|
Stajenka Miejsce, którego nam brakowało :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nieletnia
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zielona Góra Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:17, 20 Lis 2009 Temat postu: Wykopki |
|
|
Mam problem:
W moim pokoju stoi duuuży kwiat w ogromnej doniczce, z której Fil ostatnio postanowił zrobić sobie piaskownicę.
Następnego dnia stwierdził, że w sumie doniczka może służyć jako kuweta .
Jak oduczyć kota załatwiania się do kwiatów (nie usuwając ich z mieszkania )?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Sob 0:19, 21 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Może daj do donicy spore kamienie takie otoczaki można kupic w OBI albi nazbierac nad rzeka . Nie drobne tylko takie większe wielkości przepiórczego jaja lub trochę większe.
Mogą być nawet ozdobą w donicy. Można tez położyć jakąś siatkę tak żeby przykryć nia ziemie. albo wbić do donicy patyczki pod katem i okręcić folią. Za siatkę może słuzyć taka podkładka do zlewozmywaka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek_J
Jest!!! zbudowałem ją TYMI ręcami ;)
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 2083
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 2:04, 21 Lis 2009 Temat postu: Re: Wykopki |
|
|
Nieletnia napisał: | Jak oduczyć kota załatwiania się do kwiatów (nie usuwając ich z mieszkania )? |
Kup w Castoramie na dziale ogrodniczym drobną, plastikową, sztywną siatkę, wytnij z niej kółko z dziurą na łodygę kwiatka i nakryj wierzch doniczki. Sprawdzone. Kot nie da rady kopać, więc nie będzie chętny do załatwiania się.
Ostatnio zmieniony przez Tomek_J dnia Sob 2:04, 21 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Poszumy Frankusowe
Frankus-siwy dudrok ;) Kochom go!!! :P
Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 1774
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z lasu
|
Wysłany: Sob 9:53, 21 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
mam ten sam problem ostatnio
Do naszych doniczek trafiły szyszki świerkowe
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Raciborz-Lozanna
|
Wysłany: Sob 12:37, 21 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Sa tez w Obi lub sklepach zoologicznych preparaty (w sprayu) odstraszajace koty od zalatwiania sie nie tam gdzie trzeba. Chyba troche smierdza, ale bywaja skuteczne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Sob 12:57, 21 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Co do preparatów to mam wątpliwości u mnei nie działają.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nongie
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: woj.opolskie
|
Wysłany: Sob 13:17, 21 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Boubi napisał: | Sa tez w Obi lub sklepach zoologicznych preparaty (w sprayu) odstraszajace koty od zalatwiania sie nie tam gdzie trzeba. Chyba troche smierdza, ale bywaja skuteczne. |
Testowałam to kiedyś - drogie i szybko wysychają, zapach wyraźnie chemiczny. Ja wysypuję wierzch doniczki kamieniami i na to daję jeszcze siateczkę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cytrynka
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 4273
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik City Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:39, 21 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Stosowałam siateczkę kawiaty trzebało wynieść z mieszkania.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iandula
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 6184
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 16:31, 21 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Stosowałam zapachowe zawieszki do auta oraz kamyki (rada Iburg), zdecydowanie polecam ogrąglaki, tym bardziej, że zdobią doniczkę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dakron
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 6405
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 18:51, 21 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Zawsze po powrocie znad morza do mieszkania trafiało wiaderko kamieni które potem z bólem były upychane tu i ówdzie tegoroczna porcja wraz z muszelkami trafiła do dużego przezroczystego wazonu jako dekoracja, teraz dzięki Waszym radom do donicy
Zobaczymy czy gabaryty nie będą za małe. Przetestujemy metodę po metodzie.
Jak zwykle na Stajenowiczów można liczyć
Koleżanka kupiła "odstraszacz" na sikanie, ale nie działał. Z tego co wiem nie złożyła w sklepie reklamacji
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Sob 22:19, 21 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Kamyki muszą być na tyle duże ( i dosyć grubo tak żeby ziemni nie było widać) , żeby nie prowokowały do kopania. U mnie zdały egzamin, mam w każdej donicy. Trochę nazbierałam na ujeżdżalni, a ostatnio kupiłam za 7 zł. woreczek 2 kg w OBI
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|