|
Stajenka Miejsce, którego nam brakowało :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martik
-admin z przypadku-
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 9231
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czekolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:08, 28 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie bdb kadr i bardzo fajne zdjecie z dobrze ustawiona glebia ostrosci Nie wspominajac, ze morda niesamowicie sympatyczna
Edit: doprecyzowalam GO
Ostatnio zmieniony przez martik dnia Pią 12:09, 28 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ogryzek
Dołączył: 16 Mar 2009
Posty: 1123
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 14:07, 28 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Ra, no to niezły czempion, podziwiam. Na zdjęciach zapatrzony w Pańcię jak w obraz
Oglądnęłam sobie na razie część Twoich fot i muszę powiedzieć że urzekające zwierzęta, tym bardziej że widać, że jest im poświęcana masa czasu i serca Nieźle mieć taką pasję i w dodatku takie wyniki
PS. A są tylko te bułanki i czarne czy jeszcze jakieś opcje kolorystyczne?
Ostatnio zmieniony przez Ogryzek dnia Pią 14:08, 28 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ra
Dołączył: 17 Mar 2010
Posty: 791
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Pią 14:28, 28 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Tak- zapatrzony, tego wymaga się na zawodach posłuszeństwa.
Ale w ogóle one traktują człowieka jak Pana Boga
Najbardziej w nich lubię to, że tak łatwo z nimi nawiązać kontakt i pomimo, że żyją w stadzie to człowiek jest najważniejszy.
Np. Ja jadę w teren konno z Kontrą, mami z Rinem idzie z kijami w drugą stronę, spotykamy się gdzieś w lesie- my pogadamy, psy się pobawią i rozchodzimy się dalej każde w swoją stronę, czasem zamieniając się psami Bez żadnych walk i problemów. Wiele takich przykładów by można podać.
Briardy są czarne, szare i płowe w wielu odcieniach.
Szare niestety są słabsze genetycznie i częściej u nich występują choroby oczy, dysplazja, oraz mają mniej efektowne owłosienie.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Zdjęcia zapożyczone ze strony hodowli FairyTale
Ostatnio zmieniony przez Ra dnia Pią 14:34, 28 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bandola_1
Lajkonik z Kamienicy Dolnej :)
Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 2534
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: krolewskie miasto Krakow \Kamienica Dn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:16, 28 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Ra napisał: |
Najbardziej w nich lubię to, że tak łatwo z nimi nawiązać kontakt i pomimo, że żyją w stadzie to człowiek jest najważniejszy.
Np. Ja jadę w teren konno z Kontrą, mami z Rinem idzie z kijami w drugą stronę, |
A czemu z kijami ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ra
Dołączył: 17 Mar 2010
Posty: 791
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Pią 17:02, 28 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Nordic walking
Mami ma problemy dość spore z kręgosłupem i chodząc chce też mocniej aktywizować górne partię mięśniowe, więc od jakichś już 7 lat chodzi z kijami.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madziadur
Madziadur a za nią koni sznur ;)
Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 1351
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:56, 28 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Ra, myślę że ponownie będzie to owczarek niemiecki długowłosy- tata zakochany w rasie No i jakby nie było jest to pies, który spokojnie może być na zewnątrz, nie w domu, a o to też głównie chodzi, bo moja rodzina nie jest przekonana do mieszkania psa w domu Ale to się jeszcze okaże co i jak...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ra
Dołączył: 17 Mar 2010
Posty: 791
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Pią 18:57, 28 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Jasne- rozumiem. Faktycznie do takiej roli owczarki niemieckie nadają się doskonale.
Czy mówiąc "rasie" masz na myśli psy z rodowodem, czy te w typie rasy?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madziadur
Madziadur a za nią koni sznur ;)
Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 1351
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 0:17, 29 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Ogólnie chodziło mi o owczarki niemieckie długowłose, choć faktycznie rasowe=rodowodowe... Ot skrót myślowy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ra
Dołączył: 17 Mar 2010
Posty: 791
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Sob 9:26, 29 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
ok, rozumiem
To czekamy na małą puchatą kulkę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sankarita
Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 2242
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Górny Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 10:55, 29 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
O, a to nowina! Zupełnie nie wiedziałam, że istnieją szare briardy:) Heh, Rino Tivio jest zjawiskowy.
