Stajenka

FASOLCIA

Paskuda Tylko czemu konie i inne zwierzęta cierpią kosztem tego Pana???
Po raz który mam powtórzyć, że ja dla siebie tych koni nie wezmę???I chodzi mi tylko o ich dobro i życie, tych i wszystkich innych

- tak już mam i tyle

FASOLCIA

Nie wiem co jest grane od kilku dni pisze do fundacji w sprawie klaczy i o stanie konta i niestety na te pytania nie uzyskuje odpowiedzi a na inne tak, nie podoba mi się ta sytuacja i nie zamierzam dalej pomagać tej fundacji. I dziwnym jest dla mnie teraz, że już tyle czasu zbierane są pieniądze tym bardziej, że ten apel zamieściłam na wielu forach
A co Wy o tym sądzicie???

ten_veroniq

Fasolciu, myślę że mogą nie mieć np. dostępu do internetu Mruga

Najlepiej zadzwoń i wyjaśnij sytuację.

A jeśli chodzi o ślimaczenie się zbiórki, to nic w tym dziwnego. Szybko idzie tylko wtedy, gdy trafi się większy sponsor, lub kilku. A jak nie, to pieniądze spływają powoli - czasem 100 zł dziennie, czasem 15 zł, a nawet 4 czy 5 zł. Spójrz, jak długo trwała choćby zbiórka na klinikę Dagusia...

FASOLCIA

Sandra tylko Wy na Dagusia zbierałyście znacznie więcej niż 1500zł.
Ja na tą fundacje zbierałam pieniążki i w około 2 godziny zebrałam 60zł.więc nie sądzę, żeby to aż tak długo trwało, tym bardziej, że start był od 520zł, które już były na klaczy koncie
i zapomniałam dodać, że na inne pytania fundacja mi odpowiada, a na te nie. I wysłałam wiadomość do fundacji:
Witaj Olu jeśli nie wysłałaś jeszcze papierów na wolontariuszy itd.. to proszę nie wysyłaj, bo uważam, że nie jesteś uczciwa i nie chcę dalej w tym uczestniczyć.W ciągu jakiś 2 godzin zbierania pieniędzy na Twoją fundacje udało nam się zebrać 60zł i to było tylko kilka osób, które kupiły cegiełke i naprwdę nie uwierze, że jeszcze nie masz uzbieranych 1500zł.pieniązki, które nazbierałam Ci wyśle.

I póki co 0 wyjaśnienia, gdybym, to ja miała fundacje i dostałabym taką wiadomość a byłabym uczciwa napisałabym jakieś sprostowanie.

Tomek_J

Tomek_J

FASOLCIA

Tylko dzięki tym skrajnie histerycznym reakcjom jak to nazywasz udało mi się już uratować wiele wiele zwierząt, a nawet ludzi.

Tomek_J

Tomek_J

Ponieważ nie wszyscy z Was bywają na Volcie, zacytuję zamieszczona tam dziś wiadomość od reprezentanta Vivy (nie komentuję, bo chyba wszystko będzie teraz jasne ?):
----------------------------------------------------------------------------------

Witajcie,

Chcielibyśmy sprostować kilka informacji dotyczących „koni z allegro”. Fasolcia zwróciła się do nas z prośbą o pomoc. Wylicytowała 3 konie za 7 złotych. Prawniczka (Dorota), która z nami współpracuje odpisała jej, że nie ma możliwości przejęcia koni za 7 złotych ponieważ w opisie aukcji wyraźnie było napisane, że cena dotyczy kilograma a nie całego konia. Fasolcia podnosiła też sprawę warunków w jakich są trzymane konie, powiadomiła media, które przychylnie relacjonowały sprawę. Kontaktowała się z Kariną Schwerzler a ta po zapoznaniu się ze sprawą i zdjęciami stwierdziła, że bez osobistego sprawdzenia warunków (na co nie miała czasu) nie jest w stanie nic zrobić. Ze zdjęć wynikało, że warunki nie są na tyle złe żeby udało się skutecznie przeprowadzić odebranie koni – w przeszłości w podobnych interwencjach decyzja (burmistrza, wójta, etc) o odbiorze koni nie była podejmowana przy porównywalnych warunkach a czasami konie po przegranej sprawie sądowej i tak wracały do właściciela.

Konie nie zostały nam w żaden sposób przekazane – tym bardziej, że z tego co wiemy wg prawa Fasolcia nie była ich właścicielką. Próbowaliśmy wyjaśniać sprawę ale kontakt z Fasolcią był bardzo trudny.

Pozdrawiam
Czarek - Viva!