Stajenka

dragonnia

Dostałam TETRA DELTA w tubostrzykawie. Ponoć doskonałe

Teodor2424

No to też przyłączę się do nieszczęśliwych z powodu wystąpienia u koniowatych GRUDY

Dzisiaj zauważyłem u Biedronki małe jakby zaschnięte grudki, z poczatku myślałem że to piasek z padoku ale po tem jak wyczyściłem i przetarłem szczotką to się okazało że na jednej nodze ma tego mniej a na drugiej już zaczynają sie sączyć te okropne ranki Smutny

No to ja woda utleniona i nie wiem czy dobrze ale nie miałem nic pod ręka to lekko spryskałem te ranki alu sprayem

czy coś zaszkodzi??
Jutro będę musiał lepiej to obejrzeć.

Ps. Dragonnia ta Tetra Delta to do wymion krów jest? Czyli może pomóc, tylko pewnie trzeba pierw strupki zdrapać rozgrzebać a potem posmarować??
Jak będziesz to stosowała?
też bym spróbował.

A co jeszcze drodzy stajenkowicze polecają, zależy mi na czymś skutecznym Wesoly

Samo mycie mydłem siarkowym w tej sytuacji chyba nie pomoże, bo ranki wyglądają okropnie (fuj, że też musi być tak mokro).

szalonaisa

Teorii na temat skutecznego usuwania grudy jest wiele, najlepiej zacznij testować i pamiętaj, żeby Biedronka miała sucho w boksie. W mojej stajni pozbyli sie grudy przy pomocy pimafucortu i szarego mydła.

Teodor2424

ten pimafucort jest lekiem sterydowym o działaniu przeciwgrzybicznym i bakteriobójczym oraz przeciwuczuleniowy, ale wydawany na receptę stosunkowo nie drogi bo 20zl za tubkę ale od kogo mam uzyskać takowa receptę?? czy wet też może m ina to wystawić?

Aurela

tak wet też może wystawić receptę, a najlepiej niech i te grudę zobaczy...

majak

U mnie gruda znikneła samoistnie szybciej niz po wszelakich specyfikach wraz ze zniknięciem głebokiego błota i chyba tez ogólnie mniejszej wilgotności powietrza albo co...

tylko kopytka teraz gniją....yh te błocko.

dragonnia

Teodor, nic nie robię, noga czysta i sucha i na to maściółka. tak to do wymion ale z efektem walczy z Grudą.

Paskuda

wyczytałam, że obcinanie szczotek na pęcinach może zwiększać ryzyko powstawania grudy, podobno naczynka krwionośne robią się mniej elastyczne i bardziej podatne na pękanie.

Aurela

majak

Zależy jakie szczotki....hyhy.
Co prawda uchroniłam owłosienie tiny przed zgoleniem ale już prawie miałam ochotę to zrobić aby łatwiej było dostać się do zmienionych grudą miejsc. Tylko właśnie nurtowało mnie pytanie - na ile będzie to łatwiejsze w pielęgnacji a na ile bardziej zaszkodzę...

W tej chwili na jednej tylnej nodze mamy takie grudki, jakby wydzielina zaschnięta, tylko nad ostrogą. Ale teraz już ciepło, mycie niestraszne Wesoly

Teodor2424

A u nas był dzisiaj wet (lokalny robi specjalizację końską) stwierdził że to nie jest gruda tylko poprostu spękana skóra i wysuszona przez pisaek z woda który wymyl naturalną warstwę ochronna skóry i dostały się rózne bakterie które spowodowały peknięcia i jakby grudę.
Ciężko mi to opisac ale stwierdzil żę gruda jest inna i że bardzie bolesna i cała noga zaraz puchnie i jest obrzmiała i sączące się rany.
może mówił o fazie krytyczne

sam nie wiem.
a i jeszcze dodał że nie możę to byc gruda bo leczenie grudy jest możliwe tylko poprzez antybiotyki i sterydy a u nas zastosował jakiś preparat do spryskiwania i faktycznie trochę pomogło i jest tego mniej.
A i kazał teraz wszystkim koniom obciąć szczotki i żeby było jak najmniej włosów, potem wyszorować zgrzebłem te miejsca do ran i zerwać strupy i potem woda utleniona i na wierzch spryskać tym preparatem.
nie wiem czy to dobry pomysł i nie wiem czy się na to zgodzić??
przecież może być jeszcze gorzej.
hmmm. właściciel stajni i swoim konikom na pewno zrobi tak jak kazał wet a ja mam wybór....iść w jego ślady czy walczyć z tym sam ale wtedy zostaniecie mi tylko Wy do pomocy Wesoly

Paskuda

[link widoczny dla zalogowanych](choroba)

Iburg

Jeżeli cala noga puchnie to juz jest badzo poważne stadium grudy. Gruda może tez sięgać wyżej nawet do stawu skokowego i brzucha w bardzo zaawansowanym stadium i nie leczona.
Coś mi sie wydaje że ten wet na koniach nie bardzo się zna. Ale może się myle.

Znalazłam cos takiego na grudę
[link widoczny dla zalogowanych]

martik

Nie obcinaj szczotek Teodor ale na pewno dobrze je umyj szarym mydłem i wysusz (najlepiej by było, jakbyś robił to codziennie), ja czasami zdrapuję takie mniejsze grudki ale ogólnie lepiej zostawić, jak się wysuszy, to powinno samo odpaść. Przemywanie ran (skóry bez naskórka) wodą utlenioną jest jak najbardziej wskazane. Nie wiem jaki preparat on Ci dał, może podaj nazwę.
Moja też miała troszkę grudy ale jest lepiej, bo się zrobiło ciepło i w miarę sucho.

Teodor2424

No i pech chciał że właściciel stajni jako mówił mi że też spryskuje wszystkie konie po myciu przed stajnią nóg, to i Biedronce spryskuje, ok, wszytko w porządku ale jak przyjechałem wczoraj to patrzę że biedronka ma obcięte tylne szczotki

No to się wkurzyłem i dzwonię a on mi na to że zawsze swoim obcina szczotki nawet jak chorego nie mają bo przecież by urosły duże i wyglądały by konie jak pociągowe Smutny

To chyba lekka przesada bo mi się wydaje że sierść zależy od rasy a na pewno biedronce jako WLKP nie urosły by duże szczotki bo zawsze miała bardzo małe i słabe owłosienie.
jejku z kim ja tu się zadaję??
Ani dobrej stajni ale weta a o kowalach już nie wspominam

A tak poza tym to wina Weta bo to Oni go słuchają jak by był wszechwiedzący.
To on kazał im teraz obgolic nogi koni żeby łatwiej sie zagoiło i tłumaczył to tym żę skóra zawsze goi się szybciej bez owłosienia, podał argument operacji

Dobrze że jestem na tym forum, a szkoda że właściciele stajni nie mają stałego internetu i czasu na czytanie tego forum

Inaczej podeszli by do sprawy.