Stajenka

kocia

Może powstać taki oto krowi Schwarzenegger

I to bez ładowania sterydami !

Chodzi o rasę Belgian Blue, u której stwierdzono dziedziczną mutację powodującą wytwarzanie skróconej formy miostatyny - białka hamującego wzrost mięśni. A zatem miostatyna nie działa w pełni i bydło tej rasy często określa się jako podwójnie umięśnione.

Z portalu hodowcy bydła można wyczytać takie oto ciekawostki Wesoly

Rasa mięsna wyhodowana w Belgii. Zwierzęta charakteryzują się szybkim wzrostem i dużą masą ciała. Buhaje osiągają masę ciała do 1500 kg a krowy do 900 kg.

Cielęta tej rasy są bardzo duże przy urodzeniu (około 45 kg) z rozbudowaną łopatką i zadem, co powoduje bardzo trudne porody (często wykonywany jest zabieg cesarskiego cięcia)

k_cian · Dołączył: 20 Sty 2006 Posty: 285 Przeczytał: 0 tematów

AQH też często są przerośnięte nienaturalnie.

majak

To tzw. hipertrofia mięśniowa. Odkryta i nazwana u krów rasy belgijska niebieska.

Jest bardzo pożądana dla osobników mięsnych aby osiągnąć jak największy % mięsności od sztuki. I tak też te krowy są hodowane.
Jednak jak napisała kocia kosztem np. porodów.
Poza tym takie buhaje nie są w stanie długo wytrzymać na nogach, ich użytkowośc jest raczej krótka, no ale od czego w dzisiejszych czasach mrożonki

U koni AQH hipertrofia z tego co pamiętam też w pewnym stopniu występuje dlatego mamy potem takie osobniki jak ze zdjęcia.

Iandula

Obecność zmutowanego allelu w genotypie ma jednak także niekorzystne następstwa, należą do nich: opóźnienie okresu dojrzałości płciowej u osobników obu płci, zmniejszona zdolność rozpłodowa — u buhajów mniejsze stężenie hormonów płciowych w osoczu krwi, mniejszy obwód i masa jąder, natomiast u krów dłuższa ciąża. Duża masa płodu stwarza wyraźne trudności naturalnego porodu. Rozwiązaniem ograniczającym śmiertelność okołoporodową cieląt jest poród przez cesarskie cięcie.
fragment linku poniżej

[link widoczny dla zalogowanych]

kocia

martik

Ale numer!!!

Widze je codziennie i owszem, dziwilam sie wielokrotnie, ze takie "Pudziany" pasa sie u nas na lakach ale nie wiedzialam, ze to belgijska rasa! Myslalam, ze jakas specjalnie modyfikowana, zeby byl wiekszy przyrost miesa ale nie wiedzialam, ze to sie nazywa belgijska niebieska.
Jesli chcecie, to cykne im fotki- zobaczycie jak te zwierzaki wygladaja na laczce.
Wrazenie z ogladania jest faktycznie... smutne

Bo te krowki wygladaja jakby trudnosc sprawialo im poruszanie sie + jak sobie pomysle, ze to wszystko po to, zeby za chwile trafily na talerz, to jakos mnie mierzi... Wiem, wiem- takie odwieczne prawo drapieznikow ale ta modyfikacja, to dla mnie pojscie najkrotsza droga- byle wiecej miecha, w jak najkrotszym czasie do bani

kocia

majak

Martik....ale chyba lepiej na jednej krowie wiecej mięsa niż dwie krowy.
W końcu największy udział w tworzeniu efektu cieplarnianego mają ... hodowle.

martik

No tak Majak, racja- ten argument do mnie trafia, choc nadal mi zal...

Iandula

Co mają powiedzieć gęsi napychane na wątróbki

majak

Niby zakazane ale.....

Iburg

Iandula

Jak Wam się podoba to cuś Wesoly

[link widoczny dla zalogowanych]

Ra · Dołączył: 17 Mar 2010 Posty: 791 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Śląsk

Odnośnie krów to jak byłam w Belgii na kryciu mojej suki, jesienią zeszłego roku to widziałam takie cudaki (nie aż takie jak na zdjęciach wyżej, ale też nie były na wystawie).
To chyba młode jakieś:

kocia

Tak, to też belgijska niebieska.

Iandulo, o hybrydach zebry i konia lub osła mówiliśmy tutaj: http://www.stajenka.fora.pl/boks-2-ambulatorium,5/krzyzowki,1021.html

Nie do końca chodzi w tym wypadku o selekcję naturalną Wesoly