Stajenka

nongie

Po konsultacji z autorką przesuwamy kozi wątek na Arkę Wesoly

Iburg

Trudno mi powiedziec czy wszystkie kozy maja rogi, może maja a przeprowadza sie jedynie dekornizacje. Jest to zniszczenie specjalnym urządzeniem wytwarzającym wysoka temperaturę zawiązków rogów u bydła. Więc może robia to tez kozom.
Chociaz skoro rodza sie psy bez ogona w jednym miocie z psami z ogonami to może i takie kozy sie trafiaja.
Widzialam kiedyś reportaz z obcinanie rogów u reniferów i hodowlanych jeleni ( robiopno to po to zeby nie byly niebezpieczne). Robiono to piłka na żywca a potem przypalano pozostalość bo krew sie lała.

majak

Są kozy bez rogów, z rogami dwoma jak i kozy z czterema rogami wiec dowolność.
I nie jest prawdą, że bezroga łbem nie przywali bo sama widziałam.

Iburg masz rację - w młodym wieku się dekornizuje kozy, albo wycina zawiazki albo wypala temperaturą albo czyms żrącym ale to i tak potrafi odrastać po takim zabiegu.

A rogi jeśli koza jest z charakteru normalna to nie są starszne, wrecz fajnie to wygląda kiedy koza drapie się nimi po grzbiecie. I jest za co złapać kozę, za obrozę to se można....pociągać się za kozą....

Forkate

majak

Forkate

Kupię sobie ekhm moherowy Jezyk

w sklepie

i tak nie ma mi kto zrobić, a ja nie umiem Jezyk

elwira

Mam kozuchy!
Napisał do mnie wł. z gospodarstwa ekologicznego EKO-KOZY-MLEKO z Liskajny k. Miłomłyna (okolice Ostródy) i zaoferował, że może oddać dwie kozy. W piątek udało mi się zorganizować koniowóz, który jechał na pusto ze Starogardu Gd. do Warszawy i kózki bezpiecznie dojechały na wyścigi w piątek póxnym wieczorkiem, rano w sobootę poszłam je odebrać - z pewnymi oporami, bo nigdy nie miałam do czynienia z kozami, i nie bardzo wiedziałam jak je przeprowadzić. Na szczęście kozuchy, tak jak Pan gospodarstwa obiecał były bardzo miłe Wesoly

Bez problemu przeszły pół wyścigów na linkach i z radością wbiegły do ciepłej stajni. Obie wpakowaliśmy Jamce do boksu. Na początku wszystcy byli zdziwieni, ale bardzo szyko się przyzwyczaili do swojego towarzystwa.
Kozuchy są przesympatyczne. Są jak psy. Nie sądziłam, że to takie mądre zwierzaki.

Kozuchy nie mają imienia, więc jesli ktoś ma ciekawe pomysły na imię to zapraszam - może jakieś podobne do imienia Jamka?

Iburg

Norka i Jarka, Jania i Janka, I zdjęcia poprosimy. Czy to te karłowate.

Paskuda

Jadźka i Józia

A ja jeszcze tak nieśmiało zapytam, macie zakolczykowane kozy? Bo ja nie, a podobno trzeba wsciekly

Misiola · Wysłany: Czw 9:32, 01 Mar 2007 PRZENIESIONY Pon 16:49, 06 Wrz 2010 Temat postu:

Ja nie mam zakolczykowanej kozy i nikomu nie zgłaszałam, ale podobno trzeba rzeczywiście ( tłumaczyli mi po kilka razy ludzie ze wsi)
Dowiedziałam się też, że dla posiadaczy kozy jest jakaś kasa, ale nie wiem dokładnie i szczerze to się tym więcej nie interesowałam.
A jeżeli kozi temat to taka dygresja mała Wesoly

- czy Wasze konie podgryzają kozy i jestem ciekawa czy tylko moja taka "głupia" jest i będąc podgryzana w stajni stoi w miejscu i nic sobie z tego nie robi, a teraz to ma, aż mały ubytek sierści na grzbiecie. bo tak sie daje. Teraz tego pilnuje, bo może ona jakąś masochistką jest... mur

elwira · Wysłany: Czw 9:33, 01 Mar 2007 PRZENIESIONY Pon 16:49, 06 Wrz 2010 Temat postu:

Kozy jak widac normalne, ale darowanej kozie nie mierzy się wzrostu.
Kozy nie mają kolczyków - przyjechały z gospodarstwa ekologicznego. Pan wydawał się być dobrze zorientowany w przepisach - mówił mi że ma teraz popyt na kozy, bo można się starac o dopłaty paszowe jak ktoś ma kozuchę Wesoly

Dla zainteresowanych dopłatami: [link widoczny dla zalogowanych]
Rolnikowi, który w ubiegłym roku posiadał w gospodarstwie przynajmniej jedną krowę, owcę lub kozę będzie przysługiwała dodatkowa dopłata do gruntów ... płatność bezpośrednia będzie przysługiwała rolnikowi, który posiada co najmniej 1 ha gruntów, utrzymuje ziemię w dobrej kulturze rolnej i otrzymał numer identyfikacyjny. ... wnioski o te płatności będą przyjmowane od 15 marca do 15 maja każdego roku, a pieniądze będą przekazywane rolnikom od 1 grudnia do 30 czerwca następnego roku ... gdyby okazało się, że powierzchnia użytków zielonych była podobna jak w ubiegłym roku, to płatność dodatkowa wyniesie ok. 110 euro/ha. Zaznaczył, że każda płatność dodatkowa wyliczana jest co roku i kwoty dopłat mogą się zmieniać. Zapewnił, że "dostaną wszyscy, ale być może trochę mniej".

Misiola · Wysłany: Czw 9:46, 01 Mar 2007 PRZENIESIONY Pon 16:49, 06 Wrz 2010 Temat postu:

o to też czytałam tylko mi brakuje 300 m do tego hektara

jakbym tak połączyła łąki które mi udostępnili dla mego stadka to by sie nazbierało napewno hahaha

Paskuda · Wysłany: Czw 9:51, 01 Mar 2007 PRZENIESIONY Pon 16:50, 06 Wrz 2010 Temat postu:

Misiola

hahaha to świetnie, bo naszego terytorium broni koń.... nikt na padok nie wejdzie....

Paskuda

to może te podszczypywanie to sygnał dominacji. Mam koże dominata, widocznie daje znać dzieciństwo spędzone w psiej budzie Wesoly