Stajenka

Saharusia :*

a mi jest strasznie smutno bo mój kocurek (kastrat) prawie w ogóle nie je i wymiotuje... Smutny

jutro jedziemy do weterynarza... strasznie się o niego martwię Smutny

nongie

Moze jest zakłaczony?
Jest smutny, dużo spi?
Czym go teraz karmisz?
Lubi pogryzać kwiaty doniczkowe?

Saharusia :*

jest smutny...
śpi tyle ile zawsze...
dajemy mu shebe jako mokra karmę a suchą to royala dla kastratów...
a jeśli chodzi o kwiatki to często zjadał jak są na urodziny w bukietach takie cienkie jakby nitki listki, długie, cienkie... to on to właśnie jadł, ale teraz mamy stroiki na meblach i prawie zawsze ma brokat na pyszczku... ale to wszystko jest plastik...

nie wiem... może zjadł jakiś mały odłamek i mu to zaszkodziło?

nongie

Do produkcji ozdób światecznych czesto stosuje się toksyczne środki, a kotom naprawde niewiele trzeba - słyszałam o przypadkach zatrucia płynem do naczyń (!) bo kot bawił się gabką. Jesli brokat był w spraju a kot tam coś mamlał, to możliwe jest zatrucie, a wtedy liczy się czas.
Sprawdź koniecznie czy nie brakuje wstążeczek, nitek, anielskich włosów - koty lubią się nimi bawić, jesli połknął to moze się źle skończyć. [link widoczny dla zalogowanych] jest historia takiego kotka...

Ale nie ma sie co martwić na zapas - najczestsza przyczyna takich problemów to zakłaczenie, lekarz przepisuje pastę i po kilku dniach kot jest jak nowy. Ważne, zebyś będąc jutro u weta, wspomniała ze jest taka możliwość (zatrucie albo połknięcie ciała obcego).

Saharusia :*

wielkie dzięki tak też myśleliśmy i jutro na pewno pójdziemy do weta pozdrawiam pa

nongie

Daj znać co z kociem jak już bedziesz wiedzieć, wydzielam osobny wątek na Ambulatorium, ok?

Znalazłam jeszcze [link widoczny dla zalogowanych] - całkiem swieży wątek - kot połknął połowkę orzecha pistacjowego i mało brakowało....

dakron

No i jak sie czuje kotek?

Saharusia :*

jak nowy!! niestety wypadała nam kolęda

ale co najważniejsze! jak ostatnio nie chciał jeść to teraz tylko chodzi mi prosi o mokrą karmę!! ale i tak trzeba jechać do weta... na wszelki wypadek....

wanilia

Koty często się liżą, a gdy lnieją zjadają kłaki i potem je zwracają - jeden z powodów wymiotów twojego kota.

Życzę twojemu kotu szybkiego powrotu do zdrowia!

Saharusia :*

juz jest wszystko oki.... po prostu.... tak jak wyżej napisała wanilia... kłaczek... i potem jeszcze najadł sie trawki z bukietów... jak mi sie uda to wstawię jego fotkę