Madziadur, ooooo, psa kupujesz?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iandula
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 6184
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 11:22, 29 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Młode owczarki to faktycznie toczące się kulki, sąsiad ma taką, przyjazny, a to jego niby szczekanie, boki zrywam, Ruda niestety go totalnie ignoruje, a mały tym szczekaniem chce namówić ją do zabawy, komedia
Ra, muszę Ci się czymś pochwalić, a propos "wpatrzony w panią", nie jestem taka doświadczona , jak Wy a mamcią, ale robimy postępy, wczoraj odwołam Rudą , gdy ina suka przyparła na nią atak, zaznaczę, że moja nigdy nie warczy pierwsza, zawołam nie wolno, noga i ku mojemu szczęściu pies był przy mnie, daleko mi do Waszej współpracy, ale i w lesie jak przywołam-przyjdzie, na spacerach to samo, zero ucieczek, jestem w szoku, nosiłam ze sobą białą torebką z kawałkami kiełbaski, potem pokazywałam sam biały woreczek i przychodziła, a teraz wystarczy , że zawołam, wiem, że to nie wiele jak na Wasze relacje. ale cieszę się i z tego, a w ogóle to tak i się marzy, żebyś na nią rzuciła fachowym okiem, dała nam wytyczne, bo są obszary, gdzie Ruda sobie za dużo pozwala, jest terrorystką wzrokową, wtedy na nią wołam Binladen
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ra
Dołączył: 17 Mar 2010
Posty: 791
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Sob 11:30, 29 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Iandulko- bo to jest powód do dużej dumy
Odwołanie w każdej sytuacji to podstawowa umiejętność. Jak jakaś para to dobrze potrafi to zawsze mnie zachwyca!
GRATULUJĘ
Jednak nie rezygnuj z białej torebki i z kiełbaski też. Co jakiś czas zabieraj ze sobą (pozytywne wzmocnienia).
Mama pomimo, że jej pies ma w tym roku 7 lat ZAWSZE ma w kieszeni smakołyk (w każdej kieszeni- a później zastanawiamy się co tak śmierdzi, hihihi... )
Jasne, że możemy się spotkać- niech tylko zaleczę dziąsła
Ostatnio zmieniony przez Ra dnia Sob 11:31, 29 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iandula
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 6184
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 12:01, 29 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Ra , dzięki, i za pochwałę i za zaproszenie, bardzo chętnie skorzystam, nie teraz , bo Twoje dziąsła, do tego mróz, ale torebkę będę zabierać, masz rację na wzmocnienie pamięci
jeszcze mi się marzy, żeby ją umieć odwołać z barzołów za domem, tam nie próbuję sił, żeby nie ponieść klęski, a wiem, że taka by była
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szalonaisa
Jestem szalona... mówią mi ;)
Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 2495
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdzie wiatr poniesie :)
|
Wysłany: Sob 12:55, 29 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Ra napisał: | .
Mama pomimo, że jej pies ma w tym roku 7 lat ZAWSZE ma w kieszeni smakołyk (w każdej kieszeni- a później zastanawiamy się co tak śmierdzi, hihihi... ) |
W tym momencie przypomniała mi się stara dobra scenka Jak mój Cyc czytaj psiarz był piękny i młody ( o przepraszam piękny to on zawsze zostanie ) zawsze nosiłam jakieś psie smakołyki przy sobie, niezależnie czy był to spacer z czworonogiem czy wizyta u kolegi No i... Kiedyś ów kolega wybierał się na jakąś imprezkę ( nota bene zaprosiła go koleżanka, której się bał i niestety potrzebował wsparcia moralnego, a przede wszystkim wymówki, żeby spędzić z nią jak najmniej czasu) no i mnie wyciągnął, w stroju iście imprezowym czyli wielka sztruksowa koszula i jakieś wyciągnięte dżinsy ( może nawet ogrodniczki ) I tu akcja się zagęszcza, wejście do umcy umcy, i macanko przez ochroniarzy, nie dość, że pani się na mnie dziwnie popatrzyła ( dobry stój na balety ) to jeszcze jej mówię, że gdzieś mam karmę dla psów, naiwna kobieta myślała, ze sobie jaja robię, dopóki jej nie wymacała
Jej mina bezcenna
Na koniec wieczoru, jeszcze laseczki zezłościłam, bo wyszłam z telefonem do jakiegoś pana ( inaczej nie chciał się odczepić ) I po co się stroić, karma dla psów wystarczy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madziadur
Madziadur a za nią koni sznur ;)
Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 1351
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:41, 29 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Sankarita, prawdopodobnie na wiosnę jakaś kulka pojawi się w moim domu, przecież życie bez psa jest nudne... Najpierw jednak trzeba przygotować nowy kojec, bo stary zupełnie się nie nadaje- nagromadzenie bakterii gronkowca. W każdym razie zobaczymy, ja póki co będę poszukiwać intensywnie i gotową 'ofertę' przedstawię rodzince
Ale w związku z tym mam pytanie. Bo prawda jest taka, że pseudohodowców wspierać się nie powinno. Mój pies bez rodowodu, z pseudohodowli i myślę, że stąd jego gronkowiec się wziął. Dlatego teraz już nie chcemy popełnić tego samego błędu. Pies z rodowodem to koszt ok 2500, a to jednak nie mało, zważywszy na wydatki, które nas czekają (ślub siostry, kostka brukowa wokół domu itp). Stąd też moje pytanie, czy istnieje coś takiego jak pies po rodowodowych rodzicach, ale bez rodowodu? Czy nie za bardzo Albo taki, który po prostu nie nadaje się do rozrodu, albo jest tańszy bo ma krzywy zgryz, przedłużoną kłodę? Czy takie 'pierdółki' też mają wpływ na cenę?
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|