Stajenka

janneke

Eeee, na kadryl nie wiem czy byśmy się zdecydowali, ale czarne pokażemy chętnie Wesoly

Amasza

No to ja licze ze poznam Was na Proecesji osobiscie

a tak zmieniajac temat, to moj hors dzisiaj dał mi powod do stresów

ide na pastwisko i co widze?? Pysk Maszy cały we krwi ktora cieknie jej po wąsach!! Jejc, serce mi do gardła podskoczyło!! Umylam ja, i po zmudnych i dokladnych ogledzinach jej upartego pyszczka Mruga

stwierdzilam ze...sie ugryzla(takie moje przypuszczenie)!! Na boku jezyka byla mała ranka z ktorej sonczyła sie krew. Napchalam jej do pyska sniegu, dałam napic wody i po chwili przestało krwawic. Ale ja juz mialam w glowie najczarniejsze scenariusze

Amasza

W sumie to dopiero jutro, ale jakoś musze sie już z wszystkimi tym podzielić

A wiec jutro tj. 19 lutego 2010roku, mija rok odkąd jestśmy z Maszą razem!! jupi

a wiec bedziemy jutro z Masza świetować Partyman

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

siwa

super

i gratulacje

janneke

Gratuluję i życzę wielu, wielu lat razem jupi

Iandula

Amaszko, następnych wielu lat razem życzy Iandula brawo

nongie

Gratulacje Amaszo i zyczę wielu radosnych chwil wspólnie z kasztanką Wesoly

Sankarita

Gratuluję pierwszego roku spędzonego razem:) Fajne uczucie, nie? Mruga

Kieeedy to zleeeciało. Wesoly

Amasza

no własnie, jak to zlecialo szybko Wesoly

dziekuje Wam

a dzisiaj niby swieto a czekało mnie wyrzucanie obornika bo mój chlopak zaniemógl zdrowotnie Jezyk

ale bardziej mi sie zdaje ze udaje, no ale niech mu bedzie Mruga

Amasza

ach, to znowu ja wstyd

chwalenia sie ciąg dalszy (spalą mnie na stosie za to chwalenie sie ciągłe mlotek

), ale jutro mam trening u Lothara Koeninga jupi

a on ma taką superaśną hale i wogóle tanczy

po dlugasnej przerwie, przypomnie Maszy co to przeszkody Jezyk

nongie

O, to bardzo czekam na wiadomosci.
Byłam tam kiedyś na jeździe, ale wtedy jeszcze nie miał hali.
Ma jeszcze kucyki? Kiedyś organizował taki fajowy festyn raz w roku, mam nadzieję ze w tym roku tez popełni Wesoly

Amasza

ooo, teraz ma super hale wbudowaną do restauracji. Mozna sobie siedziec przy kawie i patrzec przez szybe co sie dzieje na hali Mruga

kucyki ma, chyba 3 jesli dobrze pamietam. Ma hodowle haflingerów i American Quarter Hors. Co do festynu to w zeszłym roku chyba nie organizowal, a w tym nie wiem czy bedzie. Ale jak sie dowiem to dam znac Mruga

a co do dzisiaj to kurcze pada i pada, ale postanowiłam Maszy ubrać dere przeciwdeszczową i w droge Mruga

10min stepem nas nie roztopi chyba

Amasza · Wysłany: Czw 17:50, 04 Mar 2010 Temat postu:

nudziło mi sie dzisiaj wiec postanowiłam posklejać kruciótkie filmiki, robione komórką niestety, z moich ostatnich skoków na Maszy Wesoly

zadna tam rewelacja, bo my dopiero zaczynamy sie w skokach "dogadywać" wstyd

ale od czegos trzeba zacząć Mruga

http://www.youtube.com/watch?v=TL8frhRHozA

przepraszam za jakość mlotek

Przecław · Wysłany: Czw 22:14, 04 Mar 2010 Temat postu:

oo ale kobyłka ma chyba parcie na przeszkody co? Myślę, że jeszcze trochę razem popracujecie i na pewno będzie lepiej Wesoly

siwa · Wysłany: Czw 23:59, 04 Mar 2010 Temat postu:

Jaka długa limuzyna z tej Twojej Maszy Mruga

(chyba, że tak tylko na filmiku wyszło wstyd

)

A, że tak zapytam gdzie ta stajnia Lothara Koeninga?