|
Stajenka Miejsce, którego nam brakowało :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Raciborz-Lozanna
|
Wysłany: Pią 19:30, 25 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Aha, jeszcze z tym posikiwaniem. Jest calkiem wytlumaczalny fizjologiczny powod. Otoz u szczeniaka tzw zwieracze nie sa jeszcze dobrze uksztaltowane i syndrom "posikiwania" badz ze strachu, badz z radosci lub emocji - mija z wiekiem. (Znam jednak psy, ktore tak miewaly nawet jako dorosle)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Monika78
Mama najmłodszego Stajenkowicza :)
Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 534
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 21:40, 17 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Jakoś nie mogłam sie zebrać żeby Wam o Gaji napisać, ale chyba pora nadrobić zaległości. Młoda się u nas zaaklimatyzowała. Po 3 dniach buntu zaczeła normalnie jeść z miski, straszna z niej pieszczocha, choć jest makabrycznym tchórzem. Na psa obronnego sie nie nadaje.
Rodzice chcieli zrobić Gaji przyjemność i zabrali ją na mazury - lasy, pola i masa swobody, miała się tam wyszaleć... no i się wyszalała. 3 dnia dzikich galopad zakulała - wet miejscowy stwierdził, że to nadwyrężenie, ale ponieważ kulawizna nie ustępowała, to w Wawie poszliśmy do naszego weta. RTG wykazał złamanie tylnej łapy z przemieszczeniem ...no i biega teraz Gaja w gipsie. Ale humor jej ciągle dopisuje, więc mam nadzieję że szybko wróci do formy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Nie 21:58, 17 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
O rany, ciekawe jak to zrobila. Życze zdrówka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Raciborz-Lozanna
|
Wysłany: Nie 22:36, 17 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Moniko78,
To ciekawe, co piszesz o kulawiznie Gai. Nasza Abi (akitka) juz od jakiegos czasu kuleje na prawa przednia lape (wyglada to na uraz typu nadwyrezenie srodrecza). Wet ja widzial (ale bez RTG), zalecil pyralgine i tyle. Suka, pomimo bolu kocha sie wyszalec i wybiegac. Filip sie "lituje" i niestety spuszcza obie ze smyczy. Po takich spacerach Abi wraca do domu i jest kulawa bardziej. Zwlaszcza jak sie zalezy i potem musi wstac. Nie sadze, zeby miala cos zlamanego, ale Twoja tez ganiala pomimo bolu - prawda?
A wiec.... temat mam do przemyslenia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Monika78
Mama najmłodszego Stajenkowicza :)
Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 534
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 10:04, 18 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Wet w Działdowie oglądał ją bardzo dokładnie bez RTG i powiedział, że na 100% nie ma żadnego złamania. Gdy po kilku dniach (pomimo leków przciwbólowych i przeciwzapalnych) nie było poprawy, to nasza wetka powiedziała, ze trzeba zrobić RTG, bo choć to b mało prawdopodobne, to moze być gdzieś coś złamane. Była w szoku jak się okazało, ze złamanie jest i to z przemieszczeniem. Na prawdę sie cieszę, że duało im się łapę poskładać bez operacji.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|