 |
Stajenka Miejsce, którego nam brakowało :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Śro 16:11, 08 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Na razie od rana kupala nie ma. Mała teraz zjadła i wreszczie poszła spać. Chłopaki trochę odetchną Matylda wreszcie śpi na tapczanie. Mała paskuda zamknieta w łazience a że jest cicho to pewnie spi bo inaczej to dobija sie do drzwi. Więc chyba smecta pomogła. Ale na wszelki wypadek Dakron niech Rodzina zaopatrzy się w smecte gdyby była potrzebna. I taka małą strzykawke 2ml. Zwykły żwirek (może być Benek) bo do drewianego nie chce się załatwiać.
Chłopakom bedzie przykro że nie będą miały kogo gonić. A i mnie tez bo ona okropnie milusia i przytulasta.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nongie
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: woj.opolskie
|
Wysłany: Śro 17:06, 08 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Tak tak, te małe paskudy tak się niepostrzeżenie zakradają do serc i kradną je po kawałku....
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dakron
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 6405
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 12:31, 09 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
O przepraszam a gdzie dzisiejszy raport ?
Wujaszek zadzwonił wczoraj ze kupili transporter z podpięciem do pasa samochodowego …hihihi…
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Czw 14:01, 09 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Nie bardzo mam dzisiaj ochote na pisanie ale skoro upominasz sie o dzisiejszy raport.
Rano kupala nie było czyli wczoraj cały dzien tez nie było tylko siuusiu. Około 11:00 był jednak twardy kupal. Czyli wygląda na to że jest dobrze.Od rana tak tłukła sie do drzwi w łazience że musiałam wypuscić. Opanowała juz cały dom. Matylda juz dzisiaj nie na górnych szafkach. Jagódka uskuteczniała zabawe z Odim a Matylda i Cyryl przygladali sie. Porobiłam sporo fotek ale nie wiem kiedy zrobie, nie mam nastroju. Odiś zagryzał dzisiaj Jagodke ( to tez jest uwiecznione). Mam ja tez nagrana na kastete wideo. Jeżeli masz magnetowid na kasety nie na płytki to moge przegrac i posłać. Teraz koty spia za wyjatkiem Jagódki która po obiedzie nie chce spac. Futerko ma biale puchate. Wydaje mi sie że nie wyczuwam żeberek ani kosteczek. Jutro może bedę ważyła. Ciekawa jestem czy przybrała na wadze.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dakron
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 6405
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 21:02, 09 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Wsadziłam nieletnią do pociągu , powinna być niedługo w stolicy
Jutro szaleństwo kocich zakupów , Ola zrobiła sobie listę co jest potrzebne Jagódce ....
a ja juz teraz zaczynam ferie ... w końcu dorosłym tez sie coś należy od życia
czekoladki .....mniam...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Czw 21:09, 09 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Oj będzie trudno oddawac Jagódke. Matylda dzisiaj pierwszy raz zeszła z górnych pólek i nie syczała na Jagódke. Odi natomiast zagryzał Jagodke więc nie wiem czy cos z niej zostało. Mam to nawet uwiecznione ale nie mam jak wsadzic bo komputer chodzi jak zdechły. Potem spały razem Odi i Jagódka na jednym krześle a Jagodka lizała go po łebku. Zdrajca zdradził Matylde bo to był jej przywilej. Ale takie sa te chłopy wolą młodsze tylko dlaczego nieletnie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kocia
uwielbiam prostotę...
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 4506
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraina Podziemnej Pomarańczy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:13, 09 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Iburg napisał: | Zdrajca zdradził Matylde bo to był jej przywilej. Ale takie sa te chłopy wolą młodsze tylko dlaczego nieletnie. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nongie
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: woj.opolskie
|
Wysłany: Pią 7:59, 10 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
dakron napisał: | Jutro szaleństwo kocich zakupów , Ola zrobiła sobie listę co jest potrzebne Jagódce .... |
A tak z ciekawości - co tam jest na tej liście?
