|
Stajenka Miejsce, którego nam brakowało :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
frednota
Dołączył: 15 Maj 2007
Posty: 1259
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Żory
|
Wysłany: Śro 9:10, 11 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Kupiłam rivel, a oprócz tego poradzono mi Comarol - wczoraj wysmarowałam comarolem, przestało swędzieć, opuchlizna zeszła, jedynie czerwony placek nadal jest
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
natashadressage
Dołączył: 07 Cze 2008
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 15:31, 11 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
No to chyba najwazniejsze ze obrzek zszedl... po ukaszniu muchy mi tez trzymal sie czerwony placek... to juz tylko oznacza ze jest podrazniona skora, co wydaje mi sie normalne
Tepmy muchy konskie xD !!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Poszumy Frankusowe
Frankus-siwy dudrok ;) Kochom go!!! :P
Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 1774
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z lasu
|
Wysłany: Pon 16:45, 23 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
czy koś już testował to ustrojstwo?
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paskuda
Stajenkowy KO-wiec :)
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 5085
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Maroko - Orzepowice
|
Wysłany: Wto 6:52, 24 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Tak ja i nie polecam no chyba chcesz żeby coś Ci wisiało pod stajnią, trochę pachniało inaczej i ściągało stada much niekoniecznie do swojego wnętrza
Cytat: | skutecznie wabi owady z obszaru 1000 m² |
tu mają rację w 1000%
Ostatnio zmieniony przez Paskuda dnia Wto 6:54, 24 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Poszumy Frankusowe
Frankus-siwy dudrok ;) Kochom go!!! :P
Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 1774
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z lasu
|
Wysłany: Wto 19:39, 24 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
dzięki za pomoc
no to inwestuję w lepy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Agusi4
Dołączył: 08 Maj 2008
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik-Wielopole;) i czesto Stodoły ;)
|
Wysłany: Śro 8:21, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Słuchajcie a znacie moze jakies masci, psikadła i inne cuda które ulzyły by konikowi z egzema (konkretnie uczulenie na muchy) biedaczce po ugryzieniu pod ganaszem i na klacie robia sie placki, psikam ja preparatem przeciw muchom srednio pomaga choc jest lepiej ale chodzi mi o to czy znacie jakies masci naprzykład zby te raznki smarowac bo na tym jej potem niemiłosiernie muchy siadaja, była Pani weterynarz i twierdziła ze nic sie z tym zrobic nie da ze to zima dopiero zejdzie ale moze wy znacie jakies sprawdzone sposoby czy masci??
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Teodor2424
Biedronki rosną na kozim mleku :)
Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 967
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sierakowice woj.pomorskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 13:26, 11 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
jako że temat na sposoby na muchy itp. używałem ostatnio przez 2 miesiące drogiego płynu jakim jest: Tri-Tec 14™ Fly Repellent - preparat przeciwko owadom i powiem że spisywał się średnio, używałem zgodnie z instrukcją i działał po opryskaniu tylko 24-48godzin a piszą że tydzień. Może jakieś owady odporne i upierdliwe były??
teraz kupiłem zwykły płyn za 37zł z Hippiki ot taki:
[link widoczny dla zalogowanych]
może ktoś używał i powie jak działał??
ja dopiero będę go testował
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krystyna
Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: mazowsze
|
Wysłany: Pią 23:36, 11 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Jak widzę, że już nic nie daje rady i miejsce jest spuchnięte lub mocno pogryzione to biorę glinkę chlodzacą nakładam grubą warstwę i nawet kiedy wyschnie to może juz nie łagodzi ale tworzy skorupę i owady nie mogą się tam dostać. Nie jest to tani sposób ale dość skuteczny. Małe strupki po ugryzieniach smaruję Alantanem (maść).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iandula
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 6184
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 17:24, 12 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
alu też skutecznie osłania rany przed natarczywymi muchami
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek_J
Jest!!! zbudowałem ją TYMI ręcami ;)
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 2083
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 7:42, 13 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
A ja ODRADZAM prepatrat Much-ex MS firmy Acrylmed. Puszka proszku, która miała starczyć na 4 opryski naszej stajenki kosztowała ponad 80 złotych, każdy oprysk miał być skuteczny ok. 6 tygodni. Niestety muchy o tym wydają się nie wiedzieć...
