Forum Stajenka Strona Główna Stajenka
Miejsce, którego nam brakowało :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

P S I A R Z E
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 34, 35, 36 ... 81, 82, 83  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 3: ARKA NOEGO
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Cytrynka



Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 4273
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik City
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 15:56, 14 Sty 2010    Temat postu:

Przyznam się, że mam sentyment to takich starszych psów chyba ze względu na Kajtka ( 16 lat [*] ) i zawsze się wzrusze na widok takich rozesmianych mordek Mruga

Co do włosków zawsze wycinaliśmy Kajtkowi z uszek by nie drazniło mu uszka w środku.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Faenza



Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:41, 15 Sty 2010    Temat postu:

Izka nigdy mu tam nic nie wycinałam ale chyba czas spróbować.
Niestety mały mi znowu okulał Smutny koniec nawet zakopywaniem sików...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Delphia
Jaxa forever!!! :]


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 1902
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gliwice

PostWysłany: Sob 0:38, 16 Sty 2010    Temat postu:

Faenza napisał:

A teraz sprawa zdrowotna. Muszę mu co jakiś czas wyciągać pęsetą włosy z uszów, czasami jest ich kilka a czasami o zgrozo zlepiają się w kłujące igiełki, które strasznie go denerwują. Macie na to jakiś sposoby, żeby się tam nie zbierały?


Niestety innego sposobu nie znam. tez mojemu wyrywam, przyzwyczail sie juz do tego.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iandula



Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 6184
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 21:19, 21 Sty 2010    Temat postu:

Obleciałam wszystkie rowy, śmierdzę, mam sklejki, alem szczęśliwa
fot. Izka, wczoraj mi podesłała, za co serdeczne dzięki

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Cytrynka



Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 4273
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik City
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 15:40, 28 Sty 2010    Temat postu:

Bob

Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Faenza



Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 7:43, 29 Sty 2010    Temat postu:

Rozwala kartonik?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iandula



Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 6184
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 9:58, 29 Sty 2010    Temat postu:

Boubi,

jak karmisz psy tzn. nie czym, tylko czy:
-chowasz miski jak nie dojedzą
-czy zawsze masz suchą do dyspozycji
-o jakich porach
-ile razy
-gotowanym rano, czy wieczorem
-jak duże porcje zjadają, odnieś to naszych pięści, obie mamy drobne ręce
-jaką część mięsa zajmuje porcja

za każde inne wskazówki będę bardzo wdzięczna, bo ta moja to dalej niejadek, chyba , ze miska byłaby wypełniona tylko samym mięsem Kwadratowy

Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)


Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Raciborz-Lozanna

PostWysłany: Pią 13:00, 29 Sty 2010    Temat postu:

Iandula napisał:
Boubi,

jak karmisz psy tzn. nie czym, tylko czy:
-chowasz miski jak nie dojedzą


Oczywiscie!!!! To u mnie zelazna zasada. Za duzo zwierzat kreci sie po domu i za duze ryzyko. Czasami nie chca jesc - czekam troche, potem... koniec dziadowania... miski zbieram i albo w lodowce czekaja na kolejny posilek, albo mam recylcling u kotow. Mruga

Inadula napisał:

-czy zawsze masz suchą do dyspozycji

W zapasach mam zawsze i czasami dokarmiam, zwlaszcza Laske, ktora na ogol woli chrupki niz miesna "paciajke", ale to tez w ramach jednego seansu karmienia. Nigdy sucha karma nie stoi do dyspozyji.
Inadula napisał:

-o jakich porach
-ile razy

2 razy dziennie - lepiej mniejsze porcje 2 razy dziennie niz jedna ogromna (grozi skretem zoladka); no i rano i wieczorem tyle, ze u mnie rano - to godzina hm... 10-ta wstyd (zawsze najpierw my - czyli "alfa" jemy sniadanie - potem psy). No i wieczorem 18-19 - tu niestety regula"my najpierw - psy potem" nie zawsze sie sprawdza, bo czesto po naszej kolacji mamy ochote tylko na TV i drzemke w fotelu po dobrym winku... wstyd Mruga
Inadula napisał:

-gotowanym rano, czy wieczorem
-jak duże porcje zjadają, odnieś to naszych pięści, obie mamy drobne ręce
-jaką część mięsa zajmuje porcja


