Stajenka

Faenza

Nazir ma 14 lat, niedawno skończył. Zauważyłam, że od jakiegoś roku, góra dwóch lat wyraźnie się postarzał. Widzi dobrze do kilku metrów, rozpoznaje głównie zarysy z daleka. Bardzo słabo słyszy i calutki posiwiał. Przyszła starość. Nie spodziewałam się tylko takiej diagnozy.

Weterynarz (dla mnie jeden z lepszych) nie chce go kroić, nawet po to żeby to zobaczyć. On wie, że guz jest nieoperacyjny i daje nam czas. Zawsze tak robi, widział, że słuchając samej diagnozy już ryczę jak bóbr. Jeśli psa to nie boli to będzie mi go pomagał utrzymywać w dobrej formie ale wiem, że jeśli będzie źle to powie "czas pozwolić odejść".

Wiem, że nie poradzę nic na to, ale tak jak piszesz Boubi chcę mu pomóc korzystać z życia jakie mu zostało. Kupuję tą bardzo drogą karmę z Royala i mam nadzieję, że wyeliminujemy nią biegunki.

Dziękuję Wam.

to my z wtorku
[link widoczny dla zalogowanych]

Cytrynka

Piękna fotka

Boubi

Faenzo,
Wiem, ze to zabrzmi trywialnie, ale 14 lat dla psa - to na ogol pora na starosc.... Smutny

Psy i koty - podobnie jak my - ludzie - na stare lata traca wzrok i sluch, poruszaja sie z coraz wiekszym trudem, ale na szczescie nie maja wyobrazni i nie wiedza co to jest "przyszlosc" i jaka ona bedzie, wiec sie jej nie boja... Wesoly

Maja za to "poczucie przeszlosci", bo pamietaja nas, nasz zapach, dobre i zle momenty jakie staly sie ich udzialem, snia - a w snach przezywaja rozne gonitwy, uciechy, zabawy....
Widze, ze masz dobrego humanitarnego weta... on + Nazir najlepiej Ci powiedza kiedy trzeba bedzie podjac ostateczna dezycje Smutny

. Uwazam, ze nasi mali bracia i tak maja ten "luksus", ze moga odejsc bez bolu i cierpienia.....
Powinnas - tak jak Nazir - cieszyc sie terazniejszoscia; kazdym dniem i chwila z nim spedzana.... Wesoly

Daliscie sobie 14 wspanialych lat!!! Wesoly

siwula

Dawno nas tutaj nie było, Shila bawi się

[link widoczny dla zalogowanych]

biega

[link widoczny dla zalogowanych]

a ostanio odkryła nowe uzdolnienia - przekopuje ogród , krory wyglada jak pole minowe Kwadratowy

levemi

czy Wasze psy też mają dziwne gusta kulinarne? mój pies namiętnie zjada jabłka i orzechy włoskie. ale dzisiaj po prostu zostałam zadziwiona. pies pogardził suchym, wzdychał na puszkowe...i z miłością patrzył jak jem chleb z masłem. podzieliłam się. i w sumie zjadł 2 kromki. brak witamin czy jak?

Sankarita

Levemi, no, całkiem dobre pytanie. Nasz w sumie olewa tylko suche, ale on mały, może to przez to...?

a skoro już tu jestem.... to się pochwalę domową kulką.
Oto Chester [choć ja bym tam go nazwała Tofik

]

Mały, wszędobylski i ciekawski amator kapci. Mruga

Cytrynka

Ale rozkoszniak

Bambini

całuski dla słodziaka, zazdroszczę Wesoly

siwula

Sankarita świetny chłopak, proszę coś więcej na jego temat Wesoly

Sankarita

Siwula, ano, to 8 tygodniowy owczarek niemiecki długowłosy. Fajny jest, "wrazidlaty" Mruga

, wszystko musi sprawdzić, wszędzie zajrzeć i koniecznie chce coś robić, być potrzebny, szuka kontaktu. Na konia szczeka i warczy. Szczególnie zza czyichś nóg Mruga

puki co, bardzo posłuszny. Kiedy wychodzę rano konia karmić, pies już grzecznie siedzi przy drzwiach i z zainteresowaniem czeka. Aż ciężko uwierzyć, że on kiedyś będzie wieeelki.

rzepka

Szczeniaczki sa takie cudne -i tak ślicznie pachną "szczeniaczkiem" (skąd ten zapach?? Wesoly

)

Faenza

Ja uwielbiam szczeniaczkowe brzuszki, są takie mięciutkie i delikatne

Mały jest uroczy!

Poszumy Frankusowe

A ja z kolei lubię wąchać psie łapy (kocie też) ups

Faenza, wiesz ja tak od wiosny spoglądam na mojego Horna. Staruszkowi stuknęło latem 11 lat. Widać, że się mocno postarzał Smutny

co zrobić...
Trzymajcie się

rzepka

Poszumy, o rety! Aż sobie złapałam Lisię i powąchałam jej łapki. Śmierdzą zużytymi skarpetkami. Czy coś przeoczyłam??

Faenza

Ooooo Poszumku ja tez uwielbiam jak pachną łapki Nazira! Taki specyficzny zapach ale dla mnie bardzo miły Wesoly

Dostałam dzisiaj kilka naszych zdjęć, które kolega mi zrobił parę dni wcześniej. Będę miała co powiesić na ścianę Wesoly

[link widoczny dla zalogowanych]