|
Stajenka Miejsce, którego nam brakowało :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nongie
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: woj.opolskie
|
Wysłany: Sob 7:33, 20 Paź 2007 Temat postu: Sierotki z Zakrzowa - Broszek u Boubi :) |
|
|
Sierotki już są u mnie, Kasia pojechała z Bakalią na wystawę, a ja moge im sie wreszcie przyjrzeć.
[link widoczny dla zalogowanych]
Najsilniejszy, najodważniejszy, najbardziej zaczepny z trójki, to czarny Groszek. On rozpoznaje teren, prowokuje bójki, jako jedyny nie ma już biegunki i załatwia się w kuwecie. Zaczyna sie samodzielnie myć i zakopuje urobek (na razie dość symbolicznie, ale liczy sie zamiar )
[link widoczny dla zalogowanych]
Czarna Spinka - drobniejsza niż Groszek, bardzo do niego przywiązana - wszystko robią razem: spią, rozrabiają, tarmoszą Broszka. Jest bardzo czujna - kiedy coś niepokojacego sie dzieje, Spinka pierwsza syka i zmyka. Je samodzielnie, niestety ciagle dokucza jej rozwolnienie i najchetniej załatwia sie na podłogę obok kuwety. Wcina bardzo łapczywie, trzeba uwazać zeby nie stracić paluchów.
[link widoczny dla zalogowanych]
No i Broszek. Kociak jakby z zupełnie innej bajki. Filozof, poeta, myśliciel. Wczoraj oglądał ze mną TV aż usnął. W stadku zawsze gdzieś z boku, bawi się rzadko, woli kicnąc i wpatrywac się w opiekuna. Rozkochuje w sobie kolejne opiekunki i nic dziwnego - jest rzeczywiście wyjatkowy. Nie potrafi się rozpychać przy jedzeniu, wiec trzeba pinowac zeby dojadał. Tak ja Spinka ma rozwolnienie, nie udało mi sie zaobserwować gdzie się załatwia.
Rezydenci oczywiscie ciężko obrażeni, odsuwają się od łazienki jakby tam siedziało złe mzimu. Maluchy dziś dostały smectę i przeszły na monodietę (gotowany kurczak). Wet ocenił je na jakies 3 tygodnie (ja obstawiam 4).
Ostatnio zmieniony przez nongie dnia Wto 7:46, 30 Paź 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nongie
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: woj.opolskie
|
Wysłany: Sob 8:46, 20 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Jeszcze kilka fotek.
Czarnuszki trudno rozróznić - zrobiłam zdjecie i nie wiem ktoremu.
To chyba jednak kocurek.
[link widoczny dla zalogowanych]
Skupić takie rozrabiaki w jednym miejscu - nie lada wyzwanie dla fotografa...
[link widoczny dla zalogowanych]
... no chyba, ze własnie układają sie do snu
[link widoczny dla zalogowanych]
Broszek lubi spać przewalony przez ktoreś z rodzeństwa
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
janetka
Tyż blondynka :P
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 1887
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik :)
|
Wysłany: Sob 9:26, 20 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Noniu - jakie one sa słodkie!!! Zakochałam się!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nongie
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: woj.opolskie
|
Wysłany: Sob 11:02, 20 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Słodka banda przy misce zachowuje się jak dzikie świnki, powarkiwania, przepychanki, na końcu Groszek i Spinka wkładają łebki jednocześnie i pchają michę przed sobą, zgrany z nich zaprzeg. A Broszek-ciapa siedzi i patrzy jak jeżdzą po łazience.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Raciborz-Lozanna
|
Wysłany: Sob 11:31, 20 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Nonia,
Rozumiem, ze dzieki pomocy Janetki owe trzy sierotki znajda od dzis nowe domy?
Moje eksperymenty z kotami jakos sie nie powiodly. Przez ok miesiaca przychodzily do mnie od frontu dwa mlode kotki, oswojone od sasiadow.