Gotowane daje zawsze; podstawa to makaron-nitki, lub ryz (nigdy kasza - ponoc psy nie trawia); druga podstawa to rosolek z kurzych porcji; do tego jakas puszka, troche bialego sera, a po wierzchu dla okrasy smakolyki: tzn gotowane kurze serca, zoladki, czasami podsmazane krotko mielone wolowe mieso; w zimie staram sie dawac sporo tluszczu; raz w tygodniu jedno surowe jajko; objetosc na piesci troche trudno mi ustalic; Abi - spokojnie 4 duze piesci, Laska - polowe tego, ale dojada zazwyczaj sucha karma; no i mieso zajmuje chyba polowe zawartosci miski; w kazdym razie - to czego psy nie zjedza - idzie jeszcze dla MruMru (a ostatnio drugi kocur czyli to juz nasz czwarty wstyd o wygladzie gangstera tez sie zalapuje Kwadratowy ); Brutus i Boubi - gardza psimi resztkami Kwadratowy ; dostaja swoje - glownie kocie chrupki - na wysokim poziomie blatu kuchennego i maja te karme caly czas do dyspozyji.
Iandula napisał:

za każde inne wskazówki będę bardzo wdzięczna, bo ta moja to dalej niejadek, chyba , ze miska byłaby wypełniona tylko samym mięsem Kwadratowy


Jesli jedna z moich suk akurat nie ma apetytu (a to sie zdarza - np zezra cos ohydno-wspanialego na polu sciana ) to po prostu "przeskakuje" posilek i cierpliwie czekam, az zglodnieja i nabiora ochoty; w kazdym razie nie latam z miska, nie podtykam pod nos, nie prosze.... Nie chcesz - nie jedz - do wieczora zglodniejesz. Zdrowy pies nie da sie zaglodzic na smierc i predzej czy pozniej zacznie jesc (trzeba byc tylko pewnym, ze jest zdrowy, odrobaczony itp) Podejrzewam jedynie Filipa o "niecne" podkarmianie roznymi smakoszkami gdy tego nie widze Kwadratowy sciana No, ale meza trudniej wychowac niz psy..... Mruga
No i jeszcze jedno - moje psy maja dziennie przynajmnie trzy spacery, w czasie ktorych robia po kilkanascie kilometrow, wiec te spore ilosci jedzenie maja gdzie przepalic. Ostatnio chodz glownie na smyczy (drogi zasypane i bardzo duzo glodnej dzikiej zwierzyny), wiec i jedza nieco mniej; ja widze tu wielka zaleznosc.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iandula



Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 6184
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 22:02, 29 Sty 2010    Temat postu:

Boubi, ile ja błędów popełniam przerazony
-sucha stoi zawsze
-misek po jedzeniu nie chowam w nadziei, że doje, a kończy się tym, że dokarmiam okoliczne osobniki, a Ruda dostaje świeże

moja lubi ryż i makaron, gotuję z porcją mięsa i sporą ilością warzyw na wagę
czy ja dobrze zrozumiałam: gotujesz rosół na porcji rosołowej i do tego dodajesz puszkę dla psów? potem biały ser i podroby, sorki, ale ten biały ser się nie skwasi? pytam, bo nigdy tego nie robiłam, a mam zamiar spróbować
Ruda nie lubi suchej, czasami skubnie, ale po to żeby mi pokazać, że czeka na papu
do tej pory dawałam też dwa razy, jak wracałam po południu do domu i ok 20-21, przed ostatnim przewietrzeniem się
niestety tyle kilometrów w zimie dziennie nie robimy Smutny
baaardzo dziękujemy za rady please wprowadzimy dużo zmian
podpowiem Ci, że moja lubi pierogi z mięsem, czasami jej kupię na wagę, do tego trochę okrasy i uszy latają

Boubi, za każdą radę :*

teraz wiem, że z kotem nie mogę popełnić tych samych błedów wstyd
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iandula



Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 6184
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 22:04, 29 Sty 2010    Temat postu:

skopiowało się sorki Smutny

Ostatnio zmieniony przez Iandula dnia Pią 22:30, 29 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)


Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Raciborz-Lozanna

PostWysłany: Pią 22:26, 29 Sty 2010    Temat postu:

Iiandula,
Zawsze do uslug! :D
Post Ci sie zdublowal, albo nasze forum juz do reszty sfiksowalo. Kwadratowy

Co do sera - to dodaje niewiele - ot zeby byla "odrobina nabialu". Nie kwasi mi sie, bo zawartosc misek na ogol znika tego samego dnia, a jak nie to w lodowce nawet do nastepnego ranka spokojnie wytrzyma + kocie odkurzacze! Mruga
Rosolek - no coz - na porcjach rosolowych (takich szkielecikach po 2.90 za kg. (czasem w Lidlu dostaje przecenione i kupuje wtedy hurtowo i laduje do zamrazarki). Aha... po ugotowaniu na miekko takiego kuraka - jeszcze bawie sie w wyjmowanie kosci (zostawiam tylko te chrzastkowate - reszta - dlugie szpilkowate laduja gdzies na lonie natury). No i miche podaje raczej ciepla... letnia. Baza makaronowa lub ryzowa pozwala mi nieco zaoszczedzic na puszkach, chociaz na tzw "omaske" czyli kurze podroby itp tez leci kaska.... Kwadratowy
Co do suchej karmy - to jest tu wybor przeogromny! podejrzewam, ze jakosc i smaki bardzo sie roznia. Znam psy, ktore sa zywione tylko na suchej karmie i dobrze sie miewaja. Wiec moze nie trzeba "bawic sie" az tak jak ja.... Kwadratowy
Jak sobie uswiadomie ile to zabiegow i czasu poswiecam na karmienie mojego zwierzynca - a potem, na spacerze obie "artystki" dorwa jakies smierdzace truchlo i pozeraja to z piorami, koscmi i wszlkimi robalami w srodku - to czasami mnie zwatpienie ogarnia!!! sciana przerazony
Z tego tytulu odrobaczam co 2-3 miesiace....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iandula



Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 6184
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 22:45, 29 Sty 2010    Temat postu:

Boubi, skad ja to znam, a mam mniej futrzaków
ja na podanie!!! nie gotowanie wszystkim domownikom tracę godzinę :D
wiem dokładnie o czym piszesz hihi
muszę częściej odrobaczać, wet zalecił co pół roku
w Lidlu mają dobre ceny nawet na czyste mięso, ja ostatnio trafiłam na mielone wołowe za 4 zł!, był krótki termin
spróbuję Twojego specjału, następnym razem, bo właśnie ugotowałam ryż z warzywami, starczy na 3 dni, stoi w zimnym
ostatnie pytanie, czy jak wyjeżdżacie na krótko , zamykacie psy osobno?
w razie czego znów Cię pomęczę Jezyk
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)


Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Raciborz-Lozanna

PostWysłany: Pią 23:13, 29 Sty 2010    Temat postu:

Iandula napisał:

ostatnie pytanie, czy jak wyjeżdżacie na krótko , zamykacie psy osobno?


Nie, nie ma takiej potrzeby; hierarchia jest juz dawno ustalona i potwierdzana przez Laske jezykiem ciala oraz roznymi "pomrukami" (my zreszta tej hierarchii nie usilujemy zmienic), zeby "stado" wiedzialo kto tu pan i gdzie miejsce kazdego!
Jak nie ma o co sie bic - a bic sie warto jedynie o: jedzenie, smakoszki oraz "trofea lowieckie" - to nie ma powodu do niepokoju i suki wraz z kotami spia sobie najspokojniej pod sloncem (no, prawda, ze Boubi az takich poufalosci nie lubi i chodzi wlasnymi drogami, ale psy daja mu swiety spokoj).
Zobaczysz i w Twoim stadku niedlugo tez tak bedzie.... Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Faenza



Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:07, 30 Sty 2010    Temat postu:

Czy ktoś może mi coś dobrego powiedzieć o tym weterynarzu?

lek. wet. Igor Bissenik

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
levemi



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 496
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Opole

PostWysłany: Nie 15:36, 31 Sty 2010    Temat postu:

piękna, lecz zawstydzona panienka Wesoly

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 3: ARKA NOEGO Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 34, 35, 36 ... 81, 82, 83  Następny
Strona 35 z 83

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin