Stajenka

Teodor2424

A Biedronka znowu sobie coś uszkodziła Wesoly

Rozcieła sobie w środku noska i krwawiło dosyć intensyine ale wziełem nochala wsadziłem do zimnej wody parę razy i przestało. Tylko że teraz robi się nieciekawie. Rana się nie goi, ciągła wilgoś w nosie i jakoś dziwnie to wygląda. Brzegi rany pogrubiały i tak jagby wykrępują się nazewnątrz i sa opuchnięte.
Jak mam to wyleczyć??
Rozcięcie nie było zbyt głębokie ale krawędzie rozeszły się na odległość ok 5mm a długości to ok 2cm i nie za ładnie to wygląda.
Ktoś wie co robić??

Paskuda

Pierwsze pytanie to czy jest zaszczepiona przeciwko tężcowi?
Trudno doradzać na odległość jak nie widzi się na własne oczy.
Ja ostatnio na wszelkie rany, ranki i zadrapania używam kitu pszczelego (nalewka) ładnie pachnie, konie chętnie dają sobie nim posmarować okolice rany, odkaża i przyśpiesza ziarenkowanie, a na to maść nagietkowa - uelastycznia skórę.
Długo już to ma?

Teodor2424

zrobiła to sobie 3 dni temu. A gdzie mogę dostać ten kit pszczeli i tą maść??
I jak smarować??
A przeciwko tężcowi to nie wiem czy jest sczepiona, ale przeciw grypie ją sczepiłem. Jest jakieś inne jeszcze szczepienie? I ile kosztuje odrazu proszę napisz ikiedy się szczepi( w jakim okresie).

hugh_h

Jak tam nochal, goi się ?

Teodor2424

Tak juz ranka się zarasta:) Będzie ok:)