Stajenka

newenga

Przekochana Wesoly

ansc, nie będzie się ona za niedługo szczenić, a może ma to już za sobą i wzięli jej szczenięta (pytam, bo trudno wywnioskować ze zdjęć, tj. nie widać dobrze brzuszka)?

P.S. Jak ja kocham tę rasę... uuu

ansc

Szczeniaki podobno miała ostatni raz wiosną zeszlego roku, więc prawdopodobnie ma coś z hormonami nie tak

Paskuda

ansc

moja psica z córeczką

Sunia się już zadomowiła jest bardzo grzeczna, choć bardzo domaga sie pieszczot, czasem wpycha sie pomiedzy mnie a dzieci a wtedy musze ją przeganiać. mam tylko problem z zostawianiem jej samej, strasznie wyje, no ale myślę że to kwestia czasu.

nongie

Dobrze im z oczu patrzy Wesoly

Iburg

Ale piekne obydwie damy.

martik

ansc, jestem pod wrażeniem

Masz naprawdę fajną suczkę i widzę, że córci też się nowy domownik podoba! Bardzo fajnie, że psina trafiła do Ciebie Wesoly

ansc

wkleje nowe zdjęcia tym razem z nowego Mruga

telefonu kom. Chciałam zobaczyć jak wyjdą i nie są najlepsze
latający pies Mruga

Uśmiech

Iburg

Ostatnie jest bomba, naprawde świetne. Na konkurs, koniecznie.

kawa · Gość

Swietne zdjecie!!!!!

nongie

Trzy słodziaki Wesoly

Jak na aparat komórkowy - świetne zdjęcie.

szalonaisa

A to moje oczko w głowie Wesoly

Regis vel Cycek, podzielił sie swoim terytorium z wielkim Prosiakiem

koniara · Dołączył: 15 Mar 2006 Posty: 465 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Rzeszów

To ja przekazuję pozdrowienia od mojego haszczaka Wesoly

Nazywa się Nugat

i ma ok 7,5 roku

A tutaj jeszcze kilka jego fotek:

[link widoczny dla zalogowanych]

Iburg

Psiaki super. może cos więcej o nich. Śpiący królewicz ma koci ogon. A rudzielec to taki jakisz szczeniakowaty, w kazdym razie nie wygląda na te lata.

szalonaisa

Ze śpiacym królewiczem to jest cała historia Wesoly

Jestem wyrodnym dzieckiem moich rodziców, bo pasjami kocham zwierzaki. Moi rodzice są mniej wylewni i najchetniej widzieliby czyste mieszkanie i możliwość relaksowania się przed telewizorem Jezyk

, ale jak juz napisałam jestem wyrodną córką i skutecznie pozbawiam ich tej możliwośći

Nasz poprzedni pies niesty zginął pod kołami samochodu, zaślepiony miłością do suczki przebiegł przez ulicę, a zaślepiona strachem kobita zamiast go złapać to wymachami ala karate odstraszyła psa prosto pod koła ruszających samochodów Smutny

Smutne zakończenie, ale... Pewnego smutnego listopadowego dnia pojawia sie u nas w domu mąż mojej siostry, z wieścią że znojoma chce oddać psa do schroniska, bo z dwoma nie daje sobie rady. Stan gotowosci natychmiast się uruchamia Wesoly

Okazało się, ze w domu ma wilczura, który nie toleruje znajdy. I tak zaczyna się opowieść o Regisie vel Cycku Wesoly

Okazało się, że Regis był znaleziony na bemowie i mimo rozpytywania się u psiarzy i rozwieszania plakatów nikt się po niego nie zgłasza. Nowa włąscicielka nie ma mozliwości zatrzymania psiaka bo jej wielki zwierz wariuje, więc... Maślane oczy do rodziców, że tak nie mozna psa do schroniska itd i tp. i Jacky bo tak miał wtedy na imie pojawił sie na Ursynowie ( jescze wolę zaiczył , więc przemierzył kilometry po smrodkowej dolinie)

Moja mama sie w psiaku zakochała, co prawda pamięć o poprzedniku strasznie go deklasowała, ale inny pies inne zachowanie. Zresztą poprzedni pies był strasznym powsinogą, którego momentami nie dało sie poskromić ( czyt. okres cieczek) No i tak sie zaczęła moja przygoda z Regisem. Teoretycznie jest to pies mojej siostry, ale peknięte serce po poprzednim nie pozwoliło jej do końca pokochać Cycka, więc jak sie wyprowadzała psiak został mi na włsność. Na początku nie było różowo, bo pies bał sie podejśc do własnych misek, uciekał na dzwiek karabińczyka, czy szelest gazety, ale jak widać niewiele mu z tego zostało Wesoly

Miał też strasznie zaniedbane uszyska, bo jak to u klapouchych bywa, lubią sie rózne bakteryjki zbierać i wyczyniać dziwne rzeczy, ale 2 miesięce płukanek wacików i innych cudów zrobiło swoje, na przekór pani weterynarz, która juz prawie krzyżyk na moim oczku w głowie postawiła Smutny

Teraz za to Regis odbija sobie swoje niezbyt urocze dzieciństwo

Rozpieszczony do granic możliwośći, no prawie Jezyk

bo mały słodki dominancik z niego jest Wesoly

i tak już razem ostaliśmy i już 7 lat ze sobą sie 'męczymy"

Cyckowe ulubione zajęcie czyli kombinacje na parapecie