Teraz juz ich u mnie nie ma tzn (na szczescie) sa, ale znow u sasiadow, choc napelnialam miseczki. Zastanawiam sie czy to nie moj stary Boubi je ze swego terytorium przegonil na cztery wiatry? Bardzo by mi sie marzyl kolejny kot, ale przy moich sukach - to chyba nie jest do zrealizowania. Szkoda, bo kocham koty i z ich utrzymaniem nie byloby zadnego problemu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
janetka
Tyż blondynka :P
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 1887
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik :)
|
Wysłany: Sob 12:12, 20 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Boubi a moze warto spróbowac ... ZObacz jaki ciapek jest słodki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Sob 20:32, 20 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
NIesamowite słodziaki. Szkoda że nie moglam ich zobaczyc. Myslałam że Nonia wpadnie chociaż je pokazać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
IzuŚka^^
Dołączył: 15 Paź 2007
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: grejt brytan Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:58, 20 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Jak milo widziec, ze kociaki, ktore jeszcze niedawno ledwo pily ze strzykawki teraz potrafia coraz wiecej i rosna slicznie
Moje sloneczka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Raciborz-Lozanna
|
Wysłany: Sob 22:26, 20 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
A ja dzis trzymalam Broszka za pazucha - przemily kociak. Taka mialam ochote go wziac do siebie, no ale te moje dwie krwiopijcze Harpie - nie moge niestety az tak ryzykowac. A miejsca byloby tyle, i mojego serca i opieki... Dobrze, ze chociaz dwa czarnuszki sa razem i w dobrym domu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
IzuŚka^^
Dołączył: 15 Paź 2007
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: grejt brytan Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:32, 20 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Broszek tak ma. P. Asia go tak nauczyla
A wogole to on jest zupelnie inny niz reszta
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
janetka
Tyż blondynka :P
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 1887
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik :)
|
Wysłany: Sob 22:34, 20 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Broszek jest przecudny - uznał mnie za kocią mamę
A czarne psoty sa juz w nowym domku Cudnie to sie ulozyło!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
IzuŚka^^
Dołączył: 15 Paź 2007
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: grejt brytan Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:36, 20 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Czarnulki kochane
Kolejna kocia mama Broszka?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Raciborz-Lozanna
|
Wysłany: Sob 22:56, 20 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
IzuSka,
Dzis odbylo sie male spotkanko Broszka z kilkoma zwariowanymi "kocimi mamami" ze Stajenki. Stad przechodzil z rak do rak, ale bylo mu cieplo i bezpiecznie. Pojechal dalej z Nongie, wiec ma - poki co - najlepiej pod sloncem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nongie
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: woj.opolskie
|
Wysłany: Nie 8:04, 21 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Broszunio własnie się napchał papki z indyka, siedzi u mnie na kolanach. Właczył traktorek i gapi się raz w monitor a raz w moje oczy (a własciwie - okulary). Jest delikatny i miękki jak maleńka kaczuszka.
Ogromnie mi przykro, ze nie udało mi się ich pokazac Iburg, liczyłam ze zdązymy przed Janetką i Iwonką ale sie nie udało - one już na nas czekały. A że kocie trochę marudzily w drodze - chciałam je jak najprędzej wypuścić z transportera.
Janetka ma dobrą rękę do domków - Groszek i Spinka trafiły na domek I-szej kategorii. Maluchy wylądowaly w ciepłej, przytulnej łazience, napchały sie kurczaka i walneły w kimono. Iwonka pamieta o wszystkim, nawet o tym zeby wytrzeć krople pod prysznicem, zeby maluchy sobie ogonków nie zmoczyły gdyby pomylił im się z kuwetą. Nawet notowała najważniejsze sprawy! Zyczę jej, zeby się dobrze chowały i nie sprawialy kłopotów.
Zaraz wyszperam zdjecie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|