|
Stajenka Miejsce, którego nam brakowało :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Sob 16:36, 11 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Dobrze że uchronilaś je od schrniska. Tam nie miałyby zadnej szansy na pręzycie. Takie domowe wypieszczone mruczki zarqaz łąpią ze stresu choroby bo traca odpornośc a nikt ich tam ne leczy. Lepszy już dom wychodzący który o nie zadba i pozwoli im w domu przebywać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
levemi
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 496
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Opole
|
Wysłany: Sob 17:24, 11 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
na wieś pojadą dopiero w okolicach maja, żeby było ciepło już na dworze. moja matula sama zaproponowała, że je weźmie, ale będą kotami wychodzącymi. on jest wykastrowany, jej postaram się jakoś to załatwić tańszym kosztem. a może do tego czasu coś innego im się znajdzie. jednak cieszę się z tej opcji. mam na wsi całkiem spory dom z ogrodem, podwórkiem, chlewikiem. ale mam też tam psa, który będzie musiał przejść lekcję miłości do kotów myślę, że to dobra opcja dla nich
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Sob 21:30, 11 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Koniecznie sprawdź psa zeby im krzywdy nie zrobił. A koteczke tez koniecznie wyciachaj. Rozumiem że w domu tez będą mogły przebywać. Na początek przez przynajmniej 3 tygodnie nie wypuszczaj z domu żeby się przyzwyczaiły. One i tak będa bardzo zestresowane zmianą miejsca. Na poczatek postaraj sie żeby mialy kuwetę. POtem stopniowo mozna pozwolic im na wychodzenie żeby spokojnie poznały teren. Naucza się zalatwiania na dworze ale tez nie od razu. Moje przychodza załatwiać się do domu. Jakis czas trawalo zani Matylda nauczyla się zalatwiac na dworze. Z Cyrylem nie bylo problemu bo on byl ze schroniska. Ale Wiewiórek i Odi nadal zalatwiaja się do kuwety.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Electrocutionist
Górnik Roku!
Dołączył: 28 Gru 2011
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 2:08, 12 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Iburg napisał: | KOty wychodzący powinien najpierw być przebadany czy nie ma białaczki a potem jednak zaszczepiony na wściekliznę tez. |
Na białaczkę też powinien być zaszczepiony (a nie tylko przebadany)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Nie 12:15, 12 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Źle się wyraziłam. Najpierw przebadany czy juz czasem nie ma po potem szczepiony. Pisałam o badaniu bo u nas nie badają tylko od razu szczepią. A kot moze już mieć bialaczkę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
levemi
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 496
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Opole
|
Wysłany: Nie 15:15, 12 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
białaczka dyskwalifikuje koty do wychodzenia?
pies jest...że tak powiem karny, więc nie powinno być kłopotu. kiedyś nawet jako szczeniak dostał z pazura w nos i odpuścił sobie zbliżanie się do kotów
więc szczepienie na białaczkę i wściekliznę. a nie wiecie może kiedy można taniej zrobić sterylizację?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Nie 15:33, 12 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
KOszt sterylki nie zalezy od terminu. Mniej więcej jest wszędzie taka sama 130-150 zl. Ale można porozmawiac z jakims wetem i uda się to zrobic troszkę taniej. Nie wiem czy te 150 to nie z kaftanikiem. A kaftanik mozna samemu zrobic z rekawa bawełnianej koszulki ( wyciąc 4 otwory na łapki ( nie za duże, częściowo górą przeciąć i doszyć tasiemki do wiązania na pleckach. Wielkośc od szyji ( tam nie rozicnać, tylko wlozyc prez głowę) do ogonka. Mozna zrobić z 2-ch rekawków wtedy będa 2 ubranka.
PO sterylce jak odbierze się kote nie wybudzoną to podłozyc ręcznik lub kocyk bo bedzie popuszczala mocz. Jak bedzie miala otwarte oczka to zakrapiac przegotowana letnią woda żeby oczka nie wyschły. Mozna kupić a aptece sól fizjologiczną w jednorazowych pojemnikach ( bardzo tanie to jest) Nie pozwolic skakać. Przykryć kocykiem zeby miala ciepło. Mozna jeszcze z wetem porozmawiac żeby zaplacic na raty, niektrzy zgadzają sie na to.
Mozna tez wystawić cos na bazarek na forum miau ( napisac na co przeznaczona będzie kasa). Bo na Stajence nie wiem czy bedzie ktos chętny ale spróbowac też mozna. Wystawić jakies niepotrzebne fanty, ubrania, ksiązki czy inne przedmioty. Komus sie prztyda za pare groszy a Ty uzbierasz na sterylke.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Electrocutionist
Górnik Roku!
