|
Stajenka Miejsce, którego nam brakowało :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iandula
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 6184
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 14:42, 31 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Ranę przemyłam, Krysia była cierpliwa, ale wystraszona bardzo, on ją atakuje, jak Krycha do sypialni wchodzi na łóżko, tak się bawią i nawet jak się gonią to widać, że ona go prowokuje, ale panuje nad wszystkim, to jedno miejsce wyzwala w nim bestię, tam jej nie wolno wskoczyć, nic z tego nie rozumiem, jak mnie nie ma wszystkie zwierzaki się tam ładują, ale Krysi nie wolno łobuz dobrze wiedział, że źle zrobił, ale Krysia do domu weszła dopiero późnym wieczorem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bandola_1
Lajkonik z Kamienicy Dolnej :)
Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 2534
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: krolewskie miasto Krakow \Kamienica Dn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:54, 01 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
ależ się ten wątek rozwinął. Łobuzowi fajnie odrasta sierść.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pią 13:20, 01 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Czyli jest dominantem i to jego miejsce. Krycha będzie musiała ustąpić. Jak jestes Ty to Ty ustawiasz warunki a jak Ciebie nie ma to Baneras jest najważniejszy. Głaski dla futer.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iandula
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 6184
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 14:25, 06 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
bandola_1 napisał: | ależ się ten wątek rozwinął. Łobuzowi fajnie odrasta sierść. |
Kiedy Twoje tygryski znów zobaczymy, do zdjęć marsz
Banderas od paru dni jest nieswój, wyciszony, większość dnia przesypia, może ustabilizowały się hormony, a może coś jest nie tak, taki bez iskry, choć apetyt normalny, nawet Krychę ma w nosie, zastanawiam się, czy może do weta nie podjechać
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Śro 14:40, 06 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Jak nie ma oznak bólowych, ma apetyt, nie wymiotuje ma kupki normalne i sika normalnie, to ja bym się wstrzymała z wetem. Sama dzisiaj u weta zapłaciłam 238zł. za Cyryla i Igora.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iandula
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 6184
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 20:05, 06 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Ło matko, a co się stało Igorowi i Cyrylowi, bo kwota na szczepienie nie wskazuje
Banderas je bardzo małe porcje, wszystko tak po łyżeczce od cukru, kilka razy dziennie, no i suche podgryza, reszta może być, wymiotował tylko raz, 22 kwietnia mamy wizytę planowaną, ale jak się ta sytuacja nie zmieni, to pojadę wcześniej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bandola_1
Lajkonik z Kamienicy Dolnej :)
Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 2534
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: krolewskie miasto Krakow \Kamienica Dn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:49, 07 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
zdjeć troche mam, ale nie potrafie ich wstawic. Na córkę teraz za bardzo nie mogę liczyc, bo sie do matury przygowtowuje.Moge tylko napisać, ze moje buraski maja sie dobrze.Muszę jednak pamiętac aby na noc wyganiać je do stajni, bo jak zostaną w domu to mam nocne buszowanie po garach
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Czw 10:38, 07 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Igor ma korzonki. Ma problemy z chodzeniem po schodach, wchodzeniem do samochodu. Jednym słowem heksa go dopadła, gdzies go zawiało. A Cyryl zapalenie pęcherza.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iandula
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 6184
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 15:09, 07 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Iburg tak mi przykro
jak długo taki pęcherz trzyma i czym się charakteryzuje?
jak się teraz Igor porusza biedaczek, bo przecież za duży, żeby nosić...
wyściskaj wszystkie futra ode mnie.
Bandolu jak chcesz, to w śmietniku jest kurs od Nongie jak wstawiać zdjęcia, a jak nie to ja Ci napiszę na pw, Twoje nocą szaleją, a moje jak się najedzą, myk do wyrek a poza tym jak dobrze gotujesz to co się dziwisz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pią 9:16, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Cyryl ma prawdopodobnie idiopatyczne zapalenie pęcherza. Nawraca mu to jesienią i wiosną. Chodzi wtedy często do kuwety napina się i sika po po łyżeczce. Jak zaraz nie zauważę, to potem sika z krwią , coraz mniej i częściej. Jest to bolesne, grozi zatkaniem i trzeba potem cewnikować. Narazie Cyryl nie był cewnikowany. Chodzi też wtedy sikać w inne miejsca nie do kuwety np. do wanny, brodzika, na schody.
Dobrze jest sprawdzać czy w kuwecie jest mniej więcej taka sama ilość moczu to znaczy, podobna wielkość bryłek i ilość. Trudniej to zaobserwować jak kot załatwia sie poza domem. Jedynie chyba że chce częściej wychodzić.
Dobrze jest badać kotom co jakiś czas mocz.
Tu jest obszerne napisane o problemach z pęcherzem i jak pobierać koci mocz.
[link widoczny dla zalogowanych]
Igor czuje się już lepiej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iandula
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 6184
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 20:35, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Na szczęście żaden symptom do moich kotów nie pasuje, taki pęcherz musi być bardzo bolesny trzymam za Twoje futra
u nas z jedzeniem nic się nie zmieniło, dziś byłam w domu to dokładnie widziałam co zjadł, zlizuje wszystko, chlipnie śmietanki albo masła, trochę suchego, nie będę dłużej czekać całymi dniami śpi...boję się o niego
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
siwula
Ranny ptaszek, czyli mow mi skowronku ;)
Dołączył: 29 Paź 2008
Posty: 1094
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wodzisław Ślaski Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:17, 09 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Iandula trzymam kciuki, będzie dobrze:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Sob 19:40, 09 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Co u Banderasa?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iandula
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 6184
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 20:50, 09 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Siwula, dziękuję, już wolę jak broi
Dziś zjadł więcej, ale co z tego jak przespał znów cały dzień
pił normalnie, sikał też, jutro zaraz po szkole jadę do weta, więc napiszę co stwierdził, masowałam mu dziś brzuszek, chciałam zobaczyć, czy boli, leżał spokojnie, więc może nie, już sama nie wiem co mam myśleć
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Sob 21:57, 09 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
A kupki są? Koty to śpiochy, moje potrafią przespać z małymi przerwami cały dzień i cala noc.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|