Stajenka

Teodor2424

Tak mi się wydaje że to było to BAYOFLY Pour ale na 100% napisze po południu, będę brał druga dawkę dla Biedronki bo te muchy sa nie do wytrzymania

Ra · Dołączył: 17 Mar 2010 Posty: 791 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Śląsk

Ja jeździłam dziś ok godz 19 i muszę przyznać, że pozytywnie się zaskoczyłam- zbyt wiele to latających nie było (może dlatego, że zakurzyliśmy całą ujeżdżalnię Wesoly

)
Nie smaruję mojego konia niczym, za to podaję suszoną pokrzywę i widzę, że bąble ma zdecydowanie mniejsze...
No chyba, że ktoś za mnie smaruje go a ja nic o tym nie wiem wstyd

Justyna

kostka

Fly Stop w sprayu średnio się sprawdza bo działa tylko chwilę po psiknięciu. macieinne propozycje?

Boubi

Ja zakupilam w USA cos takiego:

[link widoczny dla zalogowanych]

I cos takiego:
[link widoczny dla zalogowanych]

Nie mam pojecia jeszcze jak i czy w ogole to dziala... ale jak wroce juz za kilka dni do Polski to sprobuje na Melci..... i dam znac.....

Teodor2424

Boubi kupiłaś z USA i okaże się, że te łamerykańskie muchy odstrasza a nasze polskie twarde i wścibskie jedynie rozdrażnia

Tanie to to nie było, ciekawe jak się sprawdzi Wesoly

Florianka

Teodor2424

Ja potrzebuję rady co z czym zmieszać ze środków dostępnych w sklepie spożywczym i aptece mikstura na zaraz.
Musze chociażby na pół godzinki odstraszyć te końskie muchy

Masakra z nimi !
Macie jakieś sprawdzone mikstury??

Florianka

Poszukaj w sklepie spożywczym olejków cynamonowego, goździkowego, waniliowego, cytrynowego, ew. ocet jabłkowy, ocet rozcieńczony z wodą ( 200ml octu na litr wody lub mniejsza proporcja 100ml/1/2 litra wody) lub w aptece olejek z drzewa herbacianego, eukaliptusowy ( wszystkie olejki lub jakiekolwiek dostaniesz po 1 łyżeczce ) , mocna herbata ok 1 szklanki.

Teodor2424

Kurcze jadę do sklepu po te specyfiki, tylko jak to mieszać i co oznacza mocna herbata 1 szklanka?? I ten ocet 100ml/ 0,5l wody to tez razem wszystko zmieszać łącznie z tym octem jabłkowym i olejkiem drzewa herbacianego??

Florianka

Spokojnie. Wesoly

Fakt, może napisałam troszkę chaotycznie,ale już wyjaśniam.
Jedna możliwość, to wszystkie olejki z normalną mocną ( z jednej torebki) , chłodną szklanką herbaty. Im więcej olejków, tym lepiej,ale ja bym na początek dała nawet po 1/2 łyżeczki olejków i to wlej do litrowej butelki z atomizerem, resztę uzupełnij chłodną,przegotowaną wodą, dobrze wymieszaj.
Ocet osobno, 200ml/1 l wody, niekonieczna butelka z atomizerem, może być zwykła, bo i tak najlepiej jak natrzesz konia ręką w miarę po całym ciele; uwaga, bo jak są miejsca z ranami po ugryzieniach, to koń może zareagować. Nie działa ta mieszanka wody z octem długo, więc poobserwuj i ew. jeszcze raz.
Oczywiście jeśli zrobisz obie mieszanki, to nie jednocześnie w te same miejsca. Poobserwuj jak działają,może któraś okaże się skuteczna
Powodzenia Wesoly

Teodor2424

Kupiłem wszystko prócz olejków cynamonowego i goździkowego, nawet chyba takich nie ma Wesoly

Dostałem tylko suszone goździki i cynamon w torebeczce.
A co zrobić z tym octem jabłkowym?? Nie można tego zmieszać z tymi olejkami??

rzepka

Ja robie tak: goździki mielę w młynku do kawy na proszek (można utłuc też), potem gotuję chwile w odrobinie wody. Do tego roztarte 2 ząbki czosnku, 1 olejek waniliowy (taki w malutkiej buteleczce -do pieczenia, w spożywczym), 1 butelka octu spirytusowego, trochę rozcieńczam wodą i smaruje konia całego -szczególnie brzuch. Trochę pomaga -w każdym razie Dziunia pasie sie się od czasu do czasu a nie lata po padoku z Młodym. Za to stajnia i okolica pachnie egzotyką jak przedwojenny sklep "kolonialny" Kwadratowy

Florianka

A nie kupiłeś zwykłego octu? To nic, jabłkowy jest lżejszy od zwykłego, więc spokojnie daj 200ml do tego szklanka herbaty, po 100ml wody na wywar z goździków i na cynamon dobrze rozmieszany możesz dodać do goździków, ew. olejki po łyżeczce i wszystko to dopełnij wodą do litrowej butelki.
Cynamon i goździki zalać wrzątkiem i jakimś sposobem wystudzić.Mam nadzieję,że zdążysz dzisiaj zrobić miksturkę.