 |
Stajenka Miejsce, którego nam brakowało :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Raciborz-Lozanna
|
Wysłany: Wto 21:46, 10 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
grrr...
Jesli ja dokarmiasz w miare regularnie i podchodzi do cCebie - to moze podasz jej srodek odrobaczajacy? Albo w pastylkach (mozna rozkruszyc i dodac do jedzenia), albo w zastrzyku (to chyba odpada), albo w ostatecznosci krople Stronghold na grzbiet (drozsze, ale skuteczne i latwe w obsludze).....
Na swierzba - jesli go ma - krople na grzbiet "Advocate", lub zastrzyk (malowykonalny). Jesli kotka teraz karmi - a robale zjadaja ja od srodka - to kiepsko to wyglada.... No i wszystkie choroby przeniesie na male....
Sprobuj - moze Ci sie uda????
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Wto 23:12, 10 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
TO mogą być robaki. Moze już niedługo wyprowadzi małe. Mam nadzieję że uda się jej pomóc. Trzymam kciuki za powodzenie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
grrrrrrr
Wszędobylski 'wykłócacz znikający'
Dołączył: 01 Wrz 2007
Posty: 1617
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kiedyś może znów Nostrzykowo.. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 10:33, 11 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj spróbujemy dać pierwszą dawkę tabletek na odrobaczanie. mam tylko nadzieje, że tej tabletki nie zwróci... jak na razie tylko jedną dawke dostanie, za miesiąc/półtora miesiąca porządnie ją odrobacze i może jak wet będzie wkrótce u koni to spytam sie go czy by mi ją obejrzał..
Dzisiaj będę mieć b. dużo czasu, więc pobawię sie w "mission impossible" i spróbuje znaleźć małe
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cytrynka
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 4273
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik City Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 10:57, 11 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Słuchajcie a jak relacja tabletka na robaki a karmienie młodych? Ma to czy nie ma znaczenia? Może warto podpytać weta
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
grrrrrrr
Wszędobylski 'wykłócacz znikający'
Dołączył: 01 Wrz 2007
Posty: 1617
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kiedyś może znów Nostrzykowo.. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:32, 08 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
pojutrze Czarna będzie już u mnie
małe są już samodzielne, od jednej kotki już rozdane, od Czarnej jeszcze czekają. Czarna chudzinka, ojoj
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Śro 22:34, 08 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
To się koci domek trafił. Ile jeszcze kociąt szuka dmu?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
grrrrrrr
Wszędobylski 'wykłócacz znikający'
Dołączył: 01 Wrz 2007
Posty: 1617
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kiedyś może znów Nostrzykowo.. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:35, 10 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
3 małe.. niestety 2 totalne dzikuski, jeden na szczęście podchodzi i pokazuje rodzeństwu, że człowieki nie gryzą
Czarna Czesława (jak to ją ochrzcił, mój zakochany w niej Tato ) upodobała sobie łazienke w biurze kuwetka przy toalecie - gdzie indziej sie nie wyrobi, toć to czysta kultura troche zszokowani jesteśmy tym jak baardzo upodobała sobie łazienke, śpi teraz na kocyku w toilet i ani rusz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cytrynka
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 4273
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik City Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 7:22, 11 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Z D J Ę C I A plisss
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
grrrrrrr
Wszędobylski 'wykłócacz znikający'
Dołączył: 01 Wrz 2007
Posty: 1617
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kiedyś może znów Nostrzykowo.. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:03, 12 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
zdjęcia mam tyle że w telefonie i nie mam możliwości aktualnie ich ściągnąć
niestety został już tylko 1 maluch Czarnej coś w nocy weszło do pomieszczenia gdzie były małe i 2 niestety zostały zagryzione
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
levemi
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 496
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Opole
|
Wysłany: Nie 11:34, 12 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
mama mojego kolegi kilka lat temu znalazła kociaka. podobno był wychudzony, brudny i bał się własnego cienia. teraz Lucjusz to kawał chłopa tylko....dalej bardzo boi się obcych i chowa się po kątach.
i w końcu mama kolegi przyznała mi się, że znajomi jej syna chyba myślą, że ma ona coś z głową. bo ciągle mówi, że mają kota, są w domu jego miseczki, ale co przychodzą to kota nie widać
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
grrrrrrr
Wszędobylski 'wykłócacz znikający'
Dołączył: 01 Wrz 2007
Posty: 1617
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kiedyś może znów Nostrzykowo.. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:38, 14 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
zdjęcia ściągnięte Czesia nie wygląda już jak kociotrup więc można ją pokazać
*zdjęcia oczywiście jakości baaardzo komórkowej
drapiemy, wyginamy
zamyślona Królowa ogródka
Kicia bardzo rządzicielska się okazała - przegania wszystkie koty z podwórka (chyba, że narzeczony przyjdzie, ale i tak nosa do miski zabrania mu wsadzać ). codziennie pod drzwiami mam mysz lub dwie lubi przesiadywać z nami na ogrodzie, polubiła jazde samochodem jak widzi Mame z torebką i kluczykami w ręcę, zmierzającą do samochodu to biegnie za nią i miauczy przy sąsiednich drzwiach, bo też chce jechać Wszyscy ją bardzo w domu polubili, jedynie Babcia troche się na nią złości, bo czasami zdarza jej się popuścić w domu, nim dobiegnie do kuwetki, ech.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iandula
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 6184
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 21:12, 30 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Nie wiem czy to dobry wątek
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
levemi
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 496
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Opole
|
Wysłany: Sob 16:19, 11 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
mam takie ważne dla mnie pytanie. w wątku adopcyjnym pisałam o tym, że szukam domu dla kotów. mam już dla nich opcję ostateczną. jednak czy koty, które nigdy nie wychodziły na dwór....mogą tak żyć? że i w domu i na dworze? czy muszę przejść jakieś dodatkowe szczepienia? czy się nauczą tego?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Sob 16:31, 11 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
KOty wychodzący powinien najpierw być przebadany czy nie ma białaczki a potem jednak zaszczepiony na wściekliznę tez.
Koty naucza się ale czy jest to dla nch bezpieczna okolica. No i najwazniejsze musza być wykastrowane żeby się jednak nie oddalały i ie zarazily chorobami przeoszonymi droga płciową no i najwaznejsze żeby się nie rozmnażały.
Kociego nieszczęścia i tak jest za duzo.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Raciborz-Lozanna
|
Wysłany: Sob 16:32, 11 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
levemi,
Oczywiscie, ze moga....
Koty nawet te "domowe" potrafia stac sie "kotami wychodzacymi" i odwrotnie....
Szczepienia - jak zwykle - te same o takie same.
Na poczatku moga sie troche obawiac tego wychodzenia, ale na ogol sa ciekawe, wiec z czasem beda sie wypuszczac dalej, by "ogarnac" swoje terytorium. Powinny byc tylko wykastrowane lub wysterylizowane, zeby uniknac problemow, i zeby nie zginely, bo moga zapuscic sie za daleko....
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|