Stajenka

dakron

A co długość grzywki (na końskim czole) ma do jej wzmocnienia?? że niby więcej mieszków włosowych wyrośnie? może trzeba było w jakiś szpic, a nie na michę? znajomi z wybiegu ją wyśmieją
Ja rozumiem przerywanie w chwili gdy masz kupę włosa który rozkłada sie na grzywie na 2 strony, ale przy zwykłej grzywce? Czytałam swego czasu że konie pozbawione grzywy tracą pozycję w stadzie gwizdze

Niedobra pancia Mruga

kocia

Ja bym jeszcze popracowała nad grzywką (nie grzywą). Żeby środek był dłuższy a nie krótszy. Jakiś czas temu tak właśnie podcięłam (też nożyczkami) Boni grzywkę.
Może nie jest to najlepsze zdjecie pokazowe, bo taka kobyła nieuczesana, ale coś tam widać Wesoly

[link widoczny dla zalogowanych]

krystyna

Fryzura Cury super, bardzo mi się podoba, nawet grzywka w "michę".

Bardzo lubię krótkie fryzurki u koni.
Tylko ponieważ moje zwierzaki są przede wszystkim padokowe to ja obcinam na króciutkiego jeżyka w listopadzie jak już owady nie gryzą.
Cebulek nie liczyłam Mruga

to nie wiem czy mają ich więcej czy nie ale grzywy i grzywki odrastają szybko i są ładniejsze.

[link widoczny dla zalogowanych]
Aktualna fryzura Przecława w pół roku po obcięciu na zero.
Zgadzam się, że dla konia jego grzywa ważna rzecz toteż ze strzyżeniem Przecława czekałam aż się dobrze zaaklimatyzuje w nowy stadzie.

Iandula

Przecław -hipis

grrrrrrr

rzepka

Zaśmiecam, ale może sie przyda: fryzura po góralskiemu - jeżyk, na środku dłuższy, dający optycznie łabędzią szyję, grzywka na zero. Jaka była geneza takiego uczesania -nie wiem.Ale pewnie zwyczajnie: jeden wymyslił, reszta podpatrzyła (nie gorsi przecież) i tak zostało.
Dorę mam tylko dlatego, że była opitolona i kupiec z Niemiec nie chciał czekać, aż odrośnie (oni muszą mieć wszystko "gut". Grzywę też)

[link widoczny dla zalogowanych][/i]

martik

Mowilam juz, ze kocham strasznie mojego konia?

Cytrynka

No coś nam się obiło o uszy a co Pani porabiają wątek tzrebało by o jakieś nowe wieści odświeżyć Wesoly

Proszę Pani

martik

Uwaga, uwaga

Moj kochany koniu w dniu dzisiejszym konczy 6 lat!!!

Alez ten czas szybko leci... A pamietam jak ja pierwszy raz zobaczylam na lace u poprzedniego wlasciciela... I kto by pomyslal wowczas, ze Cura wybierze mnie na swojego czlowieka...
Hmm

Kocham ta moja Curunie, miloscia taka, o jakiej marzylam gdy jeszcze nie mialam wlasnego konia.
Dzieki Curze wiem, ze marzenia sie spelniaja i ze trzeba wierzyc w ich sile

Cura, dzieki Ci za wszystko i przepraszam... tez za wszystko...

bandola_1

dołączam się również do życzen: STO LAT CURA i też Cię kocham! I też Cię przepraszam za to co ci robi martik!
szkoda , że tok daleko , bo na jakiś urodzinowy torcik bym się załapała

przepraszam,a kto mówił , że Cura jest gruba/ Moim zdaniem wygląda super Wesoly

Wojtas

Gratulacje, i wielki zaoczny tort marchewkowy jupi

madziadur

Nie żebym się dopominała... ale trochę kurzu jest tutaj Jezyk

Martik czekam na jakieś wieści+zdjęcia Mruga

martik

Ha

Faktycznie dawno nic nie pisalam Mruga

A tak sie sklada, ze mam z tego weekendu kilka fotek z lonzy... Jak sie dzis wieczorem "obrobie", to wrzuce i napisze co u dziewczyny Wesoly

Dzieki za zainteresowanie

Cytrynka

Ej ja już wcześniej dopytywałam się...

STO LAT STO LAT dla Cury życze wam długich lat RAZEM !!!!!Oby się dziewczyna w zdrowiu chowała

martik

Ups, umknelo mi wstyd

Jade zaraz do stajni, moze cos ciekawego sie przydarzy Mruga