|
Stajenka Miejsce, którego nam brakowało :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ula
Dołączył: 01 Sie 2007
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: dolnosląskie
|
Wysłany: Czw 10:12, 02 Sie 2007 Temat postu: ochwat |
|
|
Jestem pierwszy raz na forum,
mam niestety problem z przewlekłym ochwatem u mojej klaczki ( konik polski 3 lata) Na moim terenie nie mogę znaleźć ani kowala, który sensownie by ją rozczyszczał ani lekarza. Ciekawa jestem leków homeopatycznych ( jaka nazwa i miano - chętnie bym spróbowała bo moja konisia chyba ma już dziury w żołądku od leków przeciwzapalnych)
Przednie nogi ma prześwietlone - jest rotacja kości ale nie tak duża aby uzasadniał ciągłą kulawiznę - żal patrzeć na nią jak zastanawia się przed każdym krokiem - szczególnie gdy się pamięta jak brykała jeszcze pół roku temu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
osm
Dobra konserwa nie jest zła :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 2570
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Czw 11:16, 02 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Leki homeopatyczne lekami, ale musisz znaleźć kowala, który ją podkuje odpowiednio. Jesteś z dolnośląskiego, to tam kowali trochę jest i wetów też. Przecież to nie granica polsko-rumuńska
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Czw 16:20, 02 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
A czym ja karmisz.? Może odstawić zupełnie owies a dawac tylko siano i słomę. Koniki polskie nie musza dostawać owsa, no chyba że bardzo ciężko pracują. Ale że to rasa prawie prymitywna, to radzą sobie bez owsa zupełnie dobrze.Czytalam kiedyś art. o konikach polskich które były w hodowli stajennej a potem dołączono je do stada koników dzikich ( po rozkuciu) , wcześniej mial problemy z kopytami. W początkowym okresie stan kopyt bardzo sie pogorszył były pęknięcia i to bardzo duże, dopiero w drugim roku stan kopyt poprawil sie, same sobie ścierały peknięcia znikły. potem miały kopyta bardzo twarde. A w lesie to owsa nie mialy tylko trawa, ziola. Chodziły po twardym i bagnach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ula
Dołączył: 01 Sie 2007
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: dolnosląskie
|
Wysłany: Sob 17:00, 04 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Jurta owsa nie dostaje i nigdy nie dostawała - tylko pastwisko i siano a zimą marchew.
A jeśli chodzi o kowali i lekarzy to zgoda, że są - problem w tym że nie potrafią pomóc. Klacz był już podkuwana "ortopedycznie" ale było jeszcze gorzej - strasznie! a lekarz cóż podaje jej leki, które jedynie maskują objawy.
Mówiąc o sensownej korekcie myślałam o rozczyszczaniu metoda Strasser ale już wiem, że najbliżej taka osoba jest w zachodniopomorskim.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
thinky
Wałkoń :-)
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 405
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Grodzisk Maz., oryginalnie: Tarnów
|
Wysłany: Wto 12:01, 21 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Osm, a właśnie, że nie podkuwać! Podkuwanie nie leczy ochwatu, jedynie daje ulgę i maskuje prawdziwą chorobę.
Moja Manta też ma rotację kości, była podkuta, było POZORNIE lepiej, jak miała podkowę, ale po zdjęciu - dużo gorzej. Powtórzę: podkuwanie nie daje kompletnie nic! Rozczyszczanie metodą Strasser - tak, albo przynajmniej kowal, który potrafi rzetelnie rozczyszczać. No i chodzenie po miękkim (moje chodzą po przeoranym padoku) plus kąpiele w błocku (stoją w bajorku). Jest lepiej.
Ula, moje konie mało jedzą, owsa wcale, świeżej trawy wcale... Są wściekłe, że nie chodzą na pastwisko, ale zdaje się, że mają się lepiej!
Nazwy tych leków homeopatycznych nie pamiętam, ale te bakterie o których wspominałam to EMy! Pani wet sobie nieźle zarabia na ich sprzedaży, na szczęście można je kupić w specyfiku pod nazwą Probiotyk w jedynej firmie w Polsce, która może produkować prawdziwe EMy (Efektywne Mikroorganizmy) - poszukaj w googlu.
PS Off-topic: czy ktoś mógłby coś zrobić z tym czymś co się doczepia do kursora myszki??!!! (reklama jakaś głupia!)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anjel
Dołączył: 12 Kwi 2007
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 22:40, 22 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Iburg napisał: | ...Czytalam kiedyś art. o konikach polskich które były w hodowli stajennej a potem dołączono je do stada koników dzikich ( po rozkuciu) , wcześniej mial problemy z kopytami. W początkowym okresie stan kopyt bardzo sie pogorszył były pęknięcia i to bardzo duże, dopiero w drugim roku stan kopyt poprawil sie, same sobie ścierały peknięcia znikły. potem miały kopyta bardzo twarde. A w lesie to owsa nie mialy tylko trawa, ziola. Chodziły po twardym i bagnach. |
Hmm, ja bym w tym przypadku podkreśliła nie tylko brak owsa, ale rozkucie właśnie - a może nawet przede wszystkim rozkucie. Zgodne z zalecieniami dr Strasser.
Cytat: | Podkuwanie nie leczy ochwatu, jedynie daje ulgę i maskuje prawdziwą chorobę. |
No właśnie...
A swoją drogą po przeczytaniu odpowiedzi Thinky zgłupiałam zupełnie. Bo wg np. dr Strasser mają one niezłe warunki do tego, by ochwatu NIE mieć... Ciekawe, gdzie są dziury (w teorii dr Strasser?, czy jednak w sposobie utrzymania tych konkretnych koni coś nie gra ?- tylko co?).Trzymam kciuki, by kuracja nowej vetki przyniosła efekty.
I ponawiam pytanie: czy ktoś zna w opolskim lub śląskim kowala rozczyszczającego metodą Strasser? Ciągle nie znalazłam, a nawet nie udało mi się dać mojemu kowalowi do poczytania swojej książki...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
thinky
Wałkoń :-)
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 405
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Grodzisk Maz., oryginalnie: Tarnów
|
Wysłany: Pią 12:59, 19 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Anjel - nie wiem czy dziura jest w teorii dr S., ale jeśli chodzi o przyczynę ochwatu u "moich" koni to (konkretnej nie znaleziono) przypuszcza się, że może trawa/siano... Za dobra.
Wiwat EM-y! Wałkoniki po nich zdrowieją!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rzepka
na grzbiet koński - z płota wchodzę :D
Dołączył: 07 Wrz 2007
Posty: 2426
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Spisz
|
Wysłany: Sob 12:03, 20 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
A w jakich ilościach podajesz EM-Y? I jak często?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
thinky
Wałkoń :-)
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 405
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Grodzisk Maz., oryginalnie: Tarnów
|
Wysłany: Pią 8:56, 26 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Rzepka - yyy... sęk w tym, że nie ja osobiście je podaję. Ale z tego, co wiem, to dostają codziennie, w ilości ogólnie zalecanej przez producenta.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
thinky
Wałkoń :-)
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 405
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Grodzisk Maz., oryginalnie: Tarnów
|
Wysłany: Pią 13:05, 23 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Donoszę na świeżo, że koniki po ochwacie zdrowieją! Wczoraj był kowal i powiedział, że dobrze jest!
Nikomu nie życzę, ale jakby się ochwat przytrafił - pamiętajcie o EMach! (Efektywne Mikroorganizmy) Sprawdzone! Na trzech koniach, przy ochwacie przewlekłym. A podkuwanie nie pomaga - też sprawdzone.
Zdrówka wszystkim konikom!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pon 18:07, 03 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Właśne zapoznaję się z ta książką Ochwat. Dosyć ciekawie opisane, i nie polecaja kucia a odpowiednie rozczyszczanie. Dosyć przystepnie napisane i szeroko objaśnione.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
thinky
Wałkoń :-)
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 405
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Grodzisk Maz., oryginalnie: Tarnów
|
Wysłany: Czw 16:36, 24 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Tak, kucie tylko daje ulgę ale nie leczy ochwatu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wanilia
Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 100lica - Stajnia Wilanów
|
Wysłany: Sob 19:47, 26 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Iburg, jak przeczytasz to wypowiedz sie na ten temat
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rzepka
na grzbiet koński - z płota wchodzę :D
Dołączył: 07 Wrz 2007
Posty: 2426
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Spisz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Raciborz-Lozanna
|
Wysłany: Pon 22:34, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Obejrzalam filmik. Cos niesamowitego!!!! Oby wszystkie konie byly leczone z takimi rezultatami!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|