Dołączył: 28 Gru 2011
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 16:07, 12 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Iburg napisał: | Źle się wyraziłam. Najpierw przebadany czy juz czasem nie ma po potem szczepiony. |
A ja czytałem Twój post o 1-szej w nocy. I trochę już niedowidziałem na oczka
levemi napisał: | białaczka dyskwalifikuje koty do wychodzenia? |
Stanowi zagrożenie dla innych nieszczepionych na białaczkę kotów. Więc jako odpowiedzialna właścicielka nie powinnaś go wypuszczać luzem na spacery, żeby nie szerzył choroby wśród innych kotów.
levemi napisał: | więc szczepienie na białaczkę i wściekliznę. |
Żeby było do końca jasne. Nie szczepisz TYLKO na białaczkę i wściekliznę, ale szczepisz na podstawowe kocie choroby (czyli na panleukopenie, kaliciwirus, herpeswirus) PLUS białaczka i wścieklizna.
I dopiero takiego kota możesz spokojnie wypuszczać na spacery, bo jest zabezpieczony przed chorobami zakaźnymi.
Ostatnio zmieniony przez Electrocutionist dnia Nie 16:08, 12 Lut 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Nie 18:56, 12 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Białaczka FeLV nie jest niebezpieczna dla ludzi i psów.
Tu o kociej bialaczce
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Koty będące nosicielami moga żyć wiele lat, jednak nie powinny miec styczności z innymi zdrowymi kotami.
Dlatego wazne jest najpierw zbadanie, a dopiero potem szczepienie.
Ostatnio zmieniony przez Iburg dnia Nie 18:58, 12 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
majak
Gruba i ja :-)
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Grodzisk Maz. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:06, 17 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
DZIEŃ KOTA DZIŚ
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bandola_1
Lajkonik z Kamienicy Dolnej :)
Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 2534
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: krolewskie miasto Krakow \Kamienica Dn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:59, 19 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
potrzebuję porady. Moja znajoma trzyma w bloku dwa koty. Kocurka i kotkę. Są wysterylizowane, ale kocurek regularnie sika na łóżko. Koty mają do dyspozycji dwie kuwety.Co zrobić,aby kocurek nie sikał na wersalkę. Kotki to rodzeństwo. Mają ponad rok. Są rozpieszczane i żyją bezstresowo.Co robić???????????
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Raciborz-Lozanna
|
Wysłany: Pon 20:25, 19 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
majak napisał: | DZIEŃ KOTA DZIŚ |
Moje koty maja "DZIEN KOTA" codziennie!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Wto 13:59, 20 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
bandola_1 napisał: | potrzebuję porady. Moja znajoma trzyma w bloku dwa koty. Kocurka i kotkę. Są wysterylizowane, ale kocurek regularnie sika na łóżko. Koty mają do dyspozycji dwie kuwety.Co zrobić,aby kocurek nie sikał na wersalkę. Kotki to rodzeństwo. Mają ponad rok. Są rozpieszczane i żyją bezstresowo.Co robić??????????? |
Najpierw przebadać kota czy nie ma problemów z pęcherzem albo nerkami. Dobrze jest od razu dostarczyc z kotem do weta jego mocz do zbadania) To moze byc przyczvyną sikania w inne miejsca. Jezeli nie ma problemów zdrowotnych, to przyczyna może byc ze stresu, cos sie zmienilo w mieszkaniu, cos nowego się pojawilo ( przestawione meble) i kot manifestuje swoje niezadowolenie i stres. Moze tez źle znosić kotkę ( pomimo że to rodzeństwo). Jeżeli to stresowe to można stosowac felliway do kontaktu lub inne uspokajające dopyszczne środki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bandola_1
Lajkonik z Kamienicy Dolnej :)
Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 2534
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: krolewskie miasto Krakow \Kamienica Dn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:41, 20 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
kociaki są pod stałą opieką weterynarza. bardzo się kochają. Razem śpią, razem jedzą razem się bawią. W mieszkaniu nic się nie zmieniło.Jest cieplutko. Wszystko jest ok. Są rozpieszczane. Mają zawsze pełne miseczki, czego chcieć więcej do szczęścia????
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Śro 0:56, 21 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
POstawic jeszcze 1 kuwete. Zasaą jest że kuwet powinno byc tyle ile kotów + 1. Czyli na 2 koty 3 kuwety. Jat to nie pomoż e to spróbowac z feliwayem mozna kupić na allegro ale lepszy ( chociaz droższy ) jest taki wkladany do prądu a ne wprayu. To sa kocie feromony dzialjące uspokajająco, wyciszająco.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|