|
Stajenka Miejsce, którego nam brakowało :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dakron
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 6405
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 19:52, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Napisałam ci na pw telefon podkuwacza sportowego który regularnie jeździ do Sopotu.
Korzystałam z jego usług przez kilka sezonów bo mieszka w okolicach Poznania.
Jest na prawdę godny polecenia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Teodor2424
Biedronki rosną na kozim mleku :)
Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 967
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sierakowice woj.pomorskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:05, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
dzisiaj kupiłem preparaty z RWL-a i obdzwoniłem wszystkich których mi poleciliście wszyscy polecali te specyfiki jako najlepsze na rynku.
umówiłem się z jednym z kowali a mianowicie z Panem Michałem Kowerskim (powołałem się na Aurelę, zna ją bardzo dobrze) dziękuję Aurelo:)
No i wysłałem na jego meila fotki kopyt więc zobaczy, oceni i da znać co z tym robić w pierwszej kolejności a przyjazd do mnie planuje gdzieś ok piątku -poniedziałku bo będzie w okolicach:)
Zobaczymy co z tego wyniknie:)
W sklepie Arpav poleciła mi pani jeszcze dobrego specjalistę od końskich nóg pana Waldka Hildebrandta. Znacie go może ?? co możecie o nim powiedzieć??
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Teodor2424
Biedronki rosną na kozim mleku :)
Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 967
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sierakowice woj.pomorskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:57, 12 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
trochę się zawiodłem na Panu Michale Kowerskim.
Dostałem do niego numer telefonu i dzwoniłem, miałem dostać maila nie dostałem.
na drugi dzień znowu dzwoniłem i tym razem poprosiłem o adres maila i podyktował mi go.
Przesłałem zdjęcia i miał dać znać co tam widzi, ale nie odpisał ani nie zadzwonił.
Wczoraj dzwoniłem do niego 2 razy zawsze mówił że zobaczy i odpisze lub zadzwoni wieczorem po 18 i nic.
dzisiaj rano znowu dzwonię do niego że czekam na jakakolwiek informacje czy przyjedzie do mnie itp.
Powiedział że będzie w domu ok 17 i zerknie na zdjęcia i oddzwoni czekam a tu nic i nic:)
Powiedział mi tylko żę mogę śmiało już działać tymi preparatami RWL:)
No więc dzisiaj ładnie umyłem kopytko, a nawet bardzo ładnie. posmarowałem RWL proabolutio, poczekałem, spłukałem wodą i wysuszyłem:)
Potem posmarowałem strzałkę RWL Asoccatio i wcisnełem jeszcze nasączone waciki w rowki strzalkowe.
Jutro to samo i zobaczymy co się będzie działo.
Tylko trochę się zawiodłem na Kowerskim:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
majak
Gruba i ja :-)
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Grodzisk Maz. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:37, 12 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Wcisnąłeś watę w rowki przystrzałkowe a w środkowy strzałkowy? To tam najbardziej zawsze gnije kopyto Tam trzeba sobie pomóc kopystką.
No ja zaczynam taką samą walkę - błoto zrobiło swoje - gruda zanika a przyplątało się nadgnicie strzałek tylnych kopyt.
Niesttey póki co padoki błotniste nadal, więc smarowanie dziegciem kiedy mogę żeby coś się uchowało, jedynie kiedy mnie przywieje do stajni wieczorem to będzie to miało większy sens.
