|
Stajenka Miejsce, którego nam brakowało :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
janetka
Tyż blondynka :P
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 1887
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik :)
|
Wysłany: Pon 19:11, 31 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Iza- czarny jest cudny... tak bardzo podobny do mojego Puszka....
trzymam za niego kciuki
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pon 20:03, 31 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Cytrynka może nie doczytała. Ale pewnie uszyje.
Sprawdź jeszcze zęby, tak co chwie mi się coś przypiomina. A sweterek z rękawa jak najbardziej moze byc. Taki golfik.
Lepsze sa transporteyt plastikowe. Ja ostatnio kupiłam na te dwa c jechały do W-wy taki dwu kici, były tez jednokocie o trzykocie. Wyjatkowo tanie. Dwukoci kosztowal mniej niż 70 zl. a jednokoci był tańszy. To jeszcze stara dostawa i kilka jeszcze było.
To jest nowo otwarty sklep dla zwierząt. Jak jedzie się od dawnego Domusu w stronę ul. Reymonta za Realem po prawej stronie na takiej wysepce między ulicami na światłach skręca się w prawo. Wjazd przed sklep za światłami skręcając w prawo.
Transporterki sa wygodne łatwe do mycia, wole je od tych koszyków ktore lubią się otwierać. Radziłabym nie wozic kota bez transporterka. Było już sporo przypadków że koty gineły, uciekały. Moment nieuwagi i ucieknie z samochodu. Można zapłacic też mandat.Ponadto luzem wieziony kot może być przyczyną wypadku. Ostatnio zagineły dwa koty w czasie stłuczki, do dzisiaj sie nie znalazły.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iandula
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 6184
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 21:11, 31 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Z tym transporterkiem masz całkowitą rację, ale miałam termin i nie wiedziałam czym się posłużyć, jak na złość nawet dużego pudła nie miałam to faktycznie niebezpieczne, a do tego sklepu, który wskazałaś wstąpię, bo normalnie to kosztują sporo, może i kuwety maja w dobrej cenie
Iburg, jeśli Cytrynka nie może nic się nie dzieje, zapytałam już jakiś czas temu, w zasadzie to już coś wyszperałam w necie
z tymi zębami to cenne, przyznam-zapomniałam, wet zaglądał, ale szybko, a ja zapomniałam spytać
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cytrynka
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 4273
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik City Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:12, 31 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Cytrynka niedoczytana narazie mam młynek pod koniec tygodnia mogę się za to wziąć ale jaki fason??
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iandula
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 6184
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 22:05, 31 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Wiesz Cytrynko, to zgadamy się jak ogarniesz swoje sprawy
fason przytulny
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pon 23:18, 31 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Mogę polecic ta kuwetę. Ostatnio nabyłam i jestem zadowolona.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Jest obszerna. Nie trzeba podnosić całej gory do czyszczenia a jedynie tą kolorowa klapkę podniedść od góry. Ma duży filtr. I najwaznejsze wysokie tylne dno ( ważne jak kot sika po ściankach, nie spływa wtedy na zewnatrz).
Ta wysoka ścianka od tyłu jest wazna bo wszystkie kuwety mają łączenie góry z dołem takie że brzeg góry zachodzi na zewnątrz ( powinien zachodzić do środka i na zewnątrz - powinien w górnej części być rowek a nie wypust jednostronny) dołu i jak kot sika po ściankach to mocz spływa między obie części i wycieka na zewnątrz. Nie jest może tego duzo ale wystarczy kilka kropel żeby był nieprzyjemny zapach.
Na początek gdzyby koty nie wiedzialy można dac starego uzywanego żwirku i wymontowac drzwiczki mo zna też na poczatek gdzyby nie wiedzialy zdjąc górę. Ale wydaje mi się że latwo załąpia o co chodzi.
Mniej jest żwirku na zewnatrz w krytek kuwecie i ładniej wygląda. Moje kopia ta że do piwnicy chcą się dokopać i mam wtedy górkę usypana obok kuwety.
Ta wydaje się też miec wysoki dół
[link widoczny dla zalogowanych]
Ta tez wydaje si emiec wysoki dół
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
To jest chyba ten transporter który kupiłam z tym że ten jest na 1 kota a ja kupilam na 2 koty ( większy)
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Iburg dnia Pon 23:25, 31 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pon 23:28, 31 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Te też wydają się dosyc przyzwoite i w przystępnej cenie
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iandula
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 6184
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 19:58, 01 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Transporter jest super, dziś nie miałam czasu podjechać do sklepu, o którym pisałaś, ale jutro tam wpadnę, a jak nie będzie, zamówię ten z Twojego linku, na razie jest nam bardzo potrzebny
kupki idą ku lepszemu, ufff
u nas spokój, Banderas jest nadal bardzo grzeczny, nie wiem skąd ta opinia killera, bo przecież po kastracji hormony są na tym samym poziomie jeszcze jakiś czas, więc to nie kastracja go wyciszyła
za to Krycha szaleje, dziś była nieznośna, wszyscy po obiedzie drzemka, gazetka, kawka, a ta w te i z powrotem, dwór-dom-dwór itd, ubrabrała się sakramencko, znów do prania
Iburg, w jednym ze zdań Betta napisała, że ma nadzieję, że nie dostaje suchego, czy to oznacza, że nie wolno mu tego jeść?
