|
Stajenka Miejsce, którego nam brakowało :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
siwula
Ranny ptaszek, czyli mow mi skowronku ;)
Dołączył: 29 Paź 2008
Posty: 1094
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wodzisław Ślaski Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:34, 31 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Wczoraj na całe popołudnie zostałam nańką - na sczęście psią niańką Do małych dzieci to ja jakoś nie mam cierpliwości Ale do małych zwierzaczków to i owszem. A to mój podopieczny
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iandula
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 6184
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 10:15, 01 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Widzę , że mieliście niezłą zabawę słodki
znów mam pytanie, kiedyś pisałam, że Ruda niejadek, o zgrozo wyjada wszystko kotu, a w ogóle to sucha dla kota jest najpyszniejsza pod słońcem, czy takie urozmaicenie może jej zaszkodzić?
no i jak rozwiązać problem, bo miska kota musi stać stale pełna, bo chudzinka, a Ruda małpa znajdzie je wszędzie
Boubi, chowanie miski działa
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Delphia
Jaxa forever!!! :]
Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 1902
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Pon 11:57, 01 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
z tego co mi wiadomo to w kociej karmie jest wiecej bialka, co moze doprowadzic do przebialkowania. ale co jakis czas, albo pare chrupkow na smak nie powinno zaszkodzic
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pon 12:03, 01 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Miskę kota postawić wysoko na szafce, tak żeby kot wszedł a pies nie. Pies może jeść kocie jedzenie, ale odwrotnie raczej nie. Tylko kotu pokazać trzeba gdzie miska będzie stała.
MOje mają koło zlewozmywaka ponieważ mam rogowy więc pies nie da rady się dostać . Ale ja i tak muszę chować wszystkie miski.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Raciborz-Lozanna
|
Wysłany: Pon 12:46, 01 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Siwula!
Bokserek - sama slodycz!!!! One maja takie buziaki wyraziste - az czlowiek sie usmiecha!!!!
Iandula,
Co do umieszczenia miseczki dla kota - to tak jak pisze Iburg - gdzies wysoko, poza zasiegiem Zary.
U mnie miseczki dla kotow stoja na blacie kuchennym (dla niektorych nie do pomyslenia ); koty maja tez swoj azyl w moim pokoju, gdzie sypia Boubi i gdzie psy maja kategoryczny zakaz wchodzenia ; o dziwo - respektuja go! tam miseczka stoi sobie spokojnie na podlodze, drzwi sa zawsze lekko uchylone (kot wejdzie - pies musialby rozepchac) i tak to funcjonuje.
Psy wg mnie moga jesc kocie chrupki, ale sa to na ogol male opakowania, wiec czlowiek poszedlby szybko "z torbami". Na odwrot - raczej rzadko kotom pasuje, ale tez bywaja wyjatki i kotom nie szkodza. Np niedojedzone miski moich psow przechodza recylking przed domem, gdzie sa wylizane do imentu przez MruMru oraz czasami drugiego kociego gangstera....
Co do zabierania misek przy "strajku glodowym" - to wlasnie obecnie po raz n-ty moja metoda sie sprawdzila. Otoz Abi ma urojona ciaze i na psiej kanapie "wysiaduje male" (czasami chyba nawet Brutusa ). Od trzech dni nie raczyla sie pojawiac w porze karmienia; nie pomagaly wolania i inne zachety. Po prostu nie jadla!. Filip juz caly zestresowany, ze pies moze chory itp... A ja, konsekwentnie wzielam na przetrzymanie: na spacerach humor jest, "polowania" nadal sa wspaniala rozrywka, kupki "ksiazkowe", wiec nie bylo powodu do niepokoju. No a dzisiaj, Bibusia opuscila swoje "gniazdo" i skruszona przyszla rano i .... pochlonela cala miske... tak wiec - metoda sie sprawdza.
U mnie naprawde nic sie nie marnuje..... Obecnie przemarzniete jablka, ktore mialy sluzyc Melodii az do lata, laduja w szczerych polach i mam nadzieje, ze swietnie sluza sarnom, a moze i innym gryzoniom....
Ostatnio zmieniony przez Boubi dnia Pon 12:54, 01 Lut 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cytrynka
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 4273
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik City Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:14, 01 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Delphia
Jaxa forever!!! :]
Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 1902
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Pon 20:55, 01 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Iburg napisał: | Pies może jeść kocie jedzenie, ale odwrotnie raczej nie. |
na szkoleniu wpajali mi to co napisalam wyzej:P ze kot psie moze, a pies kociego nie, ze wzgledu na zwartosc bialka:P
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:13, 01 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Levemi, panienka sliczna- a jaka zawstydzona! Czy to ta sama sunka, ktora siusiala jako szczeniak w domu? Jak sie dzis miewa? Wyrosla na grzeczna panienke, czy raczej zawadiake?
Izka, co Ty temu bidulkowi Bobowi z uszkami zrobilas??? Hyhy, uwielbiam Twojego psa- on ma cos takiego w oczach...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iandula
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 6184
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 21:21, 01 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny, jesteś super, dziękuję za rady szczegóły na kociarzach
dodam tylko, że dziś dziewczyny były od rana same i po powrocie, obie spały, każda u siebie
Boubi, kupiłam szelki ale seter w szelkach jest jak Monty Phyton chyba je oddam
Ostatnio zmieniony przez Iandula dnia Pon 21:38, 01 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cytrynka
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 4273
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik City Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:33, 01 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Bob ma tak czasem, że jak się bawi uszy mu się zakręcają dorobiłam drugie, żeby ładnie zdjęcie wyglądało.... czyz nie jest on PIĘKNY
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
levemi
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 496
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Opole
|
Wysłany: Wto 15:04, 02 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
martik to właśnie ta panienka, z która miałam w domu kłopot, krzyk i płacz. ma już ponad rok i okazała się szczęściem moich rodziców (ile to razy słyszałam jak mówią do niej Ania, zamiast Sonia - czyżby mnie zastępowała?) jest strasznym bałaganiarzem i niszczycielem (ale wyrzywa się tylko na swoich zabawkach). do tego zazdrosna i zaborcza (jak się wychodzi bez niej to kapcie chowa), jak brat leży ze swoją ukochaną w łóżku to włazi między nich i ją spycha. zna komendy, siad, leżeć, zostań, piątka i łapa. i potrafi nimi przkupywać, bo jak tu się złościć na stworzenie które chce nam piątkę przybić? część dnia, kiedy nikogo nie ma w domu spędza w kojcu, a reszta w domu:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:30, 02 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Czyli po raz kolejny potwierdza sie stara prawda, ze dziecinstwo psiakow trzeba zwyczajnie przeczekac
Bardzo sie ciesze, ze ona przyniosla Wam wszystkim tyle szczescia i usmiechu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
levemi
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 496
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Opole
|
Wysłany: Wto 21:21, 02 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
przeczekać trzeba cierpliwie. kłopot tylko był w tym, że Sońka była psem niechianym...ocaliłam ją przed tym, co czeka większość szczeniąd kundlów...i za bardzo nie miałam co z nią zrobić i tak została u mnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cytrynka
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 4273
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik City Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:21, 05 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Mój Bob uwielbia muzykę. Przyszedł położył się na parapet i słucha ze mną kręci główką jak na sprężynie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bandola_1
Lajkonik z Kamienicy Dolnej :)
Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 2534
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: krolewskie miasto Krakow \Kamienica Dn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:48, 05 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
stara izka ,gdzie ten Bob, czy to ten łaciaty psiak?
siwula bokserek jest prześliczny . Boksery to u mnie rasa numer 1
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|