|
Stajenka Miejsce, którego nam brakowało :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ten_veroniq
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 1575
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: Nie 22:38, 13 Sty 2008 Temat postu: Terierek-4 dni leżał potrącony w rowie na oczach ludzi (!!) |
|
|
Znajoma z Chojny szła na spacer z psami i zobaczyła kobietę, próbującą prowadzić za sobą psa. Pies był strasznie wychudzony, przewracał się, wlókł tylne łapy (niedowład). Jego grzbiet i zad były zupełnie pozbawione sierści, a głowa oklejona błotem z krwią. Okazało się, że kobieta znalazła go w rowie koło szosy. Podobno ludzie widzieli go tam już 4 dni wcześniej, ale nikt nie zareagował (!!)
Znajoma wzięła psa na ręce i wraz z synem zanieśli go do najbliższego weterynarza. Stwierdzono podeszły wiek psa, ślepotę na prawe oko (bielmo), wycieńczenie i bliżej nieokreślony uraz, który utrudniał mu poruszanie. Nie było robione RTG, ani inne badania. Pies dostał zastrzyk z witamin, został odpchlony.
Od tego czasu minęły dwa tygodnie. Znajoma psa wykąpała, ostrzygła. Początkowo pies tylko leżał, jadł i spał. Od kilku dni wstaje i chwiejnie spaceruje po pokoju. Zad leci mu na wszystkie strony, ma problemy z koordynacją. Poza tym wygląda nieźle - wyraźnie przybrał na masie, sierść odrasta w miejscach, gdzie była łysa skóra.
Wg mnie pies powinien przejść szczegółowe badania, ale na to nie ma za bardzo pieniędzy. Poza tym trzeba by go było przywieźć do Szczecina. Druga sprawa, to docelowy dom, bo u znajomej nie może już długo zostać - ma dwa swoje psy, dwa koty, nieduże mieszkanie i męża, któremu nieszczególnie podoba się obecność psa.
Może ktoś chciałby spokojnego, cichego terierka - staruszka na dożywocie?
A może ktoś wspomoże porządną diagnostykę i ewentualne leczenie?
(zdjęcia jeszcze dziś)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ten_veroniq
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 1575
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: Pon 13:23, 11 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Piesek znalazł długoterminowy tymczas, więc na razie jest bezpieczny. Porusza się w miarę sprawnie, chociaż tył ma sztywny i chwiejny. Niedowidzi i jest niemal całkowicie głuchy.
Oto on:
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|