dostałam od weta na spróbowanie takie dla kastratów
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Wto 20:17, 01 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Nie znalazłam nic takiego w wypowiedzi Betty żeby miał nie jeść suchego. Może jeść, tylko tak dobrać żeby nie było po tym sensacji tak samo i z mokrym. Mysle że może dostać też surowe mięso albo kurczak albo wołowina. Wołowina taka najtańsza poprzerastana z tłuszczykiem i żyłkami. Może byc też mięso gotowane. Obrane szyjki z indyka ( sa tanie) a na nich można zrobić rosół lub inną zupę. Mysle że po tym nie powinno być sensacj. Luźne kupy moga być po jedzeniu schroniskowym. A może trochę jogurtu albo Lakcid. Mysle że po dobrym jedzeniu i w małych ilościach powinno sie unormować.
Zapomniałam dopisać ze może chodzi dlatego za Tobą i zachowuje sie przyjaźnie, że to Ty zabrałaś go ze schroniska i może czuje się bezpiecznie i jest mu dobrze. Docenia to że go zabrałaś z paskudnego miejsca. Zwierzęta tez maja odczucia, on pewne wie że to Ty mu pomogłaś.
Ostatnio zmieniony przez Iburg dnia Wto 20:20, 01 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szalonaisa
Jestem szalona... mówią mi ;)
Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 2495
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdzie wiatr poniesie :)
|
Wysłany: Wto 20:25, 01 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Iandula, takie dla kastratów, czy dla kotów z problemami z nerkami? Bo weci bardzo lubią to upraszczać. Kastrat = problemy z nerkami.
Naszemu miaucurkowi na luźne kupy służył ryż z kurczaczkiem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Wto 20:45, 01 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Ryż z kurczakiem bardzo dobry przy biegunkach, luźnych kupkach.
Kastrat wcale nie = problemom z nerkami. Nie można podawać karmy nerkowej dla zdrowego kota nawet kastrata( nie mającego problemu z nerkami). Można profilaktycznie podać urinary ale to nie jest nerkowe, tylko zakwaszające p. struwitom.
Dobrze jest zbadać mocz też na kwasowość i struwity.
Ja mam kota który ma problem z pęcherzem, stale ma zapalenia, ale nie ma problemu z nerkami. Odkładają mu się struwity i dlatego jest na karmie weterynaryjnej urinary.
Ostatnio zmieniony przez Iburg dnia Wto 20:46, 01 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iandula
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 6184
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 21:15, 01 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Betta napisał: | rozumiem że dostaję mokra |
po tym wpisie pomyślałam, że raczej nie dawać, a skoro nie wiemy co z zębami to podawałam tak w małych ilościach
surowe lubi, z zupy często robię, więc z mięskiem nie będzie problemu
Iburg, wiem, że zwierzęta potrafią pokazać wdzięczność, moja Ruda wpatrzona we mnie jak w obraz, (waży teraz 28 kg oby tak zostało)tylko on jest jeszcze krótko, a w ogóle to jego nie da się nie lubić, wiem, że się powtarzam, ale takiego pieściocha jeszcze nie miałam
Krycha to taka indywidualistka, jak chce miziania, to wie gdzie mnie znaleźć hehe
Szalona, ten ryż z kurą zrobię , zanim podam surowe, dam większą ilość mięska jak ryżu, powinno być dobrze
dziewczyny dziękuję za rady, za zainteresowanie, jak cyknę nowe foty to wkleję
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cytrynka
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 4273
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik City Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:45, 01 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
My dla kastratów kupujemy o takie cosik od lat
[link widoczny dla zalogowanych]
W Jamniczku sprzedają na wagę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szalonaisa
Jestem szalona... mówią mi ;)
Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 2495
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdzie wiatr poniesie :)
|
Wysłany: Wto 22:37, 01 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Iburg napisał: |
Kastrat wcale nie = problemom z nerkami. Nie można podawać karmy nerkowej dla zdrowego kota nawet kastrata( nie mającego problemu z nerkami). Można profilaktycznie podać urinary ale to nie jest nerkowe, tylko zakwaszające p. struwitom. |
Iburg masz w 200% rację, ale nie każdy wet to powie, niestety
Nasz miaucerek zajadał się applawsem:
[link widoczny dla zalogowanych]
Puszeczki też mają bardzo fajne i naprawdę tak wyglądają w środku.
[link widoczny dla zalogowanych]
Niestety te karmy nie należą do najtańszych, ale my z tego gatunku co oszczędzi na sobie nie na zwierzu
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|