|
Stajenka Miejsce, którego nam brakowało :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Raciborz-Lozanna
|
Wysłany: Pią 21:57, 23 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Uprzejmie donosze, ze obroza sie nie sprawdzila.....
Po pierwsze okazala sie chyba ciutke za mala.... (chociaz byla kupowana dla "normalnego" konia....). To znaczy przy zakladaniu wlasciwie pasowala i byl przepisowy "luz", ale w trakcie dnia Melcia jakos sobie ja przesuwala w kierunku zuchwy i ustrojstwo zaczynalo ja uciskac..... Zdjelam po jednym dniu, zeby mi sie konisko nie odparzylo.....
Czy skutkowala p/muchom - trudno mi powiedziec.....
Dzis za to zastosowalam kropelki.... zakropilam od potylicy, przez grzywe... oszczedzilam klab i grzbiet, bo tam codziennie leci prysznic.....skonczylam u nasady ogona... Zobaczymy jak to podziala... (jesli w ogole..... ) Zaczynam byc sceptyczna w stosunku do amerykanskich wynalazkow....
Ale przeciez wszyscy sie uczymy metoda "prob i bledow"
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pią 23:26, 23 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
A nie można poszerzyć obrozy wstawiając kawałek gumki, taśmy. Można by było przyczepić nitami.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Raciborz-Lozanna
|
Wysłany: Sob 14:45, 24 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Iburg napisał: | A nie można poszerzyć obrozy wstawiając kawałek gumki, taśmy. Można by było przyczepić nitami. |
Iburg,
Pokaze ci to ustrojstwo jak sie jutro spotkamy (mam nadzieje i juz sie ciesze ) - moze cos sensownego wymyslisz......????
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iburg
Lubię rude... Konie i koty :P
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Sob 15:03, 24 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Jak bedę miala czym dojechac. Juz mi Nongie pisała. Ale jestem w domu sama i nie mam czym dojechac.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Raciborz-Lozanna
|
Wysłany: Sob 19:51, 24 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Iburg napisał: | Jak bedę miala czym dojechac. Juz mi Nongie pisała. Ale jestem w domu sama i nie mam czym dojechac. |
Obilo mi sie o uszy, ze masz Kawa dojechac.... Prosze, zmobilizuj sie.... Jest chlodniej, trzeba korzystac, ze mozna sie w ogole poruszac.....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kostka
włóczykij w supermarkecie
Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 1167
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Trzemeszno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:18, 25 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
po pierwszym, nie najlepszym z resztą, wrażeniu związanym z użyciem Fly Stop'a zakupiłam drugą, tym razem litrową butlę w/w specyfiku. mogę czystym sumieniem stwierdzić it works!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rudzinka1
Dołączył: 14 Paź 2009
Posty: 619
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kwidzyn, pomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:21, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Wiosna tuż, tuż, a za nią lato i znany wszystkim problem. Znalazłam coś takiego:
[link widoczny dla zalogowanych]
Czy ktoś używał?
Boubi, czy Twoja z Ameryki była podobna?
Czy ktoś orientuje sie na jakie owady i jak długo ona działa? Czy można z nią wypuszczać konie również na pastwisko?
Będę wdzięczna za wszelkie informację
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
donacja
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:42, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
rudzinka1 napisał: | Wiosna tuż, tuż, a za nią lato i znany wszystkim problem. Znalazłam coś takiego:
[link widoczny dla zalogowanych]
Czy ktoś używał?
Boubi, czy Twoja z Ameryki była podobna?
Czy ktoś orientuje sie na jakie owady i jak długo ona działa? Czy można z nią wypuszczać konie również na pastwisko?
