Stajenka

siwa

znalazłam jakieś dwie stare zimowe fotki mojego futrzaka Wesoly

[link widoczny dla zalogowanych]
mój słodki diabełek gwizdze

[link widoczny dla zalogowanych]

Boubi

Siwa,
Sadzac po minie Twojej suni na drugiej fotce, to chyba miala tzw "atak radosnego szalu" Mruga

Moja Laska tez miewa takie napady od czasu do czasu i jest wtedy przesmieszna. Wesoly

Sliczny psiak! Zima trzeba bedzie moze wymyslic jakies spotkanko na neutralnym terenie? Wesoly

siwa

[link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiamy Mruga

I zaraz na spacer do lasu się wybieramy.

Iandula

Ale dziubek, nic tylko wycałować Mruga

znajoma adoptowała takiego i i niestety nie puszcza go w lesie, bo się boi, że odpali wrotki i się zgubi, a wiem, że Bouibowy Filip puszcza, ale tam są 2 damy, czy Ty puszczasz Swojego Pluszaka w lesie?

siwa

Kiedyś puszczałam, gdy jej jeszcze ufałam. Ale gdy mi uciekła kilka razy to już tego nie robię. Też się boje, huskie to takie psy które mają instynkt łowiecki. Mają nie złe nosy do węszenia. Nawet nie wiesz kiedy, a już jej nie ma

bo coś wyczai. Teraz wole mieć ją przy sobie, jest bezpieczniej a ona i tak ma mordkę ucieszoną że może pospacerować.

Boubi

Siwa,
To milo, ze odkurzylas watek.
Moje sunie rzeczywiscie na spacerach (ale nie w lesie! tylko po polach) sa puszczane luzem. Oczywiscie poluja - na szczescie z niklym rezultatem. Wracaja zawsze do wlasciciela i jeszcze nigdy sie nie zgubily. Ja jestem naturalnie zwolenniczka trzymania ich caly czas na smyczy, ale Filip pozwala im na wiecej. Stad w domu - ogrod jakos nie przekopany, psy spokojne i prawie ich nie widac. Codziennie robia jednak po ok 20 km.
Dla przypomnienia wstawiam dwie fotki naszych "panienek"
Abi bardzo zmezniala - jest wspanialym, dorodnym, urodziwym psem:
[link widoczny dla zalogowanych]

A Laska - jak zwykle - zaczepna, zalotna, zadufana w sobie Mruga

i za bardzo rozpieszczona:
[link widoczny dla zalogowanych]
Czekamy na zime i snieg.... Wesoly

siwa

Ale ta Laska to faktycznie laska ;d my też z utęsknieniem czekamy na śnieg ;d zresztą dobre i to, że są już chłodniejsze dni. Trochę im ulżyło na pewno Wesoly

kocia

Boubi - czy Abi to Akita? Wesoly

Poszumy Frankusowe

A ja swojego kudłacza puszczam luzem niegrzeczny

Nic nie upoluje, bo ma taki refleks, że aż wstyd wstyd

Jedyne co, to może wejść do pierwszego lepszego auta.

Boubi

Kocia,
Tak "Abisia" to akitka inu (bez rodowodu co prawda, ale chyba w niezlych parametrach rasy) Wesoly

Poszumku,
Stesknilam sie za fotkami Horna! Wrzuc cos w tym watku, pls...
Wnioskuje, ze Horn ma sie dobrze? Wesoly

, a to ze nic nie upoluje - to masz Dziewczyno - niebywale szczescie!

siwa

To Ja wiecznie ciesząca się morda - czyli Kora

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

świeże ciasteczka - czyli z dzisiejszego spacerku

dakron

Boubi, fotkę Laski powinnaś wrzucić na konkurs... ta jej sierść i kamyczki... ciekawy zestaw

Iandula

Boubi

Iandula

Tak na prawdę to Wam zazdroszczę, że sunie tak się słuchają, bo moja na znajomym terenie udaje, że mnie nie słyszy

jak złapie wiatr, to jakby mnie nie było i często muszę się posiłkować łakociami, żeby łaskawie przyszła wsciekly

mamy na listopad umówione szkolenie, na razie pracuję nad jej karnością sama, rozpuszczona jest jak dziadowski kij