Stajenka

martik

Kate, a co Wy tak na bacznosc oboje?

Tez musze kogos przymusic, zeby nam fotke cyknal, bo sama nie pamietam jak na koniu wygladam

Forkate

Martiku, bo my najładniej to w stój wyglądamy Mruga

Koniecznie każ sobie uczynić zdjęcia! I wstawiaj do wątku, bo ja już też nie pamiętam, jak wyglądasz na Curze!

Cytrynka

Podpisuję się pod postem Forkacikowej ZDJĘCIA !!!!

Forkate

Mam kilka pstryków dzisiejszych Wesoly

Drapanko
[link widoczny dla zalogowanych]
Zdjęcie z Najlepszym Koniem na świecie

[link widoczny dla zalogowanych]
I Miśki w trakcie ulubionej czynności Mruga

[link widoczny dla zalogowanych]

siwula

Koniska wyglądają baaardzo dobrze, no ale jaki pan taki kram Wesoly

Forkate

Dziękuję Siwulo!!! Wesoly

Bardzo mnie cieszy, że F mimo wieku nie ma problemów z przyswajaniem. Wręcz odwrotnie, powiedziałabym Mruga

krystyna

Kate a do tej siatki na oczy Fort przyzwyczajał się długo? Były jakieś problemy czy załapał szybko?

Forkate

Nie było żadnych problemów. Raz tylko kupiłam mu białą i wtedy widziałam, że trochę panikuje i nie widzi dobrze. A tak to śmiga normalnie i już mi bez siatki z boksu nie chce wychodzić Mruga

grrrrrrr

to sie nazywa szczęśliwe koniska Wesoly

no i Kate - bardzo ładnie wyglądasz! ściełaś włosy? Wesoly

Amasza

Fort fajnie wygląda jak ma resztki zimowej sierści. Takie jakby jabłuszka z niej ma

Forkate

grrrrrrr, ano ścięłam Wesoly

Wiem, że są tu szczęśliwi, ale to mnie cieszy niestety tylko połowicznie - mam przez to większe wątpliwości, żeby opuścić to miejsce Smutny

Amaszko, też mi się strasznie to podoba Wesoly

Ale po zimówce już ni ma śladu Mruga

krystyna

Forkate

Krystyno, chciałabym być w końcu samodzielna - a to wiąże się z wyprowadzką. Ciężko mi się na to zdecydować, wiedząc, że tu jest mojemu F dobrze.

Forkate

Mam dobre wiadomości!
Mieliśmy wizytę naszej Pani Wet, zęby zrobione (w 10 minut bo było mało roboty

), Fort został obejrzany w ruchu i... mamy zielone światło na jazdę!!!
Końtuzjowana noga (przypomnę - przykurcz więzadła pierścieniowego w prawym tyle plus lekki szpat) doznała cudownego ozdrowienia i F tylko nieznacznie nią skraca, głównie na prawo (na lonży), Pani Wet powiedziała, że koń jest gotowy do jazdy jupi

I że pięknie wygląda i ładnie się rusza

Jakiś czas temu było widać ewidentnie, że F kuleje na tę nogę (oczywiście nie tragicznie, ale lekko), ale jak widać doktor czas zrobił swoje Wesoly

Szczególnie widać efekty, kiedy chłopcy piorą się, zaczepiają i brykają na padoku Jezyk

Cieszy mnie to ogromnie nie dlatego, że mogę wsiadać i wozić tyłek, ale dlatego, że mam konia bez problemów ruchowych, który może sobie bezkarnie szaleć na padoku (i to z chęcią czyni).
To tyle u nas Mruga

P.S. Jabłuszka ma nawet na zadzie

grrrrrrr

Kate, czekam na zdjęcia i relacje jak Wam to z tymi jazdami idzie Wesoly