|
Stajenka Miejsce, którego nam brakowało :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Raciborz-Lozanna
|
Wysłany: Wto 22:30, 29 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Oto proba wyslania dwoch zdjec mojej Melki z ostatnich Mistrzostw Opolszczyzny - Zakrzow, maj 2007.
Pomimo grzaskiego podloza (czego Melka nie znosi) i braku treningow (zawodniczka ostro studiuje) uplasowalysmy sie ze znosnym wynikiem ok 62% na II miejscu. Biorac pod uwage okolicznosci - wyszlo i tak niezle
Ostatnio zmieniony przez Boubi dnia Wto 22:36, 29 Maj 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kawa
Gość
|
Wysłany: Wto 22:36, 29 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Nonia jedno poprawie drugie nie umię- ratunku
Ostatnio zmieniony przez kawa dnia Wto 22:38, 29 Maj 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kawa
Gość
|
Wysłany: Wto 22:36, 29 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Raciborz-Lozanna
|
Wysłany: Wto 22:37, 29 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Kawo Zlota! Jak Ty to robisz, ze Ci sie to otwiera????Napisz mi jeszcze raz na PW
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Wto 23:52, 29 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 8:21, 30 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Jejku... Co za koń... I co za opowieści Boubi, czy możesz opowiedzieć coś więcej o karierze WKKW Melodii? No i koniecznie o Twoim pływaniu w bajorku...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Śro 10:48, 30 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Z tego co słyszalam to Boubi ma bardzo duzo do opowiadania, jakoś tak o o wyścigi załapala, i Przygoda z ujeżdżeniem i troche podóży zagranicznych, gdzie na jej drodze było trochę koni. Sama jestem bardzo ciekawa.
Może podzieli się znami swoimi przygodami i doświadczeniami.
Boubi , może od początki zacznij, dlaczego konie?, jak odkryłaś ich códowny wpływ na siebie?, o jakiego konia to się zaczęło?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Raciborz-Lozanna
|
Wysłany: Śro 14:27, 30 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Jestescie cudowne, ze tak umiecie naprawiac moje buble. Dzieki!
Mam jeszcze kilka zdjec Melki jak chodzila crossy w Szwajcarii, ale chyba znow bede musiala liczyc na Wasza pomoc w ich umieszczaniu na forum (otwieraniu).
Sprobuje sie przylozyc.
Dzis temperatura przyjemna, ale tak sie zlazilam z psami po polach i okolicy, ze teraz na Melke juz mi sie wsiadac nie chce. Juniorka nie dojechala na trening (w szponach nauki) - wiec nasza Ksiezniczka bedzie miala padok (co kocha najbardziej)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Śro 14:50, 30 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Boubi wysłalam do Ciebie PW, w sprawie wstawiania zdjęć , otrzymalas?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Raciborz-Lozanna
|
Wysłany: Śro 14:55, 30 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Martik - ales Ty ranny ptaszek (ja jestem 100% sowa) wiec jak widze kompa czynnego o godzinie 7...iles - to mnie szacunek ogarnia.
Ale "ad rem" - ktos pytal o historie "bajorka" - prosze bardzo:
Po pierwsze z moja Melka przezylysmy juz trzy wspolne upadki - to ze jestesmy obie w jednym kawalku - zawdzieczamy Panu Bogu i laskawemu losowi.
"Bajorko" - to bylo nasze wspolne pierwsze Waterloo. Sprawa dziala sie jeszcze w Szwajcarii, gdzie jak wiecie - przynalezalam do stajenki, w ktorej WKKW bylo na piedestale. Zaliczylam wiec kilka treningow na wspaniale przygotowanym do tych celow terenie (Centrum Szkoleniowe tzw IENA - jedyne takie na cala Szwajcarie), gdzie byly wszystkie mozliwe typy przeszkod na niemal wszystkie poziomy.
Upal tego dnia lal sie z nieba. Ale w programie byly przeszkody terenowe, czyli najlepsza "imprezka". Bylismy pod okiem wytrawnego trenera (Francuz zreszta - sam jezdzil wysokie WKKW), no i kazdy mial swoj maly cross do przejechania. Pomimo upalu szlo nam jak marzenie - a jesli ktos z Was pokonywal przeszkody terenowe - to wie jak idzie w gore adrenalina. No coz, mnie poszla zdecydowanie za wysoko. Trening mial sie ku koncowi, konie juz zmeczone, luzne wodze itp - ale dla mnie "extreme sport" - to sprawa super. Pytam wiec trenera - A moglabym jeszcze raz przeskoczyc ten bal co to schodzi do wody? Tak fajnie nam szlo. Trener - widac nie mial silnej woli - zgodzil sie. Trzeba znac Melke - dla niej koniec roboty, to koniec roboty, a tu znowu kaza galopowac - no to nie fair! Juz przeszkoda najazdowa byla skoczona jakos niemrawo i bez gazu, no to ja heja do przodu, ostroga i tempo. Byl wiec nasz slynny pien drzewa a po nim zeskok do wody (ok 40cm gleboka moze?). Melka skoczyla. Niefart - potknela sie przodem i upadla na nadgarstki, glowa zaryla w wode. Mnie wyrzucilo jak z procy, bo to i do dolu bylo, no i utrzymaj sie czlowieku na koniu, ktory leci pod toba? Na domiar zlego jakos mnie przytkalo. Ocknelam sie - a byly to sekundy - pod woda i mialam przerazajace uczucie, ze sie topie. Nie wiedzialam gdzie jest dno, a gdzie powierzchnia i pilam jakies bloto. Nie bylo wesolo! Naturalnie po kilku chwilach ludzie byli juz przy mnie i ocknelam sie oparta na kolanach wlascicielki naszej stajni. Kaszlalam, plulam i mialam potwornie obolale pluca (nie z powodu upadku z konia, tylko z podtopienia sie). Nie wiem czy jako jezdzcy kiedys mieliscie na glowie toczek crossowy pelen wody, kamizelke ochronna mokrusienka i wszystko to w blotnistym piasku. Czlowiek wazy o 10 kilo wiecej. Jak juz doszlam nieco do siebie - to wszyscy sie podsmiewali, ze nawet konno w byle bajorku - utopic tez sie mozna. Ano mozna! I to jak latwo!
O nastepnych naszych "cudownych ocaleniach" - pozniej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:58, 30 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
O matko! Ale opowieść!!! Jeszcze, jeszcze
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Śro 15:03, 30 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Czyli wniosek że i w talerzu można się utopic. Czekam na dalsza część.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Poszumy Frankusowe
Frankus-siwy dudrok ;) Kochom go!!! :P
Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 1774
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z lasu
|
Wysłany: Śro 17:53, 30 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
A mnie tak dzisiaj oświeciło <pomysl>
Boubi, masz może sukę rasy alaskan malamut ???
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Raciborz-Lozanna
|
Wysłany: Śro 23:00, 30 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Hej Poszumy - pewno ze mam - nazywa sie zreszta Laska - (w ogole mam same "laski", bo i Melka niczego sobie - nie mowiac juz o juniorce, ktora na niej startuje). Moja malamutka jest potwornie rozpieszczona i ma do wyzywania sie mlodsza kumpelke - japonska Akite o imieniu Abi - ale chyba prrrr.... wychodze poza ramy "Biegalni" i zahaczam o "Arke Noego". O moich psach (i kocie i szynszylu) bedzie chyba w Arce. Musialysmy sie gdzies mignac, bo zyje konmi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|