Stajenka

Iburg

To prawda że ludzie nie potrafia obchodzic sie z psami. Uważam że wszyscy ktorzy maja psa dużego i średniego ( małym tez by sie to przydało) a juz 100% ci co maja psy tzw. obronne powinni chodzic na szkolenia.
Szkolenie właściwie nie jest potrzebne psu, a raczej właścicielowi żeby wiedział jak z psem postepowac.
Wiele osób ma psy i kompletnie nie wie o nich nic.
Wiele razy słyszałam że " mój pies jest głupi" mam ochote powiedziec że to
wlaściciel jest głupi.
Pies jest taki jak wychował go właściciel. Napewna sa odstepstwa bo bywaja psy ze spaczona psychiką , tak jak i ludzie, ale to sa wyjatki.
Wiekszośc to nieumiejetnie postepowanie właścicieli.
Szczytam marzeń to byłoby gryby wszystkie psy były czipowane i obowiązkowo przechodzily szkolenia.

Iburg

Nongie To jest adres schroniska w Rybniku
[link widoczny dla zalogowanych]

ALFA

Witam Wszystkich!
Jestem tu nowa,ale jak najbardziej jestem psiarzem ,przedstawie wam moje psy Angel

To jest suczka Faza, zabrana z rzeszowskiego schroniska ,jest z nami juz ponad rok Angel

A to jest Rudy, pies znaleziony w lesie,jest gluchy jak pień ,jest z nami jakies 3 miesiace Angel

nongie

Witaj Alfo - sliczne te Twoje psiska.
Obronne czy zaczepne? Wesoly

newenga

Masz fajne psiaki Wesoly

A ten biedak Rudy... Za takie coś umiejscowiłabym właściciela w rękach psychopaty z "Piły". No... Może troszkę przesadziłam Wesoly

Ciekawe dlaczego piesek jest głuchy... Może to również wskutek tego, że wpadł w niewłaściwe ręce.

ALFA

Psiaki sa przecudne,dobrze ulozone,jak trzeba potrafia warknac, jak corka z nimi wychodzi Rudy doslownie jej pilnuje ,jak podchodzi jakis obcy facet,nie atakuje ,ostrzega.
U Rudego wet stwierddzil jakis stary uraz kregoslupa ,co spowodowalo nieodwracalne problemy neurologiczne. Pies juz taki będzie ale radzi sobie dobrze.
Ja nie bede komentowac postepowania ludzi . nie

dakron

Kociara wita Psiarę Wesoly

ALFA

Dzieki Kociara,ja tez kiedys mialam kota ,takiego zwyklego, to byla kotka,byla malenka,jeszcze slepa,wykarmilam ja pipetą ,wyrosla na duza madrą kotke,nauczylam ja nawet dawac łapke Angel

kawa · Gość

Śliczne te twoje psioki , a moze tak miało być ?jeden wziety ze schroniska , a drugi znaleziony w lesie .Głuchy- zapewne za przewodnika ma pierwszego , i do tego kochających właścicieli

Kopytko

Bardzo Was proszę o dobre rady -jak w łagodny dla psa sposób przeżyć sylwestra? czy ktoś z Was podawał psu środki uspakajające i czy to działa i czy to nie jest niebezpieczne dla psiaka ?

kassia

No wiec ja tez jestem milosniczka pieskow i stworzonek czterokopytnych moj piesek nazywa sie Ramzes i ma dlugie futerko jak mi sie uda to wkleje zdjecie... Czasami ludzie maja do nas zal ze jest przy budzie na lancuchu, lecz Ramzes chyba sam chce tam byc. Przez wakacje postanowilam go dokladnie wyszrowac i zosatwic w domq lecz Razmes zaraz drwpwl w drzwi jak go puscilismy podlecial pod bude i zachowywal sie tak jak by mial ofaniczone terany jak na "lancuchu"
[/img]

Tomek_J

krewniak

Mycha

Ja też jestem psiarą. Mam rudego owczarka walijskiego, wabi się Beza. Postaram się wkleić jakieś fotki... Angel

Mycha

Nie umiem wstawić zdjęć! :smt089 Jeszcze później spróbuję.