|
Stajenka Miejsce, którego nam brakowało :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Nie 21:57, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
wstawiłam sprawdź
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ten_veroniq
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 1575
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: Nie 22:59, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Gadzina z mojego zdjęcia i z ryciny, wygląda bardzo podobnie. Więc to zaskroniec i mogę go bezpiecznie wypuścić gdzieś na łące, na skraju lasu?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek_J
Jest!!! zbudowałem ją TYMI ręcami ;)
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 2083
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 6:36, 05 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
ten_veroniq napisał: | Co to za gatunek?
Mogę bezpiecznie wypuścić? |
Spoko, to tylko zaskroniec. Widać (choć słabo) żółtawe plamy na głowie. Zaskrońce generalnie potrafią różnić się barwą. Mogą mieć odcień brązowy, szary lub czarny, nie zawsze wyglądają "książkowo". A swoją drogą: gdzie Ty mieszkasz, że tyle tego tałatajstwa u ciebie ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ten_veroniq
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 1575
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: Pon 11:56, 05 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Wypuszczony.
Tomek_J napisał: | A swoją drogą: gdzie Ty mieszkasz, że tyle tego tałatajstwa u ciebie ? |
Z jednej strony las (miejscami dość mokry - rozlewiska rzeczki), z drugiej hektary pól uprawnych, a mój teren to łąki, trochę starych drzew, sad, samosiejki i ruiny z kamienia - obawiam się, że warunki wymarzone, żeby różne dziwne stwoerzenia się lęgły
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ten_veroniq
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 1575
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: Śro 17:34, 07 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
JAK KREATYWNIE WYPUŚCIĆ WĘŻA
1. Znajdujemy miejsce, które może się gadowi spodobać
2. Wjeżdżamy tam samochodem, ignorując fakt, że wciąż jest mokro; skutkuje to zakopaniem
3. Wypuszczamy węża
4. Znajdujemy kogoś, kto zechce nas wydostać; dzięki temu mamy towarzystwo w zakopaniu się
5. Do zabawy wciągamy ciężki sprzęt
6. Ale fajnie, pan poholował mnie do tyłu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Śro 19:17, 07 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Ale mieliscie przygoty. Ten "wonsz" musiał mieć świetny ubaw, po pachy ( tylko gdzie on ma pachy).
Ale to sa przyjaciele zwierząt, nic nie stanie im na drodze w niesieniu pomocy zwierzakom
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ten_veroniq
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 1575
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: Śro 23:42, 07 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Skoro zekranizowano już Uwolnić Orkę, to może kolej na Uwolnić Zaskrońca
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ten_veroniq
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 1575
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: Śro 23:47, 07 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Swoją drogą, wypbraźcie sobie wyraz twarzy tych panów, gdy po zakończeniu akcji wyciągania zakopanych samochodów (a trwało to wszystko dość długo i było nieco skomplikowane), zapytali mnie, po jaką cholerę wjeżdżałam w te łąki. A ja szczerze i niewinnie odparłam: "chciałam wypuścić węża"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Czw 0:09, 08 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Mogę sobie wyobrazic co mysleli pewnie mieli takie oczy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nongie
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: woj.opolskie
|
Wysłany: Czw 5:50, 08 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Hehehehe....jak zareagowali?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wanilia
Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 100lica - Stajnia Wilanów
|
Wysłany: Czw 15:21, 08 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Można się domyślić
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
majak
Gruba i ja :-)
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Grodzisk Maz. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:38, 08 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
My też w tym roku już się zakopaliśmy na łące...z prozaicznego powodu - poszłam po wiklinę na koszyki a Adam mimo moich sprzeciwów wjechał na łąkę zapewniając mnie, że wyjedzie.
Za jakis czas posród jęków silnika usłysząłam tylko "ups".
Godzinę wczesniej jechaliśmy tamtędy konno i konie też wciągało....
Na dodatek utrudnieniem było brak dojazdu innego pojazdu, brak liny holowniczej (no bo automat to na kij nam linka...).
Musiałąm zawrócić na stajnię, zadzwonic po tatę, przez 3 h odkopywaliśmy grata bo się wkopał po rurę wydechową. I huśtanie samochodu przód-tył żeby ruszył choc o centymetr....
Widzę, ze tu przynajmniej sprzęt był porządny, mnie pozostał...koń.
U nas widziałąm ,ze mojemu tacie i Adamowi podobało się babranie w błocie nawet nie chcieli żeby Tina poradziłą sobie jako wyciągarka.
Niesamowite miny musieli mieć panowie z tych samochodów dowiadując się czemu zakopaliście samochód.
Ja miałąm mord w oczach kiedy podjechał jedyny zainteresowany naszymi zmaganiami gosć z jakimś terenowym samochodem, pogadał z moim tatą i...odjechał...
Ciekawszą rzeczą w odkopywaniu było to co mozna na takiej łące wykopać
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Czw 16:18, 08 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Majak, a co wykopaliscie? Skarby?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
majak
Gruba i ja :-)
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Grodzisk Maz. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:33, 09 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
No i to jakie!
NAjpierw była spłuczka, potem rura, potem deska, nawet zapach, a na końcu muszla klozetowa
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|