Ponadto przygotowanty zgodnie z recepturą roztwór proszku tworzy tak kisielowatą zawiesinę, że skutecznie zatyka opryskiwacz, który ciężko pote jest opłukać. Słowem: totalne badziewie, porażka na całego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
majak
Gruba i ja :-)
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Grodzisk Maz. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:09, 21 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Mamy juz 3 wątki i nie wiem gdzie no ale moze tu.
Koniczyny same maja sposób na pozbycie sie much - jeśl itak jak teraz mają gzieś błotko - panierują się całe, co jakis czas ponawiają i widzę, że to śłuży.
Z braku błota polecam polać wodą i dac sie wytarzać w piachu gdzieś.
A druga sprawa - zamówiłam olejek goździkowy i cytrynowy w aptece.
Odbierajac przeglądnęłam pani farmaceutce szafkę z olejkami i wzięłam jeszcze geraniowy.
Buteleczki po 10 ml.
Rozrobiłam z wodą tak 1/4 buteleczki goździkowego, dodałam troszkę cytrynowego i geraniowego dla zapachu - całość na 500ml wody - nie wiem czy nie za dużo dąłam ,ale to będę rozcieńczać w razie czego.
Załadowałąm do psikacza i nawet powiem, ze na jazdę zdaje egzamin. Much nie ma tyle, konie są spokojne. Całą stajni pachnie goździkami, ja też....
Przed użyciem trzeba wstąrznąc te mieszaninę.
Aaa ceny:
goździkowy 6,45
cytrynowy 6,51
geraniowy 10,51
Naturalnie starczy jeden, najlepiej goźzikowy, potem geraniowy, cytrynowy też działą ale ja bardziej dla złagodzenia zapachu dla siebie kupiłam, jak ktos lubi to moze być cynamonowy - ale to chyba w dziale spożywczym...no i waniliowy - ale ja w upały to bym padła od wanilii, zbyt mdły zapach.
Jeśli ktos nie chce przepłacać a mieć cos w podobie specyfików sklepowych "dla konia" to chyba lepiej cos takiego zmajstrować, psikacz do kwiatków też nie jest drogi
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kada
Dołączył: 08 Lis 2008
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 2:15, 25 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
a ja mam pytanie apro kleszcza. Mianowice dzisaj Konisko zlapalo jednego byl bardzo maly i poczad ukrecania niestety ukrecona zostala tylko tylna czesc! Czy wzywac weta? Czy wyplynie to samo? Jakie objawie obserwosac zeby miec pewnosc ze nie zlapal zadnej choroby?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Teodor2424
Biedronki rosną na kozim mleku :)
Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 967
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sierakowice woj.pomorskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 15:18, 03 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
mam pytanko czy ktoś stosował może u swoich koników preparat na muchy, gzy, kleszcze, pajęczaki i komary do polania na grzbiecie o nazwie Spot-on firmy Coopers.
preparat przeznaczony jest dla bydła owiec oraz świń, ale jak usłyszałem od weterynarza to jest skutecznie stosowany od paru lat także u koni, jednak nie ma on odpowiedniego certyfikatu dla stosowania u koni.
Skład: Deltametryna 1% roztwór.
Mam pytanko czy ktoś może to stosował i jak się sprawdzało czy nie było działań niepożądanych, wg wskazań działa na owady poprzez zaburzenie koordynacji zmysłów oraz motoryki i wykazuje działanie przez 4 tyg.
Ostatnio zmieniony przez Teodor2424 dnia Pon 15:19, 03 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
majak
Gruba i ja :-)
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Grodzisk Maz. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:01, 03 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
JA nie stosowałam. Czytałam o tym, że ludzie stosują.
Jedyną wadą jaką wyczytałam to opuchlizna wokół miejsca zakraplania u osobników wrażliwych....trudno powiedzieć jak zareaguje dany koń. Ponoc skuteczne jest.
Tylko to będzie skutkowało i tak dopiero kiedy konia jakiś owad uzre....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Teodor2424
Biedronki rosną na kozim mleku :)
Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 967
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sierakowice woj.pomorskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:07, 03 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Zobaczymy jak zadziała, ja zakropiłem Biedronce na grzbiecie od kłębu do ogona.
Mam nadzieję że coś pomoże. Zobaczę jutro czy wystąpiły jakieś reakcje uboczne, oby nie. I zakropiłem mniejszą dawkę niż zalecano bo ok 5ml a na bydło stosuje się 10ml a na owce 5ml. Więc jak nie będzie reakcji ubocznych to następnym razem zakropię pełną dawkę
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|