Stajenka

martik

Rudi, ale historia! Dobrze, że się nie poddałaś i nie odpuściłaś, bo pewnie byłoby po psie

Szelma zdecydowanie zareagowała na zmianę warunków życiowych i jeśli zrobiłaś wszystkie badania i jej pilnowałaś a mimo wszystko ona się czuła tak a nie inaczej, to mogło być tak, że jej organizm się po prostu zbuntował na zaistniałą sytuację.
Jeśli teraz suńka jest szczęśliwa i po chorobie nie ma śladu, to Twój wybór co do umieszczenia jej w kojcu był prawidłowy.

fetyszystka

Na mojego psa wołamy Rudi :p

Rudi

RUDI- tak miał na imię mój perski kot.

Lucynka

Ja też miałam persa - Puszka:)

Dołączyłam i nic nie piszę Wesoly

To teraz napiszę jak Ambarka do mnie trafiła.
To było jak byłam w 2 klasie podst. Dokładnie 1 kwietnia. Przechodziłam koło szkoły i siedział sobie śliczny piesek. Ja od zawsze marzyłam o własnym psie, więc zawołałam ją. Poszła za mną. Sądziłam, ze po pewnym czasie jej się znudzi i pójdzie sobie, ale przyszła za mną aż do domu. Oczywiście po drodze kilka razy się zatrzymywałyśmy po Pusia goniła kotki Wesoly

do dziś jej zostało, ale moich przytulanek mieszkaniowych na szczęście nie goni. I potem postawiłam mamę przed faktem dokonanym - pies w domu. I tak zostało. Teraz minął już 4 rok odkąd Ambarcia u nas jest.

frania

Pierwszego pieska dostałam na swoje 7 urodziny, w sumie to głupi prezent dla dziecka, teraz to wiem, ale z drugiej strony dziękuję rodzicom, że mi ją kupili. Była małym, rudym, czasem wrednym kundelkiem, bardzo wesołym i pogodnym. Kobita z charakterem. Dozyła sędziwego wieku 19 lat. Bardzo smutno nam było, gdy nas opuściła.
Później, już świadomie, stęskniona pieskiego towarzystwa, kupiłam sobie suczkę rasy SIBERIAN HUSKY, niebieskooką damę o zadziornym imieniu MAFIA. Wcześniej z moim mężem czytaliśmy wszystko co nam wpadło w ręce na temat tej rasy, jednak nasza sunia co raz nas zaskakiwała czymś nowym. Życie kręciło się wokół niej, szczepienia, wystawy, spacery, zaprzęgi, ucieczki, mordy w kurniku sąsiadów. Było wesoło. Dzisiaj ma 6 lat i zostały jej ucieczki, spacery, zaprzęgi i wypady do sąsiadów, na szczęście rzadkie. W styczniu została mamusią i urodziła nam 5 ślicznych srebrno-białych haszczaków i tak powstała nasza domowa hodowla psów rasy Siberian Husky. Teraz zostały nam 2 psiaki, którym na razie nie udało się znaleźć nowych domków, choć cena psiaków jest przystępna. Jednak nie martwię się faktem, że mogłyby zostać u nas, kocham je tak samo jak Mafię i nie traktuję jak formy zarobkowej. One uwielbiają "dręczyć" naszego kota, Leona, który z pokorą i cierpliwością znosi ich ciągłe zaczepki.

madziadur

To w takim razie zamieszczam tu fotkę mojego psa.
Jakość ogropna, ale zawsze coś...

Kaja w całej okazałości:

[link widoczny dla zalogowanych]

Iburg

Sporawy ten psiaczek. Ile ma lat.?

madziadur

To młodzieniaszek, 2 latka na karku Wesoly

Może postaram się jeszcze o jakieś zdjęcie w najbliższym czasie, oczywiscie jesli chcecie Mruga

Iburg

No pewnie , że chcemy wstawiaj fotki i pisz o nim. Skoro młody to jest co pisac , jak sie uczy , jak sie bawi itp.

ansc

dawno się nie chwaliłam moją psiurą to znów coś wkleję Mruga

taka jestem zapracowana, to leżenie jest takie męczące

następne zdjęcie nie dotyczy psiury ale przy okazji.... Mruga

BlueHorse · Dołączył: 13 Cze 2007 Posty: 33 Przeczytał: 0 tematów

jestem właścicielką 2.5letniego haszczaka...jest kochany ale nie wiem dlaczego nie moze przytyć, naczytałam sie różnych ksiazek na temat żywienia Syberianów, ale nie pomaga, nawet przepisy na gotowane potrawy nie zdają rezultatu. Husky czasem lubią zrobić sobie dietę, moze to śmieszne ale ja juz nie mam pomysłu co mu dawać do jedzenia, aby mu smakowało...? czym karmicie swoje psiaki? Mój nie bierze udziału w żadnych zawodach itd itp ... mieszka w domku, ciągnie sanki zimą a gdy nie ma śniegu ciagnie rower, nie zmuszam go d niczego, traktujemy to oboje jako rozrywke...potem puszczam go wolnego na polach lub w lesie i hasa gdzie chce...kondycje wiec ma spora, ale nie nadrabia tak jak powiniem posiłkami... pomocy

co zrobić aby jadł? wet już był...pies jest odrobaczany regularnie, szczepiony, nawet przeciwko pasożytom dostał preparat, aby unikać tych paskud... Kwadratowy

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Iburg

A dlaczego chcesz żeby utyl. Widze że jest w sam raz. Pies powinien byc w takiej kondycji żeby wyczuwalo sie żebra. Gruby pies ma problemy zdrowotne, lepiej jak jest chudy niż za gruby.

BlueHorse · Dołączył: 13 Cze 2007 Posty: 33 Przeczytał: 0 tematów

hmmm...jak przechodze obok ludzi, co prawda którzy sie nie znaja na tej rasie, to czasem pytają dlaczego on taki chudy jest... dlatego zaczęłam zwracać uwagę na jego wagę, co prawda waży tyle ile powienien, doskonale mieści sie w przedziale wagi dorosłego Syberiana... a ja głupia zaczełam sie zamartwiać, bo inne psy nie mają tak zapadnietych boków jak Bary...

Iburg

Na ludzi nie zwracaj uwagi dla większości pies jest ladny i zdrowy jak jest gruby, a to jest nieprawda. Powinien miec mięśnie ale żadnego sadła No może troszkę zima jeżeli noc spędza na dworze. Ale syberiany mają dobre futro więc też nie jest to konieczne. Tak jak powiedzialam jeżeli wyczuwa się przy dotyku żebra to jest dobrze. A na zdjęciu pies nie wygląda na chudego tylko w sam raz.

BlueHorse · Dołączył: 13 Cze 2007 Posty: 33 Przeczytał: 0 tematów

dzięki jeszcze raz...a co do żeber to są wyczuwalne, natomiast gdy pies skręca to widać je troche ...
[link widoczny dla zalogowanych]