Musze zakupic watę...na te strzałki to będzie wór waty
I w sumie to pierwszy raz kiedy zaczęły jej gnić strzałki - efekt bezmroźnej zimy....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Teodor2424
Biedronki rosną na kozim mleku :)
Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 967
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sierakowice woj.pomorskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:46, 12 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
ja tam zamiast waty używam waciki mojej żonki do zmywania makijażu
A co do wciśnięcia w rowek środkowy to yhy yhy to Biedronka chyba tam już nie ma rowka:)
A poza tym to w instrukcji tego preparatu nie pisali żeby zostawiać nasiąknięte waciki tylko żeby posmarować płynem i już
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Forkate
Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 3332
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:33, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Teodor2424 napisał: | A co do wciśnięcia w rowek środkowy to yhy yhy to Biedronka chyba tam już nie ma rowka:) |
Nie wiem czy to ja jestem ślepawa, czy Ty Teodorze, ale:
i tu jest rów jak byk.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paskuda
Stajenkowy KO-wiec :)
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 5085
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Maroko - Orzepowice
|
Wysłany: Czw 9:00, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | No więc dzisiaj ładnie umyłem kopytko |
Teodor chyba mówi o drugiej nodze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Forkate
Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 3332
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:12, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Na zdjęciach na poprzedniej stronie wyraźnie widać jednak, że rowki są w obu kopytach, więc czy mówi o prawej nodze czy lewej, nie ma różnicy.
Jak mój miał problemy (nie wiem czemu bo ma sucho w boksie) to używałam siarczanu w kryształkach plus wata (płatki kosmetyczne) plus na to dziegieć. Wszystko się wysuszyło i ładnie zarosło.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
majak
Gruba i ja :-)
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Grodzisk Maz. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:14, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Ja tak samo Jak Forkate robiłąm, teraz będzie powtórka z rozrywki tylko inny koń
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paskuda
Stajenkowy KO-wiec :)
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 5085
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Maroko - Orzepowice
|
Wysłany: Czw 10:22, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Ja robię trochę inaczej mieszam siarczan z dziegciem (żeby mi się nie rozsypywał, robi się taka fajna klejąca papka) a potem zatykam wacikami, na to trochę dziegciu żeby lepiej waciki się trzymały.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
majak
Gruba i ja :-)
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Grodzisk Maz. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:23, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
No ja ewentualnie meiszałam siarczam z odrobiną wazeliny właśnie żeby się nie sypało wszędzie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nongie
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: woj.opolskie
|
Wysłany: Czw 10:31, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
A wazelina nie blokuje tego siarczanu? (pytanie do chemików chyba)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
majak
Gruba i ja :-)
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Grodzisk Maz. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:42, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Nie wiem, tak zalecał nawetpan co to sprzedawał.
W zasadzie to miesznaie to za dużo powiedizane - wata była tym posmarowana dla przyczepności kryształków. Wiadomo - minimum lepca, maksimum środka leczniczego.
Jesli coś blokowało to i tak kopyta się udało wyleczyc.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nongie
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 9086
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: woj.opolskie
|
Wysłany: Czw 10:51, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Ja używałam czegoś takiego:
[link widoczny dla zalogowanych]
ŻEL NA GNIJĄCE STRZAŁKI jest skutecznym, weterynaryjnym preparatem do pielęgnacji strzałek konia. Sole metali wywierają działanie ściągające i przeciwbakteryjne. Obecność kwasu octowego ułatwia działanie. ŻEL NA GNIJĄCE STRZAŁKI jest preparatem przeznaczonym do stosowania na podeszwę kopytową, głównie w okolicach strzałki. Postać ŻELU jest wygodna i pozwala na dłuższy kontakt ŻELU z kopytem. ŻEL NA GNIJĄCE STRZAŁKI stosuje się zewnętrznie do pielęgnacji strzałek. Po oczyszczeniu podeszwy kopyta, ŻEL nanieść cienką warstwą za pomocą pędzelka. Codzienne pędzlowanie zapobiega gniciu strzałek. Nie nakładać ŻELU na skórę.
Żel bezpośrednio w szparę, a z wierzchu dziegieć. Wygodne w aplikacji.
Ostatnio zmieniony przez nongie dnia Czw 10:52, 13 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
majak
Gruba i ja :-)
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 6000
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Grodzisk Maz. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:54, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Ale jest napisane jako środek pielęgnacyjny i zapobiegajacy gniciu....wiec jak już problem wystąpił to niew iem czy rozcieńczona postać ma dośc silne dziłanie.
Stosowałąś do faktycznie zgnitych strzałek? Jak się tym leczyło?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|