Iburg - niesamowite jak szybko przebiegł u Was proces integracji. U nas to trwało znacznie dłużej, a u Ciebie juz po tygodniu ze sobą śpią
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dakron
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 6405
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 9:54, 10 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Aniu lista była długaśna, od miseczek , przez myszki , szczotę do wyczesywania , koszyk do spania, jedzonko , drapak , odpowiednią literaturę , piłeczke , kuweta , piasek koci i...juz nie pamiętam
Integracja kotów to dla mnie trudny temat może wreszcie ktos go porządnie opisze , moje koty to terytorialisci , zawsze fruwało futro ...nie mam pojęcia od czego to zależy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nongie
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: woj.opolskie
|
Wysłany: Pią 10:05, 10 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
dakron napisał: | Aniu lista była długaśna, od miseczek , przez myszki , szczotę do wyczesywania , koszyk do spania, jedzonko , drapak , odpowiednią literaturę , piłeczke , kuweta , piasek koci i...juz nie pamiętam  |
Ojej, to wszystko duze koszty, zeby się Wujostwo nie zniechęcili
Zabawki nudzą się po 2 dniach (i tak najlepszy jest listek, papierek albo gumka do włosów), spią wszedzie tylko nie w koszyku i czesać się nie pozwalają , eheh... .
Za to dobra markowa karma - to wydatek ktory w przyszłości pozwoli zaoszczędzić na weterynarzu.
Cytat: | Integracja kotów to dla mnie trudny temat może wreszcie ktos go porządnie opisze , moje koty to terytorialisci , zawsze fruwało futro ...nie mam pojęcia od czego to zależy |
To Ty nie masz jednego kota?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dakron
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 6405
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 11:24, 10 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Jeszcze dwa lata temu mieszkałam w chacie z ogródkiem , w moim domu zawsze były koty , czasami dwa od razu ale przeważnie braliśmy po prostu rodzeństwo , kiedy w polu widzenia pokazywały się koty z sąsiedztwo następował atak i futro fruwało .
Torpedę także wzięliśmy z jej bratem Kaktusem , niestety łobuz kiedy miał rok po raz kolejny postanowił zwinąć jedzenie z miski mojego owczarka niemieckiego , miał pecha nie zdążył czmychnąć , uderzenie pyskiem było na tyle silne że nastąpił wstrząs mózgu , lekarz poradził Kocurka uśpić …..Torpeda zawsze była rozsądniejsza
Co do zakupów to podejrzewam że wujek będzie się nimi tak samo świetnie bawił jak Ola
Moje koty zawsze spały w koszyku , a sztuczne myszki zostały już nieźle nadgryzione więc chyba kupię kolejną …kocica urwała im ogonki
No to jak jest z tym przystosowywaniem kota do następnego ?
Z psami to nie mam problemu , zawsze pies się w końcu ugnie i zdyscyplinuje
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pią 15:14, 10 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Koty same po jakims czasie dogadają sie. Matylda juz zeszła z górnych półek i tak strasznie nie warczy na Jagódkę. Ale za to miłość między Jagódką i Odim kwitnie Cyryl troszkę zazdrosny i tez chciałby dołączyć.
A Matylda może słusznie syczy pewnie od początku wiedziała że młoda odbierze jej osobistego kawalera.
Bawimy się
[link widoczny dla zalogowanych]
Ja wiem do czego służy drapak
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
musze wszystko pozwiedzać, a wcisne sie wszędzie i kurze powycieram
[link widoczny dla zalogowanych]
A to czający sie Odi
[link widoczny dla zalogowanych]
Prawda że ładna jestem
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Daj buzi Igorku
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Iburg dnia Pią 17:31, 10 Lut 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pią 16:13, 10 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Mała Jagódka-paskuda zważona przybrała na wadze pomimo sensacji z biegunka i kupalami waży teraz 1,450, a ważyła jak przyjechała 1,200. Napasła sie kurczaka jeszcze cieplutki z ryżem i marchewka i teraz spi zawiązuje sadełko.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|