Stajenka

Sankarita

Hehe, nie daje się żadnej starości

skoro tak bryka i biega. a to dobrze! Wesoly

Super masz to zdjęcie w kiecce!
W ogóle, ile dajesz oleju?

Forkate

O matko, ale ja mam spóźniony zapłon z tym odpisywaniem mlotek

San, on wygląda coraz lepiej, nie wiem co się dzieje Jezyk

Sierść ma aksamitną, oko żywe, a dziś brykał mi na lonży i łaził zaokrąglony i chętny do ruchu na samym kantarku

Jeżu, ten koń jest cudowny, codziennie się nim zachwycam coraz bardziej! I rusza się ładnie jak na swój wiek, zwyrodnienia i końtuzje.
Oleju daję szczerze mówiąc na oko, 2 chlusty dziennie rano i wieczorem, przy czym ten chlust to tak... 1/3 szklanki.

Sankarita

Pańskie oko konia tuczy

Fajnie, że mu się chce. Ma dla kogo się starać Mruga

bo on chyba niedawno miał dość poważną kontuzję, nie? Coś mi się kojarzy... ale teraz widać, że się wszystko fajnie zagoiło Wesoly

Dzięki, rozmyślam, żeby moim też tak chlusnąć

Forkate

Miał (ma) przykurcz więzadła pierścieniowego w prawym tyle. Długi czas był tylko suplementowany co jakiś czas, puszczony na padok i tyle. Chodził brzydko, tzn. utykał na tę nogę, aż w tym roku nastąpiło cudowne ozdrowienie, do tego stopnia że może lekko pracować. Widać tylko nieznaczne skracanie.
Co do chlustania olejem, mam teraz wrażenie, że on się błyszczy jak aksamit, albo satyna? Mruga

Aż mu się mieni ta sierść w odpowiednim świetle. I jest mięciutki jak kaczuszka

Sankarita

Aaaa, właśnie, coś mi się kojarzyło, że Forcik miał coś poważnego z nogą. Super, że się to tak zagoiło Wesoly

kto by pomyślał. Wesoly

Forkate

No, sama nie wierzyłam, że kiedykolwiek jeszcze na nim pogalopuję. Bo stępować sobie mogliśmy do woli, jak był po kontuzji. A tu niespodzianka Mruga

W ramach niespodzianki również, wrzucam Miśka z dzisiejszej lonży Mruga

Enjoy!
http://www.youtube.com/watch?v=d6didNJNtkk

Ra · Dołączył: 17 Mar 2010 Posty: 791 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Śląsk

Ale wesoły

Piękny kłus! Miło pooglądać <3

Cytrynka

Takie rzeczy tylko u Katarzyny

F to je najfajniejszy klusek Wesoly

Forkate

Dzięki kobiety

Ostatnio mu siadło na dekielek i wyrabia

I chyba nawet lubi ten przymusowy ruch, jak dzisiaj szliśmy na tę łąkę to zakłusował i musiałam z nim biegać chwilę Mruga

Uwielbiam go takiego.

martik

I ja dolaczam sie do zachwytow Wesoly

Ah, jaki piekny starszy pan Mruga

A jaki szalony! Wesoly

Super!!!
Wyglada 100 razy lepiej niz niejeden parolatek

Gratuluje Ci Kate, taki kon to najlepsza wizytowka dla wlasciciela szacuneczek

Sankarita

wow, jaki radosny koń

Czekałam aż zacznie brykać Wesoly

Forkate, miał dla kogo zdrowieć, to zdrowiał Wesoly

Forkate

martiku, bardzo Ci dziękuję za te słowa Wesoly

Największą radością jednak jest dla mnie choćby patrzenie na niego wstyd

Ostatnio wali mi do dekielka i co wieczór, oprócz "dobranoc misie" mówię mojemu, że jest piękny i że go kocham wstyd

Może to moje aktualne niezbyt dobre jesienne nastroje to powodują, a może świadomość upływającego niestety czasu. W każdym razie cieszy mnie ten koń okrutnie, choćby swoim widokiem, ale również wygłupianiem się na lonży czy na padoku z kumplem.
San, mnie tam cieszy, że ozdrowiał dla własnego dobrego samopoczucia, dla mnie nic nie musi robić Mruga

Forkate

Mój koń jest tak pluszowy, że stwierdziłam, że chyba będę z nim spać

[link widoczny dla zalogowanych]
Edit: i takie jedno po "robocie":
[link widoczny dla zalogowanych]