Będę wdzięczna za wszelkie informację |
Też jestem ciekawa, czy to działa. Bo cena nie jest taka promocyjna(szczególnie jak się ma dwa, albo więcej koni) i szkoda by było wyrzucić kasę w błoto. Poczekam, aż ktoś sprawdzi
W zeszłym roku widziałam takie bransoletki przeciwko komarom dla ludzi, podobno nie działały
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ansc
Dołączył: 26 Paź 2006
Posty: 1414
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Trachy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:10, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Drogie to Ja zaopatrzyłam się w maskę na głowę i derkę siatkową, trochę więcej kosztuje ale na dłużej wystarcza
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sankarita
Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 2242
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Górny Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:05, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Żesz, co jest w tym takiego, że to takie drogie?! Ło matko. Zastanawiam się czy jakaś obroża psia nie miałaby podobnego efektu
Ja, puki co, mam maskę na głowę dla konia i za jakiś czas kupię fly stopa, rokale albo absorbinę jeśli faktycznie owady będą mocno dokuczać. Ta obroża to całkiem niezły pomysł, tylko kurczę, nie za taką kasę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ra
Dołączył: 17 Mar 2010
Posty: 791
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Pią 20:51, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Heh- tyle, że psie nie są wcale specjalnie tańsze...
Np. [link widoczny dla zalogowanych]
A wiadomo, że jak dla konia to musi być droższe... A jak dla araba to jeszcze
Ostatnio zmieniony przez Ra dnia Pią 20:51, 18 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Boubi
Melka i rżysko jest ponad wszystko ;)
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 4504
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Raciborz-Lozanna
|
Wysłany: Pią 23:06, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Sluchajcie,
Ta obroza od owadow, ktora kupilam w USA w zeszlym roku byla (jest nadal, bo mam ja w domu) dosc podobna (tyle, ze zielona i jakby odblaskowa). To, ze sie nie sprawdzila opisywalam juz gdzies wczesniej; niby rozmiarowo pasowala, ale na padoku kobyle przesuwala sie do gory i zaczynala uciskac szyje; oczywiscie jako, ze to jakies tworzywo, wiec o uduszeniu nie bylo mowy, ale te substancje, ktorymi byla nasycona (naturalne zreszta) wchodzily w reakcje ze skora i sierscia i robily sie niefajne zaklejki i placki.... Zdjelam po kilku dniach i nawet sie obwinialam, ze tak kobyle urzadzilam .....
ansc,
Co do masek, to u Melci zadna sie nie sprawdza. bo kon rozrywa, ocierajac sie o cokolwiek z predkoscia swiatla.... Mam w domu juz ze dwie podarte, bo siateczka jest dosc delikatna....
Mnie pozostaje stara Absorbina, czosnek i inne sprawdzone choc oczywiscie nie do konca skuteczne mikstury....
Ostatnio zmieniony przez Boubi dnia Pią 23:08, 18 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ansc
Dołączył: 26 Paź 2006
Posty: 1414
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Trachy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:37, 19 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Ja w zeszłym roku smarowałam czym popadnie, mieszałam wszystkie olejki eteryczne jakie podobno mają odstraszać owady i nic to nie dało, najbardziej mnie martwiły bąble z ropą w grzywie, przeczytałam gdzieś że owady składają jajeczka pod skórą konia stąd te ropne zmiany i na dodatek te larwy sobie potem wędrują w ciele konia - okropne. no nic będziemy znów coś kombinować mam nadzieję, że maska i derka częściowo ochronią konia. maskę kupiłam taką solidną, grubą z wyprzedaży po sezonie zobaczymy na jak długo wystarczy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bambini
Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Oborniki k/Poznania Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:55, 19 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Boubi napisał: | Mnie pozostaje stara Absorbina |
ja też polecam Absorbinę (czarną)- w znacznym stopniu ograniczyła aktywność owadów; i przyniosła zwierzakowi ulgę w najgorszych momentach aktywności owadów. Miałam co prawda jakieś obawy- bo to chemia, bo drogie; w końcu się zdecydowałam i nie żałuję.
kurcze- zabrzmiało jak reklama po prostu chciałam napisać, że działa
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sankarita
Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 2242
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Górny Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:23, 19 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Czarna absorbina zadziałała na kleszcze? Już tak kombinuję czy nie zamawiać takiego niebieskiego ustrojstwa dla krów... chociaż to chyba nie działa na kleszcze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|