Forum Stajenka Strona Główna Stajenka
Miejsce, którego nam brakowało :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Co z tym zrobic III ......Bestialstwo
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 3: ARKA NOEGO
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Pią 10:32, 04 Sie 2006    Temat postu: Co z tym zrobic III ......Bestialstwo

Znalazłam taki watek, i przerażenie mnie ogarnia co z takiej młodzieży wyrosnie. Pocieszam sie troszeczke, że jest też i ta dobra, ale wydaje mi sie że jest jej stanowczo za mało.
Rodzice nie przywiązują wagi do tego co robia ich dzieci, ..... np bawia sie. A zreszta to tylko bezdomny mały kot, czyli niska szkodliwośc czynu, i nie warto sie przejmowac. Niech sie dzieci bawia.
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nongie



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: woj.opolskie

PostWysłany: Pią 10:38, 04 Sie 2006    Temat postu:

Karałabym rodziców za brak nadzoru wysokimi karami pienięznymi na konto schroniska ;|

Dodam jeszcze, ze ta biedna kicia szuka domu tymczasowego, w ktorym moglaby spokojnie wracać do zdrowia....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Pon 23:51, 21 Sie 2006    Temat postu:

To co przeczytałam na dogomanii to się w głowie nie mieści. Trudno mi nawet o tym pisac. Wklejam tylko linki. Ale to dla osób o mocnych nerwach. Jestem tym ogromnie poruszona.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

dla kogos kto nie chce czytać całości
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nongie



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: woj.opolskie

PostWysłany: Wto 7:10, 22 Sie 2006    Temat postu:

Jak bardzo można sie pomylić.... Smutny

Pies ktory mial pecha 2 razy trafić na ludzi, ktorym szkoda było pieniedzy na leczenie - jedni woleli wyrzucić chore, cierpiące zwierze na ulicę, a drudzy - zatłuc łopatą.... jak psa... i zakopać połżywe zwierzę.
Tak brzmi opis domu, w ktorym go zakatowano:
Ozzy ma nowy dom.. Dom z pieknym, duzym ogrodem.... A bylo to tak.. na ogloszenie zawarte w GW odpowiedziala Agnieszka, ktorej rodzice niedawno musieli pozegnac goldena.. Rodzice Agnieszki, na wiadomosc ze ogloszenie jest jeszcze aktualne, nie mogli sie doczekac przyjazdu Ozziego. Po rozmowie z ZuziaM stwierdzilysmy, ze jest to idealny dom dla Ozziego - duzy ogrod, spokoj, a przede wszystkim milosc ludzi ktorych nie przeraza stan i wiek Ozziego (oceniony przez Formice na jakies 7,8 lat)


Spij spokojnie Ozzy, niech cię już nic nie boli.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Paskuda
Stajenkowy KO-wiec :)


Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 5085
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Maroko - Orzepowice

PostWysłany: Wto 8:18, 22 Sie 2006    Temat postu:

brak słów jak można przygarnąć psa po to żeby go zakatować?
Brak mi słów
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kopytko
Najlepsze kasztany na stodolskich łąkach


Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 9:56, 22 Sie 2006    Temat postu:

Kiedy pies pogryzie człowieka pisze o tym każda gazeta , kiedy człowiek BESTIA zabija w tak okrutny sposób milczą prawie wszyscy. Zwierzęta kochają nas obojętnie czy jesteśmy biedni czy bogaci, czy jesteśmy młodzi czy starzy, czy piękni czy brzydcy. My ludzie oceniamy innych zawsze lub prawie zawsze przez pryzmat mamony -piękny dom z ogrodem a więc ludzie o dobrzy, szanowani przez wszystkich, tymczasem w małym mieszkanku gdzieś na strychu może mieszkać człowiek, który może być tysiąckroć lepszym człowiekiem ale w naszych oczach to zazwyczaj nieudacznik. Szoda że zatraciliśmy ten zwierzęcy instynkt rozpoznawania ludzi dobrych, może wielu "modnym" psiakom ( rozmnażanym dla kasy) zaoszczędziłoby to wielu cierpień.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nongie



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: woj.opolskie

PostWysłany: Wto 12:06, 22 Sie 2006    Temat postu:

Kopytko napisał:
Szoda że zatraciliśmy ten zwierzęcy instynkt rozpoznawania ludzi dobrych


A czy ktoś go kiedykolwiek miał? Przeciez okrucienstwo moze mieszkać zarówno w bogatej willi jak i w ruderze. Dobro też. Trzeba zjeść razem beczkę soli (albo przynajmniej przez dłuższy czas solidnie poobserwować), zeby zobaczyć co w człowieku siedzi.
A w dzisiejszych czasach nikt na to nie ma czasu, bo trzeba jak u J.Carolla - biec coraz szybciej, zeby stac w miejscu...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Wto 17:53, 10 Paź 2006    Temat postu:

Oto artykuł, który opublikowany został dzisiaj w Dzienniku Wschodnim:
Brak mi słów...

Pięć skrajnie wycieńczonych psów rasowych znaleźli krasnostawcy policjanci w opuszczonych zabudowaniach w Stężycy Nadwieprzańskiej.

Zwierzęta nie miały dostępu do jedzenia i wody. Mieszaniec amstafa był zamknięty w ciemnej piwnicy. Dog argentyński i tosa inu przetrzymywane były w boksach, zaś dwa skyteriery w częściowo spalonym, zamkniętym na kłódkę domu.
Niektóre z uwolnionych psów były tak osłabione, że nie miały siły utrzymać się na nogach. Wypuszczony z piwnicy mieszaniec, z głodu zaczął jeść trawę.

Policjanci ustalili, że właścicielem psów jest 39-letni Jacek S. z Krasnegostawu. Gdy go zatrzymano, nie potrafił wyjaśnić dlaczego głodził zwierzęta. Powiedział za to, że od sześciu lat jest... członkiem Warszawskiego Związku Kynologicznego.

Jak mówią mieszkańcy Stężycy, Jacek S. odwiedzał posesję, gdzie trzymał zwierzęta, raz w tygodniu. Wszystkie psy odebrano właścicielowi. Trafiły do schroniska dla zwierząt w Zamościu. - Od razu obejrzał je lekarz - mówi Piotr Łachno, kierownik schroniska. - Dostały coś na wzmocnienie. teraz ostrożnie podajemy im jedzenie. Są wycieńczone, ale przyjazne i ufne. Mamy nadzieję, że dojdą do siebie.

Jeśli opinia lekarza weterynarii potwierdzi, że właściciel znęcał się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem, będzie mu grozić za to do dwóch lat więzienia.


A ja słyszałam o tym w TV i radiu
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Pią 19:04, 05 Sty 2007    Temat postu:

No i znalazłam nastepnego "rodzynka"


Okrutne dzieci katowały koty
Piotr Machajski2007-01-04, ostatnia aktualizacja 2007-01-04 21:17
Makabryczna historia z Grodziska Mazowieckiego. Kto zabił kota, rozciął na pół jego brzuch i podpalił kocie domki? Odpowiedzi na te pytania szuka policja
- To był mały kocur, szarobury dachowiec. Miał jakieś cztery miesiące - opowiadał nam wczoraj jeden z policjantów. W aktach sprawy jest zdjęcie zwierzaka: ktoś długim pociągnięciem noża (albo innego ostrego narzędzia) rozciął mu podbrzusze. Wnętrzności wypłynęły na wierzch. Kto to zrobił? Wciąż nie wiadomo. Grodziska policja przez cały dzień przepytywała wczoraj ewentualnych podejrzanych. Są nimi wyłącznie dzieci. - Trochę ich jest. Któreś musi wreszcie pęknąć - twierdzi jeden ze śledczych. - Na razie wiją się i kluczą. I zwalają jeden na drugiego.

Zaczęło się trzy tygodnie temu. Do policji (ale też do straży miejskiej i ratusza) w Grodzisku Maz. trafił list ze Stowarzyszenia Obrońców Zwierząt "Arka". Jego autorzy napisali o podpaleniu trzech domków, w których mieszkało 11 bezpańskich kotów. - O wszystkim dowiedzieliśmy się od kobiety, która te koty dokarmia - mówi Aniela Roehr ze stowarzyszenia.

Do pierwszego podpalenia doszło w nocy 9 grudnia. Tydzień później znaleziono martwego kota. A potem było jeszcze jedno podpalenie. - Dołączona do sprawy opinia weterynaryjna nie pozostawia wątpliwości, że kot został zabity. Nie ma mowy, żeby np. rozciął sobie brzuch o jakiś płot. To musiał zrobić człowiek - mówi nadkom. Robert Seliga, wiceszef grodziskiej komendy.

Policjanci ruszyli w teren. Podejrzanych nie musieli długo szukać. Z zeznań świadków wynikało, że kocie domki mogła podpalić grupa nastolatków mieszkających na grodziskim os. XX-lecia. To właśnie tam pomieszkują bezpańskie koty. Wczoraj na komendzie funkcjonariusze rozmawiali z kilkunastoma uczniami podstawówek i gimnazjów. Żadnego jednak nie zatrzymano. - Czynności trwają - mówi lakonicznie komendant Seliga.

- Ludzie różne rzeczy robią zwierzętom. Znam przypadki prawdziwego bestialstwa: wyrzucania z okien, zakopywania żywcem - wylicza Aniela Roehr. - Tu jednak chodzi o młodzież. Jestem tym przerażona. Jeśli ma się taki stosunek do zwierząt, to jaki może być potem do ludzi?

W trakcie śledztwa pojawiło się podejrzenie, że nastolatki mogą tworzyć rodzaj sekty, która rytualnie morduje zwierzęta. Policja na razie jednak nie potwierdza tych informacji. - Nie ma nic, co by mogło na to wskazywać. Bardziej wygląda to na wybryk szczeniackiej głupoty - ocenia nadkomisarz Seliga.


Zastanawiam się, po co ludziom dzieci, skoro nie potrafią ich wychować na porządnych ludzi? Po co to dziadostwo się rozmnaża produkując kolejne pokolenie kretynów? Aż się boję, jak będzie wyglądać polskie społeczeństwo za lat kilkanaście - banda niewrażliwych na nic ludzi, dbajaca tylko o to, żeby napełnić sobie brzuchy. Jak czytam takie wiadomosci, to robię się agresywna. Czy jest jakaś nadzieja, żeby wytępić głupotę w tym kraju? Czego uczą w szkole na lekcjach przyrody i biologii? Zamiast uczyć o budowie komórkowej eugleny zielonej należałoby chyba zacząć od nauczenia życia w świecie, w którym są nie tylko ludzie, ale też zwierzątka i rośliny. Eh, szkoda gadać.


[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mycha
I belive I can fly!!! :D


Dołączył: 25 Gru 2006
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Grodu Kraka :)

PostWysłany: Pią 22:36, 05 Sty 2007    Temat postu:

O Boże... jak można tak robić... Brak słów... <placze>
Takiego głupka to tylko mlotek :smt062 siekiera :smt075
cisza
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nongie



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: woj.opolskie

PostWysłany: Sob 10:06, 06 Sty 2007    Temat postu:

Iburg napisał:
Zastanawiam się, po co ludziom dzieci, skoro nie potrafią ich wychować na porządnych ludzi? Po co to dziadostwo się rozmnaża produkując kolejne pokolenie kretynów? Aż się boję, jak będzie wyglądać polskie społeczeństwo za lat kilkanaście - banda niewrażliwych na nic ludzi, dbajaca tylko o to, żeby napełnić sobie brzuchy.


Ja Ci odpowiem cytatem z ksiazki którą od Ciebie pożyczyłam. Z rozdziału "Mechanizmy regulacji zachowania": Pojawienie sie potrzeby bardziej pierwotnej eliminuje potrzebę bardziej wysublimowaną. Zaspokojenie potrzeby podstawowej umożliwia wystąpienie potrzeby wyższej w hierarchii. Dodałabym jeszcze, ze frustracja rodzi agresję.
To co napisałaś zabrzmiało, jakbyśmy byli na prostej drodze do rozwarstwienia społeczeństwa na dobrze sytuowanych ale sfrustrowanych elojów i agresywnych, z zanikiem empatii - morloków. Tymczasem okrucieństwo pojawia się i u jednych i u drugich, czy rodzice zawsze są w stanie nauczyć dziecko wrażliwości? Jeśli cały świat wokół zdaje się wskazywać, ze z takim podejściem to "niedzisiejsi frajerzy", i że jak sie chce mieć dobrze w takim świecie to trzeba być twardym nie mientkim? Smutny

Nie dalej jak wczoraj pewnien nowobogacki, mieszkający na kedzierzyńskim osiedlu podobnych sobie "królów życia" z usmiechem opowiadał mi, ze na ich osiedlu już prawie nie ma kotów, bo sąsiedzi lubią sobie postrzelać z wiatrówek. On sam ustrzelił dwa, co goniły "jego" przydomowego kota. Rok poźniej ten kot i tak sie zgubił ale to dobrze bo jak się ocierał to moj znajomy "na nogach parchów dostał". Na moją uwagę ze trzeba było kota leczyć z grzybicy kolega zachichotał "kot sam sie wyliże".
Teraz strzelają do wróbli, bo "nie dość ze ćwirają to jeszcze jakies konstrukcje pod dachem budują"....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Sob 10:32, 06 Sty 2007    Temat postu:

Wiesz Nongie jak czytam o takich przypadkach to nawet pisac mi sie nie chce . Bo i po co. Mała garstka ludz,i sie tym przejmuje i stara sie coś z tym zrobic, większość jest obojętna, i uważa że to jej nie dotyczy. Więc komu o tym mówic i po co.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nongie



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: woj.opolskie

PostWysłany: Sob 10:39, 06 Sty 2007    Temat postu:

Trzeba o tym mowic, bo dzieki temu gadaniu istnieje szansa ze ten kto przeczyta, nastepnym razem nie przejdzie obojętnie obok cierpienia.
W kazdym razie ja w to wierze.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
majak
Gruba i ja :-)


Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Grodzisk Maz.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 15:46, 06 Sty 2007    Temat postu:

Iburg - tak też wczoraj w GW czytałąm ten artykuł.
Połowa to prawda, że trzeba tępić też.
Ale.... no włąśnie.
Sprawczyni tych podpaleń jak i maltretowania i zabijania kotów jest jedna.
Zostala przez policję tylko upomniana z tego co wiem. (!!!!!)
Powinna być co najmniej ukarana kosztami napraw domków bo są popalone faktycznie.

Ciekawe, że nikt nic nie widział, domki sa między blokami praktycznie...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Forkate



Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 3332
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:49, 06 Sty 2007    Temat postu:

Jak to czytam, to mi się skojarzyło coś. Mianowicie w mojej gminie, a nawet wsi jest taki jeden gnojek, lat 16, o którym krążą legendy rodem z horrorów, jednakże niestety prawdziwe. W wieku może 9-10 lat (nie wiem dokładnie) maltretował chyba przy szkole koty, jednak w taki sposób, że nie chciałabym o tym pisać. Mamusia bestii od kilku lat się go boi, bo gnój ma ostro zrytą psychikę - i nie chodzi tu tylko o złe wychowanie - jest "chory", niestety nie wiem na co. Z tego co wiem, nie leczony (bo synuś nie chce łykać tabletek). Na sam jego widok otwiera mi się nóż w kieszeni, i odbezpiecza pistolet, bo jakbym tylko mogła to bym gnoja zabiła. To jest niestety przykład, jak wyhodować sobie mordercę, bo jestem pewna na 100 % że jeśli TO nie trafi do zakładu zamkniętego, to prędzej czy później znudzą mu się zwierzątka do maltretowania i zechce ukatrupić człowieka. Przez nikogo nie kontrolowany, chodzi sobie po wsi ze swym starszym kolegą pijaczyną i tworzą wspaniale dobraną parę.
Co z takimi robić? Bo wiadomo, wystrzelać nie można, choćby się chciało...Makabra po prostu...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stajenka Strona Główna -> Boks 3: ARKA NOEGO Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin