ze jest w Andach.
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
madziadur
Madziadur a za nią koni sznur ;)


Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 1351
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:40, 04 Wrz 2007    Temat postu:

Boubi śliczny ten Twój malutki członek rodziny Wesoly

Trzymam kciuki, żeby z Melką się skończyły wszystkie problemy! Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Wto 23:59, 04 Wrz 2007    Temat postu:

POwiedzcie jak mozna z taiego ślicznego kochanego zwierzątka zrobic futro i ile ich musi umrzec na jedno futro.
Sliczny ten mały członek rodziny. A jakie ma uszka. Pewnie milusi w dotyku?
A ten kapke wiekszy zalapie sie tez na jakąś sesje? Ten z avatarku
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)


Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Raciborz-Lozanna

PostWysłany: Śro 11:08, 05 Wrz 2007    Temat postu:

Wiesz Iburg,
Ten z avatarka dopiero teraz, gdy zrobilo sie naprawde chlodno coraz czesciej wita w domu, spi na krzeselku w kuchni i robi sobie gniazdo oraz zapasy na zime. Musze sie zdopingowac do jakis jego fotek, ale facio jest humorzasty i dosc plochliwy - a jeszcze musi lawirowac miedzy sukami, wiec rzadko sie odpreza. Jak mi sie przewali sprawa z Melka - to moze bede mogla myslec o czyms innym.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kopytko
Najlepsze kasztany na stodolskich łąkach


Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 11:14, 05 Wrz 2007    Temat postu:

Nie martw się Boubi, z Melcią będzie wszystko dobrze, to ta wstrętna pogoda tak nas negatywnie nastraja. Jak tylko wyjdzie słońce wszystko będzie O.K. zobaczysz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)


Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Raciborz-Lozanna

PostWysłany: Śro 15:57, 05 Wrz 2007    Temat postu:

Kochani bardzo jestescie,
Byle do jutra - wieczorem powinnam juz cos wiedziec.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dekster
Mam większego konia niż OSM :P


Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 1776
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Płaskowyż tarnowski

PostWysłany: Śro 16:16, 05 Wrz 2007    Temat postu:

Cytat:
POwiedzcie jak mozna z taiego ślicznego kochanego zwierzątka zrobic futro i ile ich musi umrzec na jedno futro.

Z niecałe sto metrów od mojego domu jest hodowla szynszyli sciana
Podobno samice są powiązane na jakiś sznurkach a tylko kilka samców biega wolno.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Poszumy Frankusowe
Frankus-siwy dudrok ;) Kochom go!!! :P


Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 1774
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z lasu

PostWysłany: Śro 17:23, 05 Wrz 2007    Temat postu:

Szynszylek jest przekochany
Trzymam mocno kciuki za Melkę. Będzie dobrze Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
xyz



Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 18:40, 06 Wrz 2007    Temat postu:

tak sobie czytam o dolegliwosci melki i mam wrazenie ze wystarczy kobyle dac srodek przeciwzapalny i troche spokoju. byc moze nadwrezyla sobie nozke w terenie albo na treningu chociaz z drugiej strony skoro podloze macie wporzadku i do tej pory takich problemów nie było to byloby to troszeke dziwne. u nas w stajni tez byl taki przypadek i okazalo sie ze kon byl calkowicie zle podkuty (zapalenie sciegna wystapilo w kilka dni po podkuciu)

moja rada brzmi aby bystrym okiem zerac na nozke ale nie wydziwiac i nastepnym razem przyjrzec sie kowalowi albo dla porownania zawolac innego.



pozdrawiam serdecznie i trzymam za was duecie kciuki Wesoly

A to szare slicznusie WesolyJezyk
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)


Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Raciborz-Lozanna

PostWysłany: Czw 23:01, 06 Wrz 2007    Temat postu:

Wieczorem byl wet i USG.
Niestety zapadla najgorsza z mozliwych w tej sytuacji diagnoza - czyli uszkodzenie (naderwanie w ok. 10%) sciegna zginacza zewnetrznego.
Mamy przed soba - jak to sie dzieje w podobnych sytuacjach - od 6 miesiecy do roku zmudnej rehabilitacji.
Jeszcze tego nie "przetrawilam" i nie wszystko do mnie dociera, ale po raz kolejny zycie daje mi lekcje pokory i cierpliwosci.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 1: BIEGALNIA / Ludzie i ich zwierzęta, a może zwierzęta i ich ludzie ;) Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 18, 19, 20 ... 38, 39, 40  Następny
Strona 19 z 40

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin