Stajenka

Elfik89

Mam pytanko.
Zauważyłam u niektórych koni w okolicach koronki białą obręcz.
Zastanawia mnie czy jest to przesuszenie kopyta, może czegoś niedobór, czy też norma? Pytałam kowala ale nie bardzo umiał odpowiedzieć.Widzę że u mojej Pandy też się coś takiego pojawia. Bardzo proszę o nie linczowanie za brak wiedzy.

ansc

To jest coś podobnego co u nas na paznokciach tak naskórek ma prawo się łuszczyć czasem jest bardziej włochaty a czasem gładki, czasem przypomina złuszczający się suchy naskórek, wszystko zależy od tego w jakim środowisku w danym momencie koń przebywa, teraz jest sucho więc wygląda to na suchy naskórek Mruga

Jak koń będzie chodził po mokrej trawie będzie inaczej wyglądało.

Hagane

Rok temu miałam identyczną "zagwozdkę" chociaż w raczej mokrych warunkach - to samo zjawisko tylko w miękkich odpadających kawałkach tego tworzywa koronki - ale ogólnie nie masz się czym martwić Mruga

Elfik89

Dzięki za udzielenie informacji. Przepraszam jeszcze za dodanie wątku w zły dział - teraz zauważyłam że rzeczywiście powinnam gdzie indziej dodać.

Cytrynka

Elfik89

Na to wygląda

martik

Tak, to norma. Tutaj kopyto mojego konia: http://www.stajenka.fora.pl/images/galleries/6557895504d9257366e2cf-436214-wm.jpg
Takze z naskorkiem.

Sankarita

A to ci. Widać nie tylko ja miałam "rozkminkę" co to jest na kopycie.

Ciekawe z czego to wynika.... pewnie z tego, że mało kiedy rekreant w szkółce jest w stanie zobaczyć mycie kopyt. Wesoly

ansc

Albo po prostu nie zwracało się na to uwagi jak na wiele innych rzeczy Mruga

Ja jak zaczynałam się interesować kopytami i coś tam strugać też się martwiłam że ciągle mam te włoski na koronce, że koronka jest taka inna po namoczeniu itp. dopatrywałam się różnych cudów, po 20 latach przebywania z kopytnymi Mruga

człowiek czym więcej wie tym bardziej komplikuje sobie życie szukając dziury w całym Mruga