 |
Stajenka Miejsce, którego nam brakowało :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bandola_1
Lajkonik z Kamienicy Dolnej :)
Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 2534
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: krolewskie miasto Krakow \Kamienica Dn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:50, 30 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
javascript:emoticon(' ')javascript:emoticon(' ')trzymaj sie!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Śro 10:15, 30 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Bardzo mi przykro to bardzo boli, w tak krótkim czasie dwie straty.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Amasza
Dołączył: 23 Cze 2009
Posty: 2071
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pszów/okolice Kędzierzyna Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:33, 30 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
ojej, jak mi przykro ale one są razem i napewno są równie szcześliwe jak u Ciebie. Trzymaj sie Rzepko!!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bandola_1
Lajkonik z Kamienicy Dolnej :)
Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 2534
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: krolewskie miasto Krakow \Kamienica Dn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:35, 25 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
dzisiaj odzsedł od nas Jimmi , nasz szczur . Był z nami 2,5 roku ,to akurat tyle ile szczury zyja .Nie mogę napisać , że był dla nas wyjątkowy , ...bo był po prostu sobą czyli stworzeniem z którym ma sie mniejszy kontakt niż z psem , kotem czy koniem ,ale świadomosć , że gdyby córka nie kupiłby go owego dnia to moze skończyłby w szcząkach jakiegoś węza , a tak , przeżył z nami ponad dwa lata . Myślę , że był na swój sposób szczęśliwy , bo i na rękach noszony i trochę wolności zazył na łące i jedzenia mu nie brakowało , a ostatnio nawet towarzystwo kotka miał , co prawda przez kratę w klatce , ale zawsze. ŚPIJ SPOKOJNIE JIMMI
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rzepka
na grzbiet koński - z płota wchodzę :D
Dołączył: 07 Wrz 2007
Posty: 2426
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Spisz
|
Wysłany: Pon 21:03, 25 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Współczuję Przyjaciel jest przyjacielem, niezależnie od wielkości!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:03, 25 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ja sama nie moglabym miec szczurka ale wiesz, jakos smutno mi sie zrobilo jak o nim napisalas... Fajnie, ze byl z Wami przez ten czas...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
levemi
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 496
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Opole
|
Wysłany: Wto 4:19, 26 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
szczury to mimo małych rozmiarów bardzo mądre i kochane zwierzaki. szkoda tylko, że tak szybko odchodzą...
sama w tym tygodniu byłam uśpić synka mojej Balbiny....właścielka nie była w stanie tego zrobić, mimo, że to była dobra decyzja (przestał chodzić, tracił równowagę...)
niby takie maleństwa, a tęskni sę za nimi róznie mocno jak za innymi futrzakami...
trzymaj się bandolo
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dynamit
Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Wto 13:32, 26 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
View our latest news stories
DRESSAGE STAR BLUE HORS MATINE EUTHANIZED
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Raciborz-Lozanna
|
Wysłany: Śro 12:56, 27 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Dynamit,
Kurcze! Co za pech; to byla absolutnie rewelacyjna klacz ujezdzeniowa z najpiekniejszymi pasazami jakie widzialam. Nie dosc, ze doznala kontuzji sciegna, gdy miala jechac do Las Vegas - to teraz na padoku zlamala noge w kolanie i trzeba ja bylo uspic. Miala byc matka hodowlana.
Jak pech - to pech!
A swoja droga - bardzo interesujacy link podeslalas. Bede tam zagladac.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Raciborz-Lozanna
|
Wysłany: Pon 16:12, 15 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Dzis rano odszedl na wieczne pastwiska GRIBALDI - 16-letni ogier trakenski - czempion ujezdzeniowy - ojciec Totilasa i Painted Black.
Gribaldi cierpial na poszerzenie aorty i swoje ostatnie dwa dni spedzil w klinice. Niestety lekarze byli bezradni. [link widoczny dla zalogowanych]
Jaka zla passa dla wspanialych mistrzow ujezdzenia.
Ostatnio zmieniony przez Boubi dnia Pon 16:17, 15 Lut 2010, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iandula
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 6184
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 9:52, 21 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Świat - Sport
W niedzielę, 14 lutego o 18:30 odszedł Elmer Bandit, 38-mio letni wałach półkrwi arabskiej, startujący w wyścigach długodystansowych, narodowy rekordzista pod względem ilości pokonanych kilometrów. Elmer został znaleziony w niedzielę na pastwisku, gdy nie mógł się już podnieść. Ze względu na postępującą hipotermię konia i pogarszające się warunki pogodowe podjęto decyzję o eutanazji. Sekcję przeprowadzi wydział weterynaryjny Uniwersytetu w Kansas. Zaledwie we wrześniu 2008 roku Elmer wystartował w Stephens Forest Competitive Trail w stanie Iowa, przez co suma pokonanych przez niego mil "na szlaku" wyniosła 20,780 i dzięki temu pobił on dotychczasowy rekord należący do konia Wing Tempo. Elmer, podczas swej 34-ro letniej kariery kilkakrotnie zdobywał mistrzowski tytuł.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:08, 17 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Niedawno sie dowiedzialam, ze na poczatku maja odszedl [link widoczny dla zalogowanych]
Jak dotad najwazniejszy i najlepszy kon Jarka, ridera.
Przez okres, w ktorym stalysmy z Cura w Dabrowicy mialam okazje podziwiac tego konia, czasami na niego wsiasc albo go przelonzowac. Widzialam go w akcji, gdy kryl klacze, widzialam jak czasami przysypial na lace posrod trawy, w promieniach slonca...
Jesli napisze, ze byl to niesamowity kon to zabrzmi to pretensjonalnie. Napisze wiec, ze byl to kon, o ktorym prawdziwy koniarz marzy- madry, odwazny, aktywny, karny, z inicjatywa.
Bardzo szkoda, ze odszedl. Rider i ekipa niesamowicie sie nim opiekowali w tym ostatnim, najtrudniejszym okresie jego zycia. Pozazdroscic takich opiekunow, ktorzy nie zostawia konia w potrzebie... Konia, ktoremu tyle zawdzieczali w przeszlosci.
Rider szacunek. Nepal, odpoczywaj kochany...
Ostatnio zmieniony przez martik dnia Pon 15:13, 17 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|