|
Stajenka Miejsce, którego nam brakowało :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Raciborz-Lozanna
|
Wysłany: Pon 23:02, 23 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
To nasza dzisiejsza jazda w teren i nasze krajobrazy.
Z cyklu "Miedzy konskimi uszami" - na poczatku w stepie bylo jako tako, ale potem w wyzszych chodach - to sama nie wiem jak Wy te zdjecia robicie?
[img][link widoczny dla zalogowanych][/img]
I drugie ujecie:
[img][link widoczny dla zalogowanych][/img]
A po spacerze - to, co Melodia lubi najbardziej w takie upaly - tzn prysznic calego cialka!
[img][link widoczny dla zalogowanych][/img]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nongie
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: woj.opolskie
|
Wysłany: Pon 23:26, 23 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
W wyższych chodach to ja pilnuje, zeby sprzęt nie wypadł z plecaka
Kurczaki, jak Ty wytrzymujesz w tych podkolanówach?!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Raciborz-Lozanna
|
Wysłany: Wto 11:10, 24 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Nonia,
Juz od wieku wiekow zarzucilam wszystkie czapsy, oficerki , dlugie kalosze czy gumowe buty (horror !) - mam ze 2 pary krotkich skorzanych sztybletow i serie podkolanowek. Siodlo mam tak wygodne jak fotel, pusliska zupelnie mi nie przeszkadzaja, a tzw "gola noga" duzo lepiej wyczuwasz konia, niz przez warstwy sztywnej skory. Nigdy sie nie obtarlam i jak widze gdy Dorothy z pomoca dwoch osob sciaga oficerki a zaklada je z pomoca jakis sznurkow i innych wynalazkow - to Bogu dziekuje, ze ja juz nie musze.
Postawilam na wygode - i jak widzisz - nie ma sprawy.
Daj znac na PW co z Wagusiem?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dorothy
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: tymczasowo Zabrze... <Racibórz>
|
Wysłany: Wto 11:20, 24 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
nio nio piękna na myjce,,, hihih jeszcze sobie odemnie odpocznie 2 tygodnie ,,, ale mam nadzieje ze wpadne jeszcze do stajni przed wyjazdem podkolanówki to fantastyczna sprawa poniewac nie roluja sie w sordku buta poza tym ja np. zakladam je tylko na trening a potem w takie upaly zawsze sie w krotkie spodenki przebieram... a oficereczki to teraz juz wygodne buciki po zastosowaniu paru patentów... jedno co moge powiedziec i poradzic nigdy nie kupujcie oficee bez haków... MASAKRA
miłego dnia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Poszumy Frankusowe
Frankus-siwy dudrok ;) Kochom go!!! :P
Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 1774
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z lasu
|
Wysłany: Wto 19:34, 24 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Dorotko widziała haki do butów w sklepie internetowym. Kosztowały całe .... 25 zł
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dorothy
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: tymczasowo Zabrze... <Racibórz>
|
Wysłany: Wto 21:49, 24 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
gdzie !?!?!?!?!?!?!?!?!?!?... ja pół slaska zwiedzilam szukajac haków.. !!
u mnie patent polegał wogole na doszyciu szluwek na haki bo " firmowo" nie miały... zrobilam to dopiero po roku i dopiero wtedy polubilam oficerki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Poszumy Frankusowe
Frankus-siwy dudrok ;) Kochom go!!! :P
Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 1774
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z lasu
|
Wysłany: Wto 22:02, 24 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Ja mam takie oficerki,które są profilowane i miałam problemy przepchać je przez łydki.W końcu wkurzyłam się i dałam wszyć krótki zamek z tyłu. Koszt to 12zł ( i nawet zrobili mi to przyzwoicie) a w sklepie firmowym wyszłoby 300 zł
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dorothy
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: tymczasowo Zabrze... <Racibórz>
|
Wysłany: Śro 18:21, 25 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
dziekuje napewno skorzystam
moje to nie są jakies firmówk szyłam je w Rybniku... ale pozniej nie majac parwa jazdy jeszcze trudno było mi sie w koncu wybrac tam jeszcze raz.. w koncu wszyłam w Racku... ja nie chciałam rozcinac powiem szczerze troche się bałam... ale teraz juz jest oki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kawa
Gość
|
Wysłany: Śro 18:28, 25 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Jeśli szyłaś Doroty u tego samego szewca , to mamy ten sam problem , a jak sie niema haków mozna za pomocą 2 sznoruwek ubierać,
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Raciborz-Lozanna
|
Wysłany: Śro 22:08, 25 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Dzisiejszy teren. Kornickie klimaty. Wietrzno, swiezo i oby tak trwalo cale lato (marzycielu,marzycielu!!!) Nawet towarzystwo dopisalo.
[link widoczny dla zalogowanych]
Melodia to ta w czerwonym czapraczku a obok dosc mlody konik - 7-letni Saram, ktory dzieki Melce nabiera odwagi do jazdy w teren.
[link widoczny dla zalogowanych]
Potem zas byl kowal i mamy nowe "buciki", tak ze wiele sie dzialo, ale duzo i dobrze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bard
Dołączył: 11 Lip 2007
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 23:07, 25 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
mm... Poznań - niestety nie sprzyja ładna pogoda, zimno i pada wrrrrr...
A chciałoby sie w taki teren...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Śro 23:18, 25 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
PIekny terenik. A kasztanek też niczego sobie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Atestka śl.
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 9:59, 26 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Znam te kornickie tereny-super są!!!
Piekne te konie:)!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Raciborz-Lozanna
|
Wysłany: Nie 21:52, 29 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
A dzis tez byl terenik i wspaniale rzyska i galopy super i bezpiecznie.
Temperatura wysmienita, konie wypoczete, owady wiatr przegonil.
Byle tak dalej.
Przed jazda zas bylo czyszczonko i pare naszych ulubionych pieszczot.
Bez tego "Ksiezniczka" ani rusz!
[link widoczny dla zalogowanych]
Bardzo lubimy szczotkowanie pod broda.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Raciborz-Lozanna
|
Wysłany: Wto 22:31, 31 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj zaliczylam wiele konskich miejsc:
Po pierwsze, po bezowocnych probach Weterana, by dotrzec do nas konno - pojechalismy sobie (samochodem na szczescie) - w strone Jego obecnej stajenki. Dotarlismy jak po sznurku. Jako osoba bezstresowa - zapukalam i ... poznalam wlasciciela Larisa (oraz jego mlodociana corke). Weterana nie bylo, ale juz wiem gdzie jezdzi i skad jezdzi. No, musze przyznac, ze wyprawe konno do nas do domu ja widzialabym raczej kiepsko (trzeba przeciez liczyc sily koni i na powrot do domu). To jednak kawal drogi. Samochodem lekko nam wyszlo ok. 20 km (konno, na skroty moze jakos mniej, ale tez bedzie sporo). Chyba, ze wyprawa na caly dzien i postoj u nas na ladnych kilka godzin. Wlasciciel Larisa zarzekal sie, ze wpadnie do nas cala banda ok 7 koni (no, nie wiem jak moj sad to wytrzyma?).
Potem zaliczylismy Chrosty - tam spoko... czyli bz.
A potem bylo juz rzut beretem do Zakrzowa.
Milo poodnawiac kontakty, podowiadywac sie co i jak, posluchac ploteczek i nowinek.
Wieczorem znow terenik z Melka - tyle, ze dzis Ksiezniczka byla najwyrazniej znudzona, niemal zero do przodu, galopy - od niechcenia i najchetniej stepem i jeszcze podgryzajac co sie dalo po drodze.
Jutro padok - widac i codzienne tereny konia nuza na dluzsza mete. A moze to te zmiany temperatury? Konie - jak my - maja dni lepsze i gorsze i trzeba to uszanowac.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|