Stajenka

ten_veroniq

Dziś została mi przekazana spanielka IGA. Suczka jest złota, ma cudne w dotyku futerko.

Posiada paszport, czipa, aktualne szczepienia, jest czysta i zadbana. Trzeba jeszcze wysterylizować. Wg słów właścicieli w domu nie brudzi, ani nie niszczy. Może trafić do domu z ogrodem, bądź do bloku - tu i tu mieszkała. Doskonale jeździ samochodem.

Właśnie biega po ogrodzie mojej Mamy z Axą i Strączkiem - do żadnych spięć nie dochodzi, więc Iga może trafić do domu z psami. Miała podobno dwa zaprzyjaźnione koty, więc też nie powinno być problemu, ale testu na kota jeszcze nie robiłam.

IGA nie lubi dzieci, jest o nie zazdrosna i podobno potrafi pokazać ząbki.

Jej historia w skrócie przedstawia się tak:

W domu jej właścicieli urodziło się dziecko. Iga była zazdrosna - straciła pozycję ukochanej księżniczki - ale zamiast socjalizować ją z dzieckiem, karano biciem próby zbliżenia się do malucha. Następnie w domu pojawił się golden... bo przecież goldeny to takie wspaniałe psy do dzieci cisza

i wkrótce na świat przyszło kolejne niemowlę.

Iga została oddana "na przechowanie" teściom. Są to ludzie czynni zawodowo, dużo podróżujący. Dla Igi mieli bardzo mało czasu, w związku z czym zdecydowali się ją oddać. Miało być schronisko, bo to przecież właściwe ku temu miejsce... przerazony

Na szczęście poradzono, by zwrócili się do mnie.

A ja zwracam się do Was - czy ktoś zawsze marzył o spanielu? Czystym, grzecznym, nieszczekliwym, ułożonym, lubiącym jeść brokuły i orzechy... A może ktoś z Waszych znajomych szuka takiego ślicznego, niekłopotliwego psa dla siebie?

Boubi

ten,
Historie Igi czyta sie jak tzw "przypadek klasyczny": najpierw slodki piesek, potem jedno niemowle, potem (nie wiadomo po co) drugi sliczny piesek, (bo lubi dzieci) - no i jeszcze powiekszamy rodzine - a pies Nr 1 - idzie w odstawke. Skad my to znamy! Ile jest takich skrajnie nieodpowiedzialnych ludzi.

U syna mojego meza - choc to inny kraj - historia bardzo podobna, tyle ze juz nie fundowali sobie drugiego psa. Ale slodki, rasowy beagle, ktory byl "pierwszy" w ich domu - stracil swoja pozycje - a mlodzi rodzice dwojki malenkich dzieci wychodza ze skory, zeby w ogole ogarnac sytuacje, ktora najwyrazniej ich przerasta. Zal, zal tych zwierzat.
Mam nadzieje, ze Iga latwo znajdzie nowy dom. Wesoly

ten_veroniq

No niestety, klasyka. Pies nie lubi dziecka, dziecko ma alergię, w telewizji mówili, że psy zagryzają dzieci, rodzina przenosi się za granicę itd. itp.

Oto IGA

ten_veroniq

ten_veroniq

Zapoznanie

ten_veroniq

ten_veroniq

Z kotami bez problemu - w domu i na dworzu

ten_veroniq

Tęsknota

Na spacerze

Saharusia :*

ile Igi ma lat? jest śliczna Wesoly

ten_veroniq

Ma 6 lat.

Saharusia :*

młoda.. ale szczeniaczkiem juz nie jest.. Mruga

zeby znalazla dobry dom... według mnie ludzi tak traktujący zwierzęta jak jej byli właściciele nie powinni ich mieć, bo i tak zapewne potem trafia do schroniska... Smutny

popytam znajomych czy ktoś by nie zechcial 6 letniej piękności Wesoly

ten_veroniq

Popytaj

6 lat to siła wieku. Iga jest karna i zachowuje czystość, a jednocześnie ma energię i chęć do zabawy. Fajny z niej pies Wesoly

ten_veroniq

Po ostanich "przygodach" Iga jest już znowu u mnie. Brakowało mi tego warkotania z pod krzesła, gdy jakiś intruz chciał podejść. Bo jak Iga jest pod krzesłem, to jest to jej "pod krzesłem", bądź jej "w kącie" i bezwzględnie jej "na posłaniu" Wesoly

Na razie, dzięki ogłoszeniom i allegro, są 3 osoby zainteresowane Igą - zobaczymy, co z tego wyniknie. Ale warkotania z pewnością będzie mi brakować...

Cytrynka

Po ostatnich przygodach chyba coś mi umkneło? Zdjecia piękne no bo modelka super. Ja również wierze że Iga znadzie dom.